Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Akwarystyka => Sprzęt, technika akwarystyczna => Wątek zaczęty przez: KRASY Maj 12, 2006, 20:32:30



Tytuł: filtr i co2
Wiadomość wysłana przez: KRASY Maj 12, 2006, 20:32:30
Czy podaczas podawania CO2, może działać cały czas filtr wew, z deszczownica?Czy może jest tobez sensu , jeśli  deszczownica napowietrza i Co2 "pyrka" sobie  w akwa?


Tytuł: Odp: filtr i co2
Wiadomość wysłana przez: kafarski Maj 12, 2006, 20:40:01
filtr w akwarium MUSI chodzić całą dobę, 24/7. było by na pewno lepiej gdyby deszczownica była zanurzona w wodzie. jeszcze lepiej byłoby umieścić dyfuzor pod deszczownicą. ja mam podłączony wężyk z CO2 do wlotu filtra i deszczownica rozprowadza już mieszankę po akwarium.


Tytuł: Odp: filtr i co2
Wiadomość wysłana przez: KRASY Maj 12, 2006, 21:00:50
No tak, tylko narazie to ja mam to CO2 z butli 1000ml tej jednorazówki (więcej już nie kupię tego szmelcu) , dopiewro mam zamiar zrobić bimbrownie z butelek :-[. wtedy chyba kupię zwykły dyfuzor za 4 zł z lipy i bedzie lepiej.
A tak na marginesie to przecież jak zanurze deszczownice w wodzie to ona nie bedzie napowietrzać , a po to jest ???, więc?


Tytuł: Odp: filtr i co2
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Maj 12, 2006, 22:04:32
Cytat: KRASY
A tak na marginesie to przecież jak zanurze deszczownice w wodzie to ona nie bedzie napowietrzać , a po to jest , więc?

Jak będziesz mieszał wodę w akwarium palcem to również będziesz ją natleniał  ;D. Wystarczy poruszać lustrem wody, mozesz to robić  z deszczownicą zanurzoną bądź nie.


Tytuł: Odp: filtr i co2
Wiadomość wysłana przez: Daffidof Maj 15, 2006, 17:40:43
U mnie w akawrium 60 litrów filtr wewnetrzny cały czas robi małą falke a co2 jest podawane przez dyfuzor z lipy, mam pytanie czy takie rozwiązanie jest dobre, czy nie mam dużych strat co2, i jeszcze jedno pytanie, czy podawanie co2 w nocy, kiedy rosliny nie fotosyntezują  jest wskazane czy raczej nie?


Tytuł: Odp: filtr i co2
Wiadomość wysłana przez: Pawlikus Maj 15, 2006, 17:47:30
Jeśli podajesz CO2 również w nocy istnieje możliwość, że kiedyś przedawkujesz, co wiąże się z śmiercią zwierząt zamieszkujących twoje akwa. :)


Tytuł: Odp: filtr i co2
Wiadomość wysłana przez: Komandos Maj 15, 2006, 17:55:43
To w takim  razie jak ktośma bimbrownie własnej roboty to jak robi że w nocy nie daje Co2?? no bo nie da sie bimbrowni wyłączyć.


Tytuł: Odp: filtr i co2
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Maj 15, 2006, 18:01:20
Do zegara sterującego miałem podłączoną pompkę która zasilała kurtynę, o ile dobrze pamietam to co godzinę przez 15 min zbiornik był przewietrzany, ale ten czas nalezy dobrać indywiduaknie sprawdzając wachania pH.


Tytuł: Odp: filtr i co2
Wiadomość wysłana przez: kafarski Maj 15, 2006, 18:10:28
podawanie co2 w nocy nie zaszkodzi rybom jeśli będą miały napowietrzanie. myślę że trzeba pilnować tww aby nie spadło do ok 1-2 st bo wtedy było by za dużo gazu w wodzie i pH spadało by.


Tytuł: Odp: filtr i co2
Wiadomość wysłana przez: marcinm Maj 15, 2006, 21:59:36
Moje spostrzeżenia nt. CO2 a filtr.
Od roku prowadzę próby w temacie efektywnego podawania CO2 z bimrowni, były dzwony, wężownice itp.
Ostatecznie od ok. 3 tygodni jest kamień napowietrzający (niebieski, dosyć drobny) zanurzony na ponad 20 cm pod wodą.
Zwiększyło to ciśnienie pracy bimbrowni i po roku wyszedł słaby punkt - rozszczelnił się wężyk-korek na butelce.

Natomiast na koniec mojej kaskady FZN założyłem trochę za gęstą gąbkę jako prefiltr i w efekcie tego po 2 dniach
przepływ drastycznie zmalał i powierzchnia wody praktycznie stała, a bąbelki sobie leciały....
No i zauważyłem, że ryby dostały zadyszki, tempo oddychania zawrotne. Ampularia z wyciągniętą rurkę do oddychania pruła ku powierzchni przez pół akwarium, a nie jak zwykle wyciągała tuż pod powierzchnią.
Mówię sobie  :o O.O chyba cóś nie tak, no i odkręciłem butelkę z CO2, i wyczyściłem i trochę przerobiłem prefiltr żeby zwiększyć przepływ.
Do tej pory wydawało mi się, że sprawność rozpuszczania CO2 w wodzie była taka sobie, ale pomiary przez awarią korka bimbrowni
wynosiły: pH 6.5-7.0 i kH 5-6, dzisiaj po jednym dniu bez CO2 (korek zalany ponownie żywicą wysycha) pomiary pH 7.5, kH=8.

Czyli to jednak działa i trzeba tego pilnować, z jednej strony dla dobrych parametrów wody, z drugiej żeby zwierzaki w wodzie miały czym oddychać.


Tytuł: Odp: filtr i co2
Wiadomość wysłana przez: Sebastian Maj 15, 2006, 22:11:19
Cytat: marninm
z drugiej żeby zwierzaki w wodzie miały czym oddychać.

Zawartość CO2 w wodzie nie ma wpływu na zawartość tlenu. Jeśli był to niedobór tlenu to spowodowany czym innym.


Tytuł: Odp: filtr i co2
Wiadomość wysłana przez: marcinm Maj 15, 2006, 22:50:36
zgadza się, wynikało ze słabego strumienia z filtra.