Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam bardzo serdecznie wszystkich.
Proszę o pomoc w obsadzie akwarium.
Informuję, że mam akwarium 200 l, w którym pływa jedna rybka "welona" chcę kupić jeszcze inne ryby.
Z jakimi gatunkami ryb może żyć moja rybeczka…?
Jakie gatunki ryb mi proponujecie...?
Dziękuję za pomoc.

W takiej sytuacji - inne welony byłyby niezłym pomysłem.

może jeszcze brzanki różowe - tylko zapomnij o roślinach.

Hej!
A czy brzanki nie będą podgryzać welonów?
A może stadko kardynałków?
No i ktoś do sprzątania.
Roślinki mogą być, ale takie z twardymi liśćmi. Kalomba też może być. Welony nie chcą jej jeść. Podobno im nie smakuje.

Oczywiscie, ze Brzanki Różowe beda obgryzac welony...
Sam tego doswiadczyłem jak z ogromna niechecia wziałem welona od kumpla. Nie mineła minuta jak 6 brzanek siedziało mu na ogonie :|

Ja bym radzil pozbyc sie welonka, obsadzic akwe roslinami i wpuscic kilka "stad" małych rybek np neonki, hokejówki itd

Welon jakby ne patrzył do niczego nie pasuje.

ja powiem tak:
nie lubię welonek, więc się ich pozbądź
200 litrowe akwa to naprawdę wiele możliwości...
na dno: kiryski, kirysy + zbrojniki
otoski i kosiarki [pożyteczne] i ładne
reszta to Twoja wola.... to ma być ogólne, biotop...?
napisz więcej co chcesz trzymać

oczywiście to moje zdanie, ale w końcu pytałaś o poradę

aha przy 200 litrach wspaniale się zaprezentują stadne ryby: neony, razbory, danio...itp

ja mam 300l i trzymam żyworódki [miecze, molly] bo je uwielbiam, mimo że to brudaski są...

poszukaj, poczytaj i znowu nas zapytaj  :wink:

Określ biotop to ci pomożemy(ja obecnie na azje się przerzucam) :wink:

Nie no!
Nie każcie Rewie oddawać welona. Przecież niektórzy przywiązują się do swoich rybek. To taki sam pupil, jak każdy inny. Ja też mam welony i bardzo je lubię. Są takie żywe, świetnie reagują na widok ludzi, nie są płochliwe, czasem ich zachowanie przypomina mi zachowanie chomików.
Jeśli Rewa podzielasz mój pogląd to dokup jeszcze ze 3 welony i stado kardynałków. To chyba ten sam biotop. Kardynałki to rybki pływające często ławicą, są dość spokojne (w odróżnieniu od welonów). Wprowadzają element spokoju i harmonii w akwa.
Absolutnie nie daj się skusić na rzadnych "podgryzaczy" typu brzanki, bojowniki, pyszczaki!
Aha - jakby co, to nie jest całkiem prawdą, że kardynałki lubią gąszcz roślin. Rzadko dotykają roślin, nie chowają między liśćmi, wolą pływać w wolnej przestrzeni.

A może właśnie molinezje?
To chyba inny biotop, ale z tego co wiem, potrafią żyć w zgodzie z welonami.
Prawdopodobnie to samo dotyczy razbór, ale mniej je znam. Może na ich temat wypowie się ktoś inny.

I dlatego sadze, ze rada MdRamski'ego jest najbardziej trafna.

A czy welony nie zrobia nic kardynałkom?

Nie znam welonów ale ta roznica gabarytów... Hmm..

Witam.

Nie mam zamiaru oddawać mojej ryby.
Szybko się przywiązuję do każdej żywej istoty.
Nie chcę popełniać błędu, (kupno ryb, które są ładne, ale zupełnie się nie nadają do życia z welonami).
Dlatego proszę o radę.
Chcę uzyskać opinię innych osób, które mają welony. Z jakimi gatunkami ryb one współżyją w waszych akwariach...?
Nie chcę złośliwości jak: -brzanki różowe-, które będą krzywdziły welony.

Jeśli twierdzicie, że welona nie może żyć w jednym akwarium z innymi rybami to nie będę kupować innych gatunków ryb. (Nic na tym nie stracę).
A nie chcę iść do sklepu zoologicznego, w którym pan(i) zaproponuje mi ryby, które odpadają.
Uważa,, że znaczna część sprzedawców nie zna się na rybach, które sprzedają.
Bądź sprzedają, bo sprzedają.

Rewa, masz duże akwarium. Stwarza to dużo możliwości, ale w przypadku welonów (tzw. złote rybki, karasie ozdobne) masz bardzo ograniczone pole do popisu.
Sęk w tym, że są to ryby zimnolubne, nie lubią wody ogrzewanej.
A trudno znaleźć ryby o podobnym temperamencie, żarłoczności, wielkości i upodobaniach co do temperatury właśnie.
Chyba najlepsze wyjście to kilka innych welonów, jest ich bardzo dużo odmian.
Ale też nie za dużo - ryby te bardzo brudzą, więc trzeba uważać z karmieniem i dać dobry filtr.

Innym wyjściem byłoby trzymać je w trochę wyższej temperaturze, np. 22'C i dać im do towarzystwa np. stadko danio malabarskich - łagodne i równie żarłoczne.

Sadza że zrób tak jak powiedział przemek wsadź same welony one najlepiej czują się w swoim towarzystwie.Mocny filtr wsadź i np. anubiasy i moczarki jeśliu chodzi o rośliny(żeby był akcent zieleni) innych roślin nie wszadzaj i nie za gęsto z nimi.Nie kupuj teleskopów i tych z naroślami(jak sobie to uszkodzą to zdychają :cry:)

Ja przychylę się do wypowiedzi przemka...Wsadź jeszcze kilka welonów i może być jeszcze kilka danio...widziałem akwaria gdzie welony były z neonami, rasborami, żałobniczkami, kiryskami, platkami, gupikami i jeszcze jakieś tam rybki i nawet ładnie to wyglądało. Nie wiem jak to pod względem dostosowania temperatury i warunków wody bo welony to raczej zimniejszą wodę lubią chociaż znajomy trzyma same welony i choć schładza wodę to ma tak ciepłe mieszkanie że w akwa ma 25 stopni (non stop bez grzałki) i welony rosną jak na drożdzach i na smutne lub niezadowolone nie wyglądają...
Nie zapomnij o pożądnym filtrze bo welon co zje to zaraz wydala...
No i pamiętaj żeby nie przerybić akwa!
POZDRO

Ktoś w międzyczasie pytał, czy welony nie skrzywdzą kardynałków.
Ja mam to zestawienie rybek i ręczę głową, że nic się złego stać nie może. Utrzymuję temperaturę 24 stopnie. Sprawdziłam, że to ten sam biotop.
Ryby jakby nie dostrzegały się nawzajem. Welony myszkują żwawo po całym akwa, ale ławica kardynałków jakoś spokojnie pływa swoimi zygzaczkami. Tu i tam plącze się kilka gupików.
Mam też kiryski spiżowe i otoski i one też żyją w zgodzie. Nawet o jedzenie nie konkurują. Welony łapią płatki z powierzchni wody, to co spada łapią w locie kardynałki i gupiki, a to co spadnie na dno dojadają kiryski. Otosy nie interesują się takim pokarmem.
Welony nie są w ogóle agresywne w stosunku do innych ryb. Nie ruszają nawet rybek wielkości 1,5 cm (mniejszych nie mam).
Ryby są zdrowe, zbiornik ładnie wygląda, każda głębokość ma swoich mieszkańców i jest okej.

Oczywiście, że welon nie jest agresywny. Jednak źle karmiony, może czasem złapać coś małego. Jeśli dba się o akwarium, to z welonami nie powinno być żadnych problemów.

A ja właśnie wymyśliłem sobie pomysł na akwarium.
Stado różnych odmian neonków może jesio coś z maluchów i krewetki 8)
Co o tym myślicie??

Neonki i krewetki jak najbardziej ale raczej nie mieszaj gat. neonów

Chyba że akwa większe i po min. 8szt. z każdego gatunku(bo nie będą ci w ławicy sie trzymać różne gatunki neonów tylko każda lawica gotunkowa oddzielnie :wink: )

Remol to będzie brzydko wyglądało widziałem tak pomieszane zielone z czarnymi.

A czy ja mówie że ładnie :wink: Mówie jak powinien zrobić żeby wogle coś z takiego mieszadła wyszło.Moim zdaniem też nie będzie to prezentować się rewelacyjnie(lepiej jeden gatunek-czerwone :D )

Podobno, kto pyta ten nie „błądzi” :wink:
Mam jeszcze pytanie.
Wiadomo, że welony zjadają rośliny - zieleń to ich przysmak. W związku, z czym mam problem z doborem roślin awaryjnych.
Oprócz wszelkich odmian Anabiasów, co jeszcze mam wsadzić…?
Co przetrwa skubanie i szalone zabawy welony?
PS
Maruda a Ty w swoim akwarium, jakie roślinki masz…?

Do akwa z welonami rasują moczarki.Lubią niższą temperature wody i szybko rosną i nie przeszkadzają welonom :wink:

Akwa 160 L.
Na razie 4xżabka afrykańska
             6xkrewetka red cherry
           20xneon inesa
           
i może jeszcze kilka maluszków jakiś jak np. żyworódka itp.

Jeszcze + 2x zwinnik jarzeniec
               2xzbrojnik niebieski <para>
  8)

Rób jak chcesz.Super wygląda stado neonów czarnych na tle zieleni.Jak chcesz moge ci przesłać link tak urządonego akwa :wink:

mnie sie zawsze wydawało że krewetki smakują żabką. a swoją drogą strasznie tych krewetek masz mało.

A jakiej wielkości jest ta żabka afrykńska i co to za żaba bo ja miałem tylko szponiastą karłowatą :wink:

Mam kryptokoryny, jakieś takie duże trawki - chyba tatarak trawiasty i mnóstwo kalomby. I jeszcze mech jawajski.
Żadne ryby ich nie jedzą, nawet welony. Trochę poodrywały tylko mech od drewienka, więc pływa parę gałązek luzem.

Teraz mają około 2-3 cm a dorastają do 4-5 cm.
Są znakomite a obserwowanie ich zachowania to istna komedia.
Miałem już kiedyś lata temu takie razem z gupikami , molinezjami, neonkami itp...
A co do krewetek to po niedzieli dojdzie następna partia.

A tak wogóle to przepraszam że się wpieprzyłem z buciorami w czyjś post.
Ale za dużo jest podobnych i przynajmniej więcej info można tutaj uzyskać.

Zamiast 20 szt innesy poszło 10 szt czerwonych 8)