Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam wszystkich bardziej wtajemniczonych w technikę co2
Mam problem odnośnie zaworka precyzyjnego.
Otóż po odkręceniu butli oraz zaworu na reduktorze nie da się owym zaworkiem wyregulować dawki co2 podawanego do licznika bąbelków. Zaworek w ogóle nie reaguje

To już prędzej da się wyregulować dawkę podawania samym pokrętłem reduktora do ok 1 bąbelek/s
jednak wolał bym zabezpieczyć dla pewności układ zaworkiem.

Dodam że reduktor który posiadam jest 1 zegarowy z rotametrem a zaworek firmy tekma

Ostatnio chciałem zakupić nowy q pneumatic ponieważ jest następcą camozzi których już zbytnio kupić się nie da.

Czytałem kilka artykułów odnośnie sprzętu co2 i pewien forumowicz pisał że podstawa to reduktor z 2 manometrami, ponieważ inne mogą uszkodzić zaworek co nie wydaje mi się prawdą ponieważ w moim reduktorze max ciśnienie wylotowe posiada 3bar. (tak pisze producent) a zaworki precyzyjne wytrzymują 10 bar więc wątpię że wina leży po str. reduktora. Co sądzicie o zaworkach firmy tekma i jaki mogli byście polecić na jego miejsce. Pozdrawiam

Kwestia dwóch czy jednego zegara na reduktorze nie ma nic do wyjsciowego ciśnienia. One służą jedynie do pomiaru. Tu gdzie jest jeden zegar, pomiar jest tylko ciśnienia na wyjściu reduktora. Tu gdzie są 2 reduktory mierzone są ciśnienia w butli i na wyjściu reduktora. Nie rozumiem, czemu 1 manometrowy reduktor miałby się nie nadawać. To jakaś beeeezdura. kwestia istnienia mamomentru mierzącego ciśnienie w butli nie przeklada się na maksymalne wyjściowe ciśnienie reduktora.

To chyba właśnie 1 zegar pokazuje tylko ciśnienie w butli a jeżeli są 2 to pokazują ciśnienie w butli i na wyjściu reduktora.
Skoro producent podaje że wyjście z reduktora to max 3 bar czyli 2 zegar jest mi nie potrzebny bo znam max ciśnienie podane przez producenta. Jednak w wątku chodzi mi nie o problem związany z reduktorem lecz z zaworkiem precyzyjnym.

Czy w przypadku waszych zaworków precyzyjnych jesteście w stanie całkowicie zatrzymać co2 przy odkręconym reduktorze?
Bo to właśnie problem z powodu którego założyłem ten wątek. Zaworek precyzyjny po odkręceniu reduktora zachowuje się tak jak by go nie było tzn po maksymalnym dokręceniu wogóle nie dławi co2

Tak.

na reduktorze musi być pokrętło regulujące ciśnienie gazu z niego 'wypływającego'. Postaraj się go trochę przykręcić-możliwe, że zaworek precyzyjny nie może podołać ciśnieniu z reduktora. Ja na swoich ustawiam max 1bar i dopiero wtedy da się regulować precyzyjnym

Właśnie używa ktoś tego zaworka ? Jakie zaworki możecie polecić ?