|
Tytuł: Pokarm rosliny dla pielegnic saijca Wiadomość wysłana przez: RoN Październik 25, 2006, 14:14:10 Witam
Do tej pory karmilem je ochotka (2 kosti male rano i dwie wieczorem) ale teraz pielegnice zaczely podgryzac mi liscie Heteranthera zosterifoli i tylko tej roslinki. Kupilem jakis pokar rosliny i podaje go codzienie rano z ochotka ale nadal zjadaja listki:( Poradzcie jaki pokarm kupic zeby daly spokuj roslince ;( Wiem ze pielegnice kopia dolki itp wiec nie piscie o tym bo one nie wykopuja roslinek tylko je zjadaja :D Tytuł: Odp: Pokarm rosliny dla pielegnic saijca Wiadomość wysłana przez: Piotrek1 Październik 25, 2006, 23:43:37 masz moze w akwa ampularie? bo ja tez myślałem ze jakieś rybki mi jedzą zosterifolie, potem zacząłem im dawac roslinny dalej coś jadło, okazało się ze to te ślimaki pożerają, moze tak jest u Ciebie tez ;)
Tytuł: Odp: Pokarm rosliny dla pielegnic saijca Wiadomość wysłana przez: Góral Październik 26, 2006, 09:26:19 1. ochotka jako podstawowy składnik diety, to nie najlepszy pomysł. Jako jedyny; zły pomysł.
ochotka jest bardzo kaloryczna, a do tego ciężko strawna. nadmiar może prowadzić do otłuszczenia i w efekcie do śmierci. 2. monotonna dieta jest niezdrowa. ryba nie dostaje wzystkich potrzebnych mikroelementów. potrzeba różnorodności, płatków, pokarmów roślinnych itd. 3. sajica będzie kopała. taki jej urok :) 4. ja swoje pilęgnice dokarmiam sałatą, co minimalizuje oskubywanie roślin. |