Tytuł: problemy z kabombą Wiadomość wysłana przez: bart74 Sierpień 25, 2011, 22:03:05 od mniej więcej dwóch tygodni roślina gnije i się rozpada, odpadają szczyty, pękają łodygi, generalnie się rozsypuje, problem zaczął się po krótkim ataku okrzemków i gdy zacząłem napowietrzać w nocy, teraz doczytałem, że nie wolno napowietrzać w pobliżu kabomby. koło rośliny jest kostka z C02, wcześniej rosła jak szalona, musiałem co tydzień przycinać. Raz w tygodniu nawożę koktailem z potasem, azotem, fosforem, żelazem i miedzią i codziennie Planta Min tetry, pozostałem rośliny rosną szybko i są zdrowe. baniak 45,l 2x 11W - 12godz. dodam jeszcze że roślina nie traci koloru, tylko łodyga robi się przeźroczysta
Tytuł: Odp: problemy z kabombą Wiadomość wysłana przez: Morlinek Sierpień 26, 2011, 16:45:45 Jaką masz temperaturę wody ?
Tytuł: Odp: problemy z kabombą Wiadomość wysłana przez: bart74 Sierpień 26, 2011, 22:09:37 teraz latem dochodzi do 28-29*C
Tytuł: Odp: problemy z kabombą Wiadomość wysłana przez: Morlinek Sierpień 26, 2011, 22:56:47 Może sprubój ją podzielić lub zmniejszyć temperaturę
Tytuł: Odp: problemy z kabombą Wiadomość wysłana przez: Pethro Sierpień 27, 2011, 22:58:44 długo ci dobrze rosła czy tylko jakis czas po kupnie ?
twój opis jakie stosujesz nawozenie jest zbyt ubogi by snuć jakieś wnioski Tytuł: Odp: problemy z kabombą Wiadomość wysłana przez: bart74 Sierpień 28, 2011, 11:25:39 rosła ponad miesiąc, co tydzień przycinałem ok 10cm, koktail którym nawożę to mieszanka w proszku, azot 13%, fosfor 40%, potas 13% + żelazo 0,02%, magnes 0.01%, 0.005% cynk, wlewam ok 20ml z podmianą wody. w krewetkarium rośnie ok, wolniej ale bez nawożenia.
dodam jeszcze że w większości padają łodygi ze szczytami, te które wcześniej podciąłem od góry i puściły nowy pęd , jakoś się trzymają |