Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Akwarystyka => Ryby akwariowe => Wątek zaczęty przez: Ziomal Kamil Marzec 25, 2006, 21:33:17



Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: Ziomal Kamil Marzec 25, 2006, 21:33:17
Czy Pielęgniczki Kakadu lub Ramirezki mogą żyć w zgodzie z Neonami Czerwonymi oraz Żałobniczkami? Czy Kiryśnik nie będzie tłukł Kakadu? (ta sama strefa i drapieżność Kiryśnika) Jak myślicie co jest ładniejsze/co lepiej pasuje do Neonów i Żałobniczek Kakadu czy Ramirezka???
Co myślicie na takie rybki w moim akwa (126l, 80cm)
-20 Neonów Czerwonych*
-10 Neonów Czarnych#
-6 Żałobniczek*
-Para Ramirezek lub Kakadu#
-3 Kiryski*
-1 Kiryśnik*
-2 Zbrojniki*
Z czego powinienem zrezygnować???


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: bakuMGK Marzec 26, 2006, 10:39:21
po pierwsze masz za malo kiryskow, po 2 kirysnik tez jest ryba stadna (chociaz w parze tez sie bedzie dobrze czul), a po 3 kto ci powiedzial ze kirysnik jest agresywny :?: to jest jedna z najspokojniejszych ryb akwariowych :!: i bardzo ci ja polecam :!:


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: Kepil Marzec 26, 2006, 11:16:15
Dokladnie Kirysnik jest bardzo spokojną rybą, ja nie kupowal bym Kakadu, w moim akwa atakowala kirysy.


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: Góral Marzec 26, 2006, 11:17:11
zrezygnowałbym z kiryśnika. mimo iż to spokojna rybcia, to przy swoich rozmiarach i potrzebie pobierania tlenu z powietrza może powodować kłopoty wśród pozostałej drobnicy.
z pielęgniczek wybrałbym ramireza.
dodał ze 3-4 kiryski


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: Ziomal Kamil Marzec 26, 2006, 11:49:28
Czyli jest możliwość, że Neonek wpadnie w paszcze Kiryśnikowi (kiryśnika już mam i bardzo go kocham i nie chciałbym go oddawać)


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: bakuMGK Marzec 26, 2006, 12:54:37
mozliwosc zawsze jest ale w tym przypadku to te szanse bliskie sa 0 :!: zrezygnyj z kakadu, daj jeszcze jednego kirysnika do pary i bedzie git :D no sory jeszcze trzeba dodac kiryskow tak do 5-6 sztuk :!: klopotow sprawiac nie bedzie :!: nie ma na to szans :!:


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: Góral Marzec 26, 2006, 13:04:42
BAku, zastanów się: do baniaka o wymiarach 80x35 proponujesz na dno dwa kiryśniki dorastające do 20cm i 6 kirysków po 5cm.
po 1 jak kiryśniki mają zawracać w tym baniaku
po 2 jak urządzić dno dla dobrego samopoczucia mieszkańców? np. ramirez, które również potrzebują kryjówek i miejsca na ikrę.


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: bakuMGK Marzec 26, 2006, 13:09:32
a kto powiedzial ze musi je wychodowac do 20 cm :?: moze uchowac do 10 i zamienic na mniejszego :!: o kiryskach to przyznaje sie bez bicia ze zapomnialem dopisac ze albo kiryski albo kirysniki :oops: a dno to standard kilka korzeni, ze 2-3 kokosy ktore zajma ramirezy i jest git :!:


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: Bonzo Marzec 26, 2006, 14:44:06
a po co takie cyrki z wymienianiem ryb? poza tym ogólnie bedzie miał za ciasno zeby sie prawidlowo rozwinac.


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: Góral Marzec 26, 2006, 17:03:34
Cytat: bakuMGK
a kto powiedzial ze musi je wychodowac do 20 cm :?: moze uchowac do 10 i zamienic na mniejszego :!:


hmmm... jasne... a jak się znudzą, to spuścić do klopa.

przecież to są żywe istoty, a nie dywan który możemy zmienić w zależności od nastroju.


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: Kepil Marzec 26, 2006, 21:29:38
czego od razu do kibla :!:  :?:  przeca duzego kirysnika w kazdym sklepie wymienią na mniejszego, lub na inna rybe


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: lukas Marzec 27, 2006, 11:33:04
Cytat: Kepil
czego od razu do kibla :!:  :?:  przeca duzego kirysnika w kazdym sklepie wymienią na mniejszego, lub na inna rybe

polemizował bym  :roll:

Jak kupujemy rybę, to kupujemy takie gatunki ,kótrym jesteśmy w stanie zapewnić warunki do godziwego życia. To akwarium jest za małe na 2 kiryśniki (nawet 1 jest dla mnie mocno dyskusyjny)


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: bakuMGK Marzec 27, 2006, 13:44:50
nie do kibla ale zamiana :!: jak sie ma znajomosci to nawet prywatnie mozna duzego sprzedac za cene malego lub ciut drozej :!: same kible...


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Marzec 27, 2006, 13:55:27
Jeszcze trochę to to bedziecie polecać welony w 5 l kulach, bo jak podrosną do będzie mozna je zamienić  :wink:   Nie o to chyba chodzi w akwarystce...


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: Kepil Marzec 27, 2006, 15:29:50
czyli wniosek jest jeden, nie kupuj Kiryśnika  :D


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: Góral Marzec 27, 2006, 17:41:30
Cytat: bakuMGK
nie do kibla ale zamiana :!: jak sie ma znajomosci to nawet prywatnie mozna duzego sprzedac za cene malego lub ciut drozej :!: same kible...




 bardzo mądre :? ... wiedząc że nie masz odpowiednich warunków kupujesz dany gatunek... takie postępowanie jest najgorszym ze sposobów trzymania zwierząt w domu...  i pewno nie mozna takiej praktyki nazwać HODOWLĄ.
wybacz Baku, ale moje pojmowanie akwarystyki nie jest tak elastyczne jak twoje.

btw. a jak się nie ma znajomości?


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: Ziomal Kamil Marzec 29, 2006, 17:06:18
Czyli co mam zrobic z moim kiryśnikiem? Myslalem, ze kirysniki mozna trzymac w 126l...


Tytuł: Pielęgnice Ameryki Poł. i kąsaczowate oraz sumy.
Wiadomość wysłana przez: Raffy Marzec 29, 2006, 18:06:47
Cytat: Ziomal Kamil
Czyli co mam zrobic z moim kiryśnikiem? Myslalem, ze kirysniki mozna trzymac w 126l...


Jak masz jednego to bym zostawił, tylko muszą mieć dużo kryjówek i miejsca do pływania i najlepiej skąpa roślinność. Ja w swoim 100L mam parkę kirysników czarnoplamych z kiryskami, rybska mają się nieźle, wystrój to głównie korzenia, kamienie, kokosy i po lewej stronie posadzone są duże i silne krypokortyny + karłowate krypcie. Ryby mają gdzie pływać i to dużo, ładnie rośną i kiryski trą się często - pyszny kawiorek dla rybek :) Ale i tak musiałbym kiedyś zmienić akwarium na większe, nie ze względu sumów czarnoplamych ale i karasi ktore z nimi przebywaja. Kirysnik to wg. mnie jeden z najlepszych ryb, moje reagują na pukanie w szybę, a jak pływają uroczo :) Moja parka prawie zawsze  razem przebywają i pływają. Moje kiryśniki wolą pobierać żarcie z powierzchni akwa a nie z dna jak kiryski. One i nawet jedzą ci z ręki :) są naprawde przesympatyczne, ale niestety zauwazam, ze kirysnik coraz rzadziej wystepuje w sklepach i coraz mniej ludzi je hoduje. W szczecinie moj znajomy kiedys je długo szukał i bez skutku.