Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam.
 Z natury jestem leniwy i notorycznie brak mi czasu.
Jest ktoś na forum kto byłby w stanie wykonać pokrywę jak w temacie?

Cześć, ja niebawem biorę sie za wykończenie mojej, szkielet jest już zrobiony, pozostaje wykończyć i obkleić.

Jak skończę dam Tobie linki do zdjęć i jeśli będzie się Tobie podobać to co zrobiłem, to pogadamy ;)
(no chyba, że do tego czasu uda się tobie znaleźć inną, chętną osobę ;) )

Pozdrawiam.

emperor pomyliłeś działy to nie jest dział "Czy ktoś zrobi" tylko "Zrób to sam" ;D

napisz konkretnie jak to ma wyglądać, sama surowa pokrywa nieoklejona/oklejona ze światłem/bez światła,
to może coś pomyślimy.

Słuszna uwaga.
Niestety nie ma drugiego wspomnianego przez Ciebie działu ;)


Pokrywa ma być oklejona w kolorze czarnym. Światło planuje oprzeć wyłącznie na ledach.
Nie mam pojęcia jednak jak do tego podejść. Zależy mi by światło padało punktowo. Listwy ledowe więc siłą rzeczy raczej odpadają. Myślałem o halogenach led ostatnio tak popularnych przy oświetlaniu mieszkań. Problem jest jednak taki, że wspomniane halogeny są dosyć wysokie, pokrywa więc musiałaby być bardzo gruba.
Sama pokrywa to coś w tym stylu

http://www.akwa.szczecin.pl/index.php?topic=26715.0

co do listw, to jeśli kupisz odpowiednio krótki i dasz je w poprzek uzyskasz efekt punktowego oświetlenia.

Efekt zależeć tu będzie od liczby punktów i trza pamiętać by zwrócić uwagę na kąt świecenia diód.

Co do "halogenów ledowych", to imho najlepsze rozwiązanie to baniak otwarty, lub zrobić koronę z pcw i dać szybę nakrywkową. Pakowanie ich pod pokrywę może sporo zwiększyć jej grubość/wysokość, moja ma 9 cm i jest w pipkę, na oko mogę powidzieć, że do 12 cm jeszcze by uszło natomiast więcej będzie wyglądać przytłaczająco. Idąc można by zrobić swego rodzaju belkę z pcw z tymi ledami i umieścić ją pod pokrywą jednak czy przy tym rozwiązaniu w 100% da radę je zabezpieczyć przed wilgocią? Warto wspomnieć, że chodzą one na prąd zmienny o nap. 230V czyli ten "gniazdkowy" i zawsze jest możliwość zwarcia, wywalanych korków ewent. błysków pod pokrywą. Trzeba by poszukać bo być może są jakieś oprawki bryzgoszczelne coś w stylu tych co zabezpieczają świetlówki w standartowych wydmuszkach - to mogło by ułatwić nieco sprawę. Wracając jeszcze do tych halogenów to widziałem na trzonek GU10, które były dość niskie co też mogłoby pomóc.

Jak już ktoś zechce pobawić się w zrobienie pokrywy, to zwróć uwagę na trójkąty w narożnikach. Proponowałbym zrobienie w nich wyżłobień na kształt rynny. Zapobiegnie to tworzeniu się grzybów.
Zrobiłem poglądowy rysunek. Mam nadzieję, że załapiesz o co chodzi. ;)
http://imageshack.us/photo/my-images/828/42094470.gif/ (http://imageshack.us/photo/my-images/828/42094470.gif/)

Myślałem również o tym by wywalić stateczniki ze zwykłej wydmuszki, wyciąć otwory i wstawić ledy Oczywiście koniecznie trzeba uszczelnić.
Muszę popytać może są jakieś oprawki wodoodporne.
 Powinny się zmieścić podobne do tych:

(http://images43.fotosik.pl/1066/0388d69ad4580e8c.jpg) (http://www.fotosik.pl)

nie głupi pomysł w sumie, pomierz tylko dobrze co by jaja na koniec nie wyszły. Oczywiście jest jedna wada - dalej to będzie niefunkcjonalna wydmuszka.

Masz rację,  zbytnio funkcjonalna nie będzie.  Przeszkadzać mnie to nie powinno, bo przyszły baniak będzie bez chwastów, za często rąk do środka pchać nie mam zamiaru.
Niestety jest jeszcze jena wada-przy takim umiejscowieniu ledów światło będzie padało wzdłuż jednej linii. Najbardziej zależy mnie na świetle w rogu zbiornika niestety.
Tak źle i tak niedobrze, sam już zgłupiałem :)

widziałem ostatnio przyklejane oświetlenie 2x i 4x dioda led (nie wiem jakiej mocy i barwy) w ikei, za niewielkie pieniądze. Może to jest jakieś rozwiązanie

Listwy led to ja mam(dostałem w prezencie :)). Jak pisałem wcześniej bardzo zależy mi na punktowym oświetleniu jednak.

właśnie o tym pisałem-to nie listwa, tylko dwie diody obok siebie. Chyba że światło diód led za bardzo się rozprasza jak na Twoje potrzeby, o czym wcześniej w sumie nie pomyślałem.

Jeszcze się kolego zdziwisz :)
W 240l BW miałem wydmuszkę, też zakładałem, że rąk tam pchać nie będe i przeliczyłem się.
Przy głupiej podmianie wody raz w tygodniu, za każdym razem chciałem wywalić ten plastik przez okno.
Pamiętaj, odklei Ci się przyssawka filtra wewnętrznego, musisz zdjąć pokrywe by wpakować ręke do środka, przechyli się korzeń - to samo, chcesz wyczyścić szyby - to samo. Jakakolwiek ingerencja w baniak - zawsze musisz zdjąć to cholerstwo.
Heśli nie żal Ci pieniędzy, pomyśl o pokrywie Wromak Exclusive - koszt ok 400zł, najwyżej pozbędziesz się oświetlenia i paneli przykrywających rame, a w ich miejsce zamontujesz coś swojego. Zawsze możesz też odłączyć  jedną świetlówkę np. przód - tak by podświetlony został jedynie tył - miałem tak w swoim baniaku i efekt był fajny. Wiem, że to nie do końca punktowe oświetlenie, ale zawsze coś - jeśli nie masz czasu ani chęci na zrobienie własnej pokrywy.

ps. Obecnie mam wromak exclusive i bardzo sobie chwale pokrywe, z czystym sumieniem moge polecic :)