Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam.

Z góry przepraszam za moje "mad photoshop skills" ale chciałem wywalić rzeczy bałaganiarsko-nieistotne z pierwszego planu :)

Szafka ma 180cm wysokości, górny blat to 22mm a boki oraz środkowy 16mm.

Oczywiście jest produkcji naturalnego surowca wtórnego wiórowego chyba.

Wymiarowo to pasuje mi na górę akwarium 240L ale bardzo szybko policzyłem sobie ile będzie ważyło razem z wodą, żwirem i wyposażeniem... zakładam, że szafka prędzej czy później uległaby "odkształceniu" pod postacią rypnięcia na glebę wraz z zawartością wewnętrzną oraz zewnętrzną :-(

Z kolei mniejsze akwarium będzie stało na środku przez co będzie wyginało mebel - to też słaby pomysł.

Jakieś rady? Czy może jestem faktycznie słaby z wytrzymałości materiałów i mebel poradzi sobie z obciążeniem?  :)

Fota:

(http://oi45.tinypic.com/iqv6mh.jpg)

Dzięki z góry za odpowiedzi.

Nie czaję chcesz postawić akwarium 240l na szafce która ma 180cm wysokości ? :o
Przecież z pokrywą całość będzie sięgać prawie do sufitu, no i oglądanie czego kolwiek w takim akwarium to chyba nieporozumienie.
A jak dbać o takie akwarium z drabiną po pokoju latać?
Co do wytrzymałości wytrzymałoby 240l ale jest za wysokie i smukłość pionowych ścianek powoduje że szafka jest nie stabilna więc nic z wytrzymałości płyt.
Popraw mnie jeśli źle to rozumiem.

Pozdro

Poprawka: 170cm wysokości czyli środek akwarium byłby na wysokości moich oczu - jestem wysoki ;-)
To najlepsze w domu miejsce na akwarium, naprawdę, z oglądaniem nie byłoby problemu.
Drabiny również nie potrzebuję :)
Też właśnie tego się obawiam - płyt pionowych, co prawda są trzy wzdłużne punkty podparcia więc tak naprawdę wytrzyma to sporo (usiadłem na szafie razem z bratem co dało zdrowo ponad 200kg) co testowałem ale obawiam się przechyłu :\
Nie wiem, może jednak poszukam czegoś 120 - 140L :(

Weź jeszcze poprawkę na to, że będziesz musiał grzebać w tym akwarium i np dosięgnąć dna przy tylnej szybie. Lepiej to robić stojąc na ziemi a nie na jakichś stołkach czy drabinach. Musiałbyś mieć ze 2,5 m wzrostu ;)

... i ręce do kostek :)

Szafka bez pełnych pleców z płyty złoży się na bok pod naciskiem akwarium. Zresztą nie polecam układania zbiorników na meblach domowych. Mi wygiął się blat komody z dwoma wzmocnieniami poprzecznymi pod naciskiem akwarium 25L. Sama wysokość szafki w Twoim wypadku stwarza też problem przechyłu do przodu, więc poza zmontowaniem jej pełnych pleców, trzeba by zastanowić się nad przykręceniem jej do ściany. Po tych zabiegach nadal pozostaje ryzyko zbyt słabych podpór środkowych a tym samym wygięcia blatu, więc chyba łatwiej będzie Ci zmontować od podstaw, lub zakupić szafkę dedykowaną pod akwarium...

Tym sposobem można by nawet ominąć brak pełnych pleców. W kilku miejscach przykręcić ściany boczne szafki do ściany w pokoju i wtedy na pewno wytrzyma, blat też można przykręcić. Ale wysokość jak dla mnie, cały czas jest nie do przeskoczenia. No chyba, że faktycznie masz 2,5m i ręce do kostek ;)

No dobra dobra, przekonaliście mnie :)

Będę musiał pomyśleć i jakoś to wszystko przeorganizować bo naprawdę nie mam miejsca :(

Z drugiej strony nie chcę też kupować małego akwarium bo planuję hodować kraba (lub dwa).

Takie rzeczy oczywiscie są do zrobienia.
Wystarczy poczytać o tzw. akwariach wiszących które często wiszą na ścianach dosyć wysoko i ludzie jakoś radzą sobie z podmianami i czyszczeniem dna.
Inna sprawa, że wszystkie zabiegi pielęgnacyjne będą bardziej uciążliwe niż w przypadku postawienia baniaka na normalnej szafce.
No i pozostaje kwestia odpowiedniego zabezpieczenia mebla, o którym wspomniał już Vento.
Reasumując, wszystko się da, ale takie kombinowania będą zdecydowanie droższe niż choćby zakup szafki dedykowany pod dani litraż zbiornika.

Wiem, dzięki, zdaję sobie z tego sprawę.
Sprawdziłem i niestety owa szafka ma "miękkie plecy" więc nie odważę się na niej niczego ciężkiego postawić.
Teraz mi w głowie świta rogowe wiszące akwarium tylko chciałbym stworzyć jak najlepsze warunki bytowe dla krabów, a do tego potrzebna jest przestrzeń w akwarium no i odpowiednia pojemność :(
Ha! Jest plan - szpilki na chemię i może zawiśnie na ścianie :)

Pojemność nie jest zbytnio potrzebna, wystarczy powierzchnia. Kraby nie potrzebują głębokiej wody. Ogólnie wiele wody im do szczęścia nie jest potrzebne.