Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

  Witam! wczoraj zauważyłam na filtrze małe przeźroczyste kuleczki domysliłam sie że to jest ikra skalarów, ponieważ pilnowały jej i czyściły. Jest jednak to dla mnie ogromnym zaskoczeniem że one złożyły tą ikrę. Mam je od roku i myślałam że to dwa samce lub samice!! Czy to jest możliwe, żeby złożyły ikrę?

Skoro masz dwa skalary to i trafic sie musiala samiczka. Byla polowa szans na to. A skoro jest ikra to i jest mozliwe.

Ale czy są sanse że to para, bo czytałam, że złożenie ikry bez samca tez jest możliwe, ale z tej ikry nic nie będzie bo nie została zapłodniona. Czy tak tez może być??

Taki scenariusz tez jest mozliwy. Niemniej za dwa dni okaze sie. Jesli ikra byla niezaplodniona to bedzie robic sie biala. A moze tez byc i tak, ze moze byc w tej parze tez samiec, ale moze miec puste naboje.
Najlepiej bedzie zaobserwowac nastepne tarlo i po wypustkach  ;) rozpoznac plec.

Z ikry po 24-36 h wykluwa się narybek, ale by mieć w tym specyficznym przypadku pewność co do tego, czy jaja zostały zapłodnione (a co za tym idzie i jest logiczne - masz parkę) wyjmij filtr (albo przynajmniej osłonę, gdzie są jaja) (w żadnym przypadku nie próbuj ich odlepiać żyletką, patykiem, itp.) i wsadź do np. dużego słoja (ja stosowałem 3l i to wystarczałow zuopełności) albo małego akwa i tam zamontuj filtr albo napowietrzacz i czekaj. Ikra potrzebuje silnego napowietrzania. Czasem niektóre ziarenka mogą się robić białe, ale to efekt "niedokładności" samca. Życzę sukcesów w hodowli!!!

U mnie tak samo kiedy miałem skalary to na filtrze złożył jeden ikre, ale po jednym dniu już jej nie było  :(
Słyszałem takze ze moze to być bezpłodna ikra ale nie wiem od kogo :-\

Ikra nie może być bezpłodna. To tak jak u ludzi. Komórka jajowa nie może być bezpłodna. Może zostac nie zapłodniona. Tak samo ikra. Same jajeczka to połowa sukcesu. jeszcze facet musi wykonac co do niego należy, czyli ja zapłodnic ;)

o to mi chodziło xD

Dziękuję za porady, ale cały czas zastanawiam się dlaczego tak długo zwlekały z ikrą?

Moze dopiero dojrzaly by zostac rodzicami, moze woda im podeszla. Ktoz to wie?

Wykluły się!!!!!!!!! ;D  :D ;D To jednak samiec i samica. Tylko jest jeden mały problem czy inne ryby ich nie zjedzą, są o wiele mniejsze od skalarów, bo skalary mają po 13cm. wys. i 7cm dł. a największa oprucz nich ryba ma 5 cm. dł. to nadal niemam pewności. Czy zdołają je upilnować. Jak myslicie??

Na pewno zjedzą, tym bardziej, że to pierwsze tarło skalarów
U mnie parka (już nie mam tego akwa, 80l ani rybek) regularnie składała ikrę, średnio po 150-200 sztuk, bywało mniej, bywało więcej. Za ok. 15-17 razem skalary podjęły się próby odchowu - rekord to 2tygodnie utrzymanie małych przy życiu. U mnie larwy zjadały nawet małe danio i mieczyki. Być może dlatego, bo ryb było bardzo dużo a miejsca mało i skalary nie miały jako tako terytorium, gdzie mogły by się schronić - to akwa było do niczego, nie znałem się wtedy na roślinach i akwarium, co najwyżej troszkę na rybach. Mialem w tym akwa kilka żabienic i zwartek, chyba też moczarkę i poza tym po kilkanaście danio i kardynałków, po kilka mieczyków, gupików, platek, brzanek, 3skalary i parkę prętników, nawet bojownika i 2 samice do tego, 3 brzanki rekinie nieco później i kilka gurami - ale ze mnie był idiota, no nie?????
Myślę, że odchów zależy (choć nie zawsze) od "doświadczenia". Im większe akwa, tym większe szanse mają młode na przeżycie. Ja daję niestety 90% na to, że zjedzą je jak nie skalary to inne ryby (ja wtedy ryby wręcz przekarmialem żeby były zawsze nażarte) Tylko raz podjąłem się proby odchowania młodych, jeszcze czasy 50l akwa, larwy dałem do słoja i odchodowałem 2 skalary, co było dla mnie kompletnym sukcesem. Kiedy miały jakieś 2cm i były wybarwione to wpuściłem do akwa, a w tym samym dniu akurat robilem remont w akwa (mycie akwa i żwirku, kilka nowych roślinek i rybek) a na drugi dzień co? - 90% rybek brzuchem do góry. Przeżył czarno-bialy skalar, gurami i kilka brzanek


Ja bym Ci polecał odebrać im młode, do jakiegoś osobnego naczynia (mi wystarczył słój 3l) z mkocnym napowietrzaniem (może być z filtra, choć lepiej napowietrzaczem). Woda musi być koniecznie czysta (nawet co dzieć odciągać wodę, na dnie zbiera się osad - osłonki jajek, odchody (wprawdzie mini - ale ich jest mnóstwo), resztki pożywienia, czasem niestety martwy narybek), najlepiej miękka, o odczynie obojętnym lub lekko kwaśnym. Ja młode karmiłem specjalnym pokarmem tropicala, nie pamiętam jakim, ale dobrze na tym rosły.
Życzę dalszych sukcesów w hodowli!!!!!

Beda mialy spore szanse na upilnowanie jesli swiatlo zostawisz wlaczone cala dobe. A jesli chcesz aby skalary sie u Ciebie rozmnazaly to musisz im osobny baniaczek postawic.

O tym jak najlepiej radzić sobie z młodymi skalarami jak i o samym rozmnażaniu tych ryb poczytasz Tu -->
http://www.akwarium.desktop.com.pl/   --  IMO To chyba jedna z najlepszych stron poświęcona skalarom i ich mnożeniu Pomimo że nie mam i nie miałem skalarów to spędziłem tam troche czasu bo jest naprawde dobra.

Zycze powodzenia w hodowli
Pozdr.

 Wywłócznik_13 miałeś rację. Zostały pożarte :( chociarz zostawiłam światło oświecone. Zauwarzyłam też, że w filtrze coś pływa. Myślałam, że to mały skalar, który uniknął pożarcia, ale coś mi nie pasuje. Ma 3 mm. ma oczy i widać mu "kręgosłup" taka czarna kreska.Jak oglądałam na necie małe skalary to były przeźroczyste i trzymały się liścia, a ten mój pływa sobie po filtrze.Czy to jest skalar? Jak nie to co to może być ???

wydaje się, że pływa w filtrze, bo po prostu ciąg go kręci
Ja bem Ci się radził zastosować do powyższych rad - po prostu świeżo upieczeni rodzice nie mają doświadczenia i żadne światło im nie pomoże - co najwyżej zwiększy widoczność skalarów i młode będą bezpieczniejsze. Najgorzej jest po pierwszym tygodniu, bo rybki się rozpływają na wszystkie strony, a rodzice traktują je jak larwy i wiecznie wypluwają je na liść, a w rezultacie wiele młodych się osłabia i po prostu ginie(nie zawsze ale u mnie tak było). Lepiej odchować młode sztucznie. Ja kilkanaście młodych zawsze starym zostawiałem, w ramach "treningu"

Witam!!!

Moje skalary tezwlasnie zlozyly ikre na lisciu w moim akwa  :D
I nie wiem czy ikre przelozyc do mniejszego akwa z rodzicami czy bez??

Jeśli zależy Ci na odchowaniu młodych to by mieć 100% pewności, że coś z Twojej hodowli będzie przełóż ikrę do osobnego naczynia bez starych. Przy kolejnych tarłach możesz spróbować, bardzo ciekawią mnie wyniki

Niestety chyba nic tym razem nie bedzie :( juz jest 4 dzien od zlozenia ikry a tu nic nie widac.
Polowa jajeczek splesnialo ale co z reszta. Moze sie cos kryje mieszy zwirkiem. Po ilu dniach mlode zaczynają plywac? moze jeszcze poczekac?

Nic się nie wykluło? To prawdopodobnie masz za słabe napowietrzanie. Możliwe, że były też niezapłodnione, ale to się bardzo bardzo bardzo rzadko zdarza. Ja jak kiedyś odchowywałem wsadziłem ikrę, która była na filtrze Aquael typ FAT-0 do 3l słoika i tymże filtrem napowietrzałem - wyobraź sobie, jak tam woda wirowała. Było naprawdę dużo powietrza, wykluwalność miałem na poziomie mniej więcej 95-97 proc.

Ja moja ikre przelozylem do 20l akwa w ktorym jest aquael fan mini to wydaje mi sie ze to wystarczy chyba ze sie myle. woda miala ph7 temp 27C. Moze nastepnym razem mi z tego cos wyjdzie. Co ile przecietnie skalary skladaja ikre.

Pozdro!!!

Kiedy ja miałem parkę to przeciętnie co 3 tygodnie, ale licząc od chwili, kiedy w akwa nie pozostała już ani jedna sztuka narybku
Nie wiem czy to ma jakiś sens, ale podobno skalary (a szczególnie narybek) potrzebują bardzo miękkiej wody
Ja dawałem rybom deszczówkę, którą tylko odkażałem środkiem tropicala MFC i nawóz tropicala

Ja wiem, że to stary wątek, ale nie chciałam nowego tworzyć. Mam następujący problem, wczoraj wieczorem zauważyłam białe jajeczka na listku, pilnował je skalar (to facet czy babka????) rano już ich nie było, bo w akwa są zbrojniki i krewetki więc pewnie zeżarły małpy jedne, ale ten skalar non stop tego listka pilnuje, chociaż tam niczego nie ma, co mam zrobić??? Odciąć ten listek i wyjąc, nawet jak ja podejde do akwa to jest agresywny i ochrania "jajeczka". Błagam pomóżcie!!

jak skalaruw to szypko do kotnika z tym bo zezrom

Na tym forum piszemy po polsku a nie po polskiemu i dbamy o ortografię. Proszę się do tego stosować. Nie wiem także po co odświeżasz stare wątki gdzie problemy się już zdezaktualizowały.