Tytuł: DANIO LAMPARCI is DEAD!!!!! Wiadomość wysłana przez: kskwojtek Marzec 30, 2006, 07:04:08 Pomocy!!! Nie wiem czy mam panikować czy nie. Mam małe akwarium, jestem początkujący, pływają: Danio pręgowane 2szt, Żałobniczki 2szt, Mieczyki 2szt, glonojadek 1szt, Welonek 1szt - no i był Danio lamparci :(
Wczoraj zachowywał się jakoś dziwnie, chował się i był mało ruchliwy. Znalazłem go dzisiaj rano martwego z wygryzionym brzuchem. Zginął śmiercią tragiczną czy to początek jakiejś epidemii??? CO ROBIĆ??? POMÓŻCIE Tytuł: DANIO LAMPARCI is DEAD!!!!! Wiadomość wysłana przez: lukas Marzec 30, 2006, 10:42:15 nie napisałeś nic o objawach ewewntualnej choroby, ani o zachowaniu ryby. nikt nie jest jasnowidzem żeby sobie to wszystko wymyslic i podać Ci diagnozę. Poza tym nie piszesz nic o warunkach w jakich trzymasz ryby - określenie "małe akwarium" nie wyczerpuje tematu. Przeczytaj post "Zasady pisania" umieszczony na samej górze działy "Choroby".
Brzuch tej ryby został wygryziony prawie na 100% już po jej śmierci. Tytuł: DANIO LAMPARCI is DEAD!!!!! Wiadomość wysłana przez: kskwojtek Marzec 30, 2006, 13:14:23 Faktycznie mało danych, sorki :) Akwarium ma 26L, temperatura w okolicach 25 C, światło - niestety własnoróba z lampki nocnej (właśnie będę zmieniać bo podnosi mi temperaturę wody), do wody dodawałem sól akwarystyczną oraz jakiś środek przeciwko zmętnieniu wody( nie pamiętam nazwy - kolor niebieski), karmię suchym pokarmem (MIX).
Filtr i napowietrzacz działają na okrągło, co drugi dzień "odkurzam" dno z odchodów. Co do biednego Danio to dzień wcześniej zaprzestał gonitw z pozostałymi Danio, ukrywał się, nie jadł, i trzymał się tuż pod powierzchnią wody, prawie bez ruchu. Następnego dnia był już martwy. Nie zauważyłem żadnych odbarwień czy innych efektów na samej rybce. Nie znam PH wody ani innych właściwości, jeszcze nie mierzyłem, akwarium mam trzeci tydzień :( |