Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Akwarystyka => Akwarystyczne pogaduszki => Wątek zaczęty przez: A-smi Luty 29, 2012, 19:18:04



Tytuł: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: A-smi Luty 29, 2012, 19:18:04
Smakowała? ;D  Pewnie każdy kiedyś zrobił łyka czy chciał czy tez nie.

A ja właśnie wczoraj przy podmianie dziabnąłem takiego łyka aż się zakrztusiłem. Sprawiłem sobie kilka metrów węża ogrodniczego do spuszczania wody prosto do kibla, aby z wiadrami nie latać. Zasysałem i dmuchałem i za nic nie chciała iść. I tak kilka razy aż w końcu ruszyła   ;D.
Nie pamiętam kiedy ostatnio napiłem się wody z baniaka, ale tego to chyba nie zapomnę.
Niemniej pozostanę przy tej metodzie spuszczania wody ... jest wygodna  ;).


Tytuł: Odp: Kyo sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: mrs Luty 29, 2012, 19:28:00
Smakowała? ;D  Pewnie każdy kiedyś zrobił łyka czy chciał czy tez nie.

A ja właśnie wczoraj przy podmianie dziabnąłem takiego łyka aż się zakrztusiłem. Sprawiłem sobie kilka metrów węża ogrodniczego do spuszczania wody prosto do kibla, aby z wiadrami nie latać. Zasysałem i dmuchałem i za nic nie chciała iść. I tak kilka razy aż w końcu ruszyła   ;D.
Nie pamiętam kiedy ostatnio napiłem się wody z baniaka, ale tego to chyba nie zapomnę.
Niemniej pozostanę przy tej metodzie spuszczania wody ... jest wygodna  ;).
Podstawowe pytanie, czy smakowało? ;)
Spraw sobie jakiś chiński filtr wewnętrzny o dużym przepływie wody - na allegro za grosze.
Umieszczasz taką zabawkę jak najniżej, przykładasz wąż do wylotu wody i właczasz filtr.


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: chodys1910 Luty 29, 2012, 19:31:56
ja napiłem ale troszke , woda jak woda. A po co filtr. Nie lepiej napuścic do węża wody i zeby pod cisnieniem zasiągneła wode z akwarium ??
Ja tak wymieniam wode od roku. Nic nie musze ciągnąć. Widać uciekaliśćie z fizyki  :P


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: A-smi Luty 29, 2012, 19:33:52

Spraw sobie jakiś chiński filtr wewnętrzny o dużym przepływie wody - na allegro za grosze.
Umieszczasz taką zabawkę jak najniżej, przykładasz wąż do wylotu wody i właczasz filtr.


Mam taki filtr ... chińszczyzna za parę złotych - wewnętrzny o wydajności 1400l/h, ale nie w tym rzecz. Nie pytam co robić aby już więcej nie pic wody z baniaka, ale czy tez piliście wodę ;). Bo, jak pisałem wcześniej, każdy kiedyś musiał się napić. Chyba, ze sie mylę ;).


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: vento Luty 29, 2012, 19:54:49
nie raz mi się to zdarzyło :) Ale tak naprawdę woda w większości z akwariów jest lepszej jakości niż w kranie. Wedle wszelkich prawideł jeśli w wodzie żyją krewetki słodkowodne, to jest zdatna do picia bez przegotowywania. Jest ok tak długo jak nie zaciągasz syfu z dna :)

A może by na tym herbatkę upędzić? :P Kto pierwszy?


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 29, 2012, 20:15:47
Mi się często zdarza przez własną.ą nieuwagę, ale jeszcze nigdy nie było tego żadnych konsekwencji (przynajmniej odczuwalnych;)) Przegotowana na herbatę to żaden hardcore, po wygotowaniu i tak wszystko co złe się wygotuje.


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: rafalkudlaty Luty 29, 2012, 21:10:29
nie można się nazywać akwarystą jeśli nigdy się nie spróbowało wody z baniaka hahaha


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: mrs Luty 29, 2012, 21:32:14
Nie pytam co robić aby już więcej nie pic wody z baniaka, ale czy tez piliście wodę ;). Bo, jak pisałem wcześniej, każdy kiedyś musiał się napić. Chyba, ze sie mylę ;).
No to odpowiem na zagadnienie - ja nie piłem wody z baniaka ;)



Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: A-smi Marzec 01, 2012, 07:15:23
Mrs ... zobacz co post wyżej napisał rafalkudlaty  ;D ;). Czas nadrobić zaległość ;D.


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: mrs Marzec 01, 2012, 08:14:23
Mrs ... zobacz co post wyżej napisał rafalkudlaty  ;D ;). Czas nadrobić zaległość ;D.
Ano widziałem...zastanawiam się właśnie co z tym zrobić ;)
Kilka lat temu gdy miałem akwarium z żółwiem spuszczałem wode właśnie za pomocą zasysania i nawet wtedy nie udało mi się napić :)


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: ducze Marzec 01, 2012, 11:20:29
Ja wiele razy golnąłem :) Bez efektów ubocznych, ale jakoś nie to zawsze obrzydzało. Słonawej nawet popróbowałem :)

Ogólnie cały czas spuszczam wodę z zasysaniem ustnym, więc co jakiś czas się przytrafi w chwili nieuwagi. Mój sierściuch mógłby coś więcej powiedzieć na ten temat, bo właśnie przedwczoraj 3 raz mi wpadł do baniaka :)


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: dobraf Marzec 01, 2012, 21:13:44
ja też łyknąłem i to nie raz, ostatnio nawet piach w zębach miałem...


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: mrs Marzec 01, 2012, 21:36:09
Ogólnie cały czas spuszczam wodę z zasysaniem ustnym, więc co jakiś czas się przytrafi w chwili nieuwagi. Mój sierściuch mógłby coś więcej powiedzieć na ten temat, bo właśnie przedwczoraj 3 raz mi wpadł do baniaka :)
Ducze, jeszcze troche, a Twój kot nauczy sie pływać ;)


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: baniakmaniak Marzec 01, 2012, 23:19:20
Wątek się robi coraz ciekawszy. Fakt metoda zasysania jest chyba najczęściej stosowana (sam nieraz łyknąłem) i doszedłem do wniosku że należy dobierać odpowiednią średnicę węża do wielkości baniaka. Teraz po latach już nie łykam przy większych baniakach jakoś łatwiej zassać niż przy maluchach. Kiedyś przelewałem benzynę z kanistra do kanistra i pociągnąłem nawet etylinę (smak miałem chyba z godzinę w ustach a zgagę pół dnia).
ja też łyknąłem i to nie raz, ostatnio nawet piach w zębach miałem...

Życiowe.
Jesteś pewien że to był piach? :P


Kilka lat temu gdy miałem akwarium z żółwiem spuszczałem wode właśnie za pomocą zasysania i nawet wtedy nie udało mi się napić :)

W akwarium z żółwiem tej metody bym nie stosował no może jak by była zainstalowana podżwirówka to może.


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: A-smi Marzec 02, 2012, 07:18:32
Życiowe.
Jesteś pewien że to był piach? :P


 ;D ;D ;D ;D


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: mrs Marzec 02, 2012, 07:32:30
doszedłem do wniosku że należy dobierać odpowiednią średnicę węża do wielkości baniaka.
Kurde, tak czytałem to zdanie i byłem prawie pewien, że napiszesz o doborze średnicy węża do wielkości ust ;)

W akwarium z żółwiem tej metody bym nie stosował no może jak by była zainstalowana podżwirówka to może.
Tam można było łyknąć coś więcej niz samą wode :)


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: A-smi Marzec 02, 2012, 07:39:15

Tam można było łyknąć coś więcej niz samą wode :)


Od czego są zęby? Mozna przecedzic  ;D ;D.


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: sebtul Marzec 02, 2012, 08:44:25
Moje doświadczenie akwarystyczne jest dość marne gdyż dopiero zaczynam. Jeszcze nie udało mi się zassać wody z baniaka. Mam spore doświaczenie w spuszczaniu innych cieczy  ;D ;D ;D których docelowym przeznaczeniem jest trafić właśnie do ust, więc zassać taką ciecz to czysta przyjemność. Właśnie dzięki temu, do spuszczania wody z baniaka używam węży o długości 3m. Tak długi wąż daje sporo czasu na reakcję. Jest jednak jedna wada tych 3m, ciężko jest pozbyć się z niego wody i czasem brakuje trzeciej ręki aby resztka wody nie wylała się na podłogę :(.


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: mrs Marzec 02, 2012, 10:18:42
Tam można było łyknąć coś więcej niz samą wode :)
Od czego są zęby? Mozna przecedzic  ;D ;D.
Na samą myśl robi mi się niedobrze :)

Mam spore doświaczenie w spuszczaniu innych cieczy  ;D ;D ;D których docelowym przeznaczeniem jest trafić właśnie do ust, więc zassać taką ciecz to czysta przyjemność.
Jesteś kobietą czy facetem? Bo jeśli tym 2 to zaczyna się bać... ;D


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: A-smi Marzec 02, 2012, 10:24:09
Właśnie dzięki temu, do spuszczania wody z baniaka używam węży o długości 3m. Tak długi wąż daje sporo czasu na reakcję.

Mój ma ok 6 metrów, ale nie jest przezroczysty i ochlałem się jak cholera. Gdyby coś było przez niego widać to pewnie długość by pomogła nie napić się.


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: kikusia2kasia Marzec 02, 2012, 10:50:53
hehe ;) jak jeszcze miałam mniejsze akwarium (45 l), to nieraz się zdarzały wpadki przy zlewaniu wody ;)  Ale, ze tak powiem, od czego ma się młodsze, kochające nas rodzeństwo? :D :D
:D


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: szakallo Marzec 02, 2012, 11:07:16
Kupujesz w samochodowym wąż paliwowy przeźroczysty z fi 20  - 3m i zasysa się tak żeby usta mieć nad powierzchnią wody
zasysasz i nie napijesz się wody wystarczy że zaciągniesz do dolnego kolana a dalej leci już sama
       *
 ^   l
l   l  l
l   l  l
l   l  l
l   l  l
    U

:D
A ogólnie to najlepiej mieć gdzieś blisko odpływ do kanalizacji i walić od razu do kanału :D
Kumpel ma fajnie zrobione podmiany
w akwarium wężyk od kranu z którego cały czas kapie woda po malutku a w akwarium wężyk połączony z drugim naczyniem z którego się przelewa do kanalizacji
I woda podmienia się sama cały czas


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: gosieks83 Marzec 02, 2012, 11:13:59
Skoro kotom tak bardzo smakuje to ja chyba też zacznę spożywać. Szklanka z rana np :P


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: sebtul Marzec 02, 2012, 14:04:33
Mam spore doświaczenie w spuszczaniu innych cieczy  ;D ;D ;D których docelowym przeznaczeniem jest trafić właśnie do ust, więc zassać taką ciecz to czysta przyjemność.
Jesteś kobietą czy facetem? Bo jeśli tym 2 to zaczyna się bać... ;D
Nie ruzumiem. Jakieś skojarzenia? Aby ich nie było to dodam, iż ciecze te mają moc i są różnych kolorów.


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: kikusia2kasia Marzec 02, 2012, 15:56:21
jak to mówią, "głodnemiu zawsze chleb na myśli", czy jakoś tak :D


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: mrs Marzec 02, 2012, 16:03:59
Nie ruzumiem. Jakieś skojarzenia? Aby ich nie było to dodam, iż ciecze te mają moc i są różnych kolorów.
Skoro nie rozumiesz...;)

jak to mówią, "głodnemiu zawsze chleb na myśli", czy jakoś tak :D
"Jedzenia" nigdy za wiele ;)


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: dobraf Marzec 02, 2012, 20:47:46
Życiowe.
Jesteś pewien że to był piach? :P

tak jestem pewien, a co sugerujesz, że co? że gówno? za przeproszeniem ;)

wiesz w ten sam dzień zlewałem również wino z gąsiorka i w tym przypadku zaciągnięcie było przyjemniejsze.


Tytuł: Odp: Kto sie napił wody z akwarium?
Wiadomość wysłana przez: vento Marzec 02, 2012, 22:06:48
Nie ruzumiem. Jakieś skojarzenia? Aby ich nie było to dodam, iż ciecze te mają moc i są różnych kolorów.
Skoro nie rozumiesz...;)

jak to mówią, "głodnemiu zawsze chleb na myśli", czy jakoś tak :D
"Jedzenia" nigdy za wiele ;)

:) ciekawa rozmowa się z tego wywiązała :)
Choć, fakt, kojarzyć można różnie...

Jeśli jednak pić nie chcemy (jak w wypadku mrs), wystarczy podłączyć wąż do kranu, puścić wodę do zbiornika i po chwili odłączyć do kranu-grawitacja zrobi swoje. Nie trzeba do tego sprzętu, głowic, odmulaczy itp.
A co do ciągłej podmiany wody o której pisał Szakallo, to fajna sprawa, jednak przy zbiornikach roślinnych z nawożeniem słupa wody, trochę trudno przy tym ogarnąć stopień stężenia mikro i makro w wodzie.