|
Tytuł: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Październik 28, 2006, 12:31:50 Powiedzcie mi czy można hodować ochotke lub jakieś inne robaczki na pożywienie dla rybek. Jeśli tak to w jaki sposób?? Z góry dzięki za odpowiedzi:)
Pozdro:) Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Październik 28, 2006, 12:38:10 ze względu na to że jest to owad ,tak jak komar ma złożony dosyć sposób rozmnażania. podobnie jak komara nie radziłbym hodować ochotki w domu. lepiej kupować gotowe czerwone robaczki małymi porcjami i trzymać je w lodówce aby spowolnić ich rozwój.
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Październik 28, 2006, 12:40:16 dzięki za odpowiedz. A może jakieś inne robaczki??
Pozdro ;) Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: Wywłócznik_13 Październik 28, 2006, 15:27:34 Ja Ci polecam artemię - jest niezwykle łatwa w hodowli, ja hodowałem w szklance (:D) i były extra - rozmnażały się bez problemu, ale trzeba im zmieniać wodę lub dolewać świeżej, najlepiej zapewnić ruch wody - ja ze strzykawki wsztrykiwałem wodę 2 razy dziennie
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Październik 28, 2006, 17:32:12 dzięki wywłócznik_13 za odpowiedz, a czy mógłbyś coś więcej o tym napisać?? np. jak zacząć, skąd wziołeś pierwsze robaczki itp.
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Październik 28, 2006, 19:08:08 artemia to małe bezkręgowce , bardziej przypominają krewetki niż robaczki. tu masz link do hodowli tego wartościowego pokarmu
http://www.csk.pl/~m.adamiuk/artemia.pdf (http://www.csk.pl/~m.adamiuk/artemia.pdf) Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Październik 28, 2006, 20:30:39 a skąd wziąść pierwsze "robaczki"??
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Październik 28, 2006, 20:50:05 jajeczka możesz kupić w każdym dobrym sklepie albo taniej na allegro
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Październik 28, 2006, 21:27:06 dzięki. a czy długo trzeba czekać aby z jajek stały się dorosłe osobniki i jak duży ma byćpojemnik do hodowli solowca??
Pozdro ;) Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Październik 28, 2006, 22:17:08 w linku masz wszystko wyjaśnione.
od siebie dodam że wrzucam jajeczka do butelki z dwoma łyżeczkami soli niejodowanej, bez żadnego ogrzewania czy oświetlania po 24-36 godz mam wylęg ok 90proc. i to daję rybom- naupliusy- larwy artemii. jeśli ryby podrosną to daję im kupowaną żywą ochotkę i na tym kończy się moja przygoda z artemią. Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Październik 28, 2006, 22:22:31 a jak artemia po tych 24godz. się wylęgnie (ale to tylko częsć )to jak ją odławiasz żeby te nie wylęgnięte zostay jajeczka zostały??
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Październik 29, 2006, 00:56:44 niewylęgnięte leżą na dnie, puste jajeczka pływają na wierzchu, a naupliusy pływają blisko źródlła światła -czyli słońce za oknem albo żarówka, ściągam larwy rurką zakończoną słomką ,albo i bez niej przez sitko do odcedzania artemii (do kupienia w zoologu) i daję rybom. sitko jest kwadratowe zielone z białą siatką, chyba dziurki ma 0,3mm.
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Październik 29, 2006, 10:58:41 dzięki. A co oprucz artemii można hodować??
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Październik 29, 2006, 12:54:44 do hodowli nadają się małe dżdżownice, gupiki, nicienie mikro czy jakoś tam, muchy owocówki, dafnie, ewentualnie komary w beczce ale to niebezpieczna hodowla. dużo przepisów na robaczki z drzew czy inne jest tutaj
http://strony.aster.pl/elem/akk/s_kk.html (http://strony.aster.pl/elem/akk/s_kk.html) niektórych robaczków np .:mszyc nie można hodować , a też są dobre dla rybek. Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Październik 29, 2006, 13:38:09 a jak hodować dafnie??
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Październik 29, 2006, 17:40:39 dafnię można trzymać cały rok np w garażu w plastikowej beczce czy pojemniku do mieszania betonu, takim plastikowym. lubią glony więc przydało by się coś do trzymania zielonej wody i wlewania jej do dafnii.oprócz tego robiłem swoim miksy ze spiruliny, drożdży.
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Październik 29, 2006, 18:42:02 ja jakie są warunki do hodowli dafnii?? i skąd wziąśż pierwsze dafnie??
Pozdro ;) Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Październik 29, 2006, 21:23:37 woda z kranu , odstana zagloniona żeby miały co jeść . w dobrych warunkach w dwa trzy dni wyczyszczą wodę z glonów. do tego jeśli w garażu potrzebna jest lampa. żadnego ogrzewania czy napowietrzania. te skorupiaki zimują w wodzie.
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Październik 29, 2006, 21:37:35 a skąd wziąść pierwsze dafnie?? Czyli tak: nalać wode do pojemnika, postawić go na słońcu, po kilku dniach wpuścic dafnie?? Cy to mniej więcej tak wyląda?? I czy za każdym razem musze kupować nowe dafnie czy one będąsię tam rozmnażały??
Pozdr ;) Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Październik 29, 2006, 22:54:04 dafnie są w woreczkach w dobrych zoologicznym. jeśli będziesz je karmił dobrze glonami drożdżami czy spiruliną to będzie wybierał siateczką z drobnymi oczkami porcje rybom a one będą się mnożyć aż zrobi się zimno albo za ciemno dla nich. w zamarzniętej wodzie czy lodzie nie przeżyją raczej , choć nawet jeśli to odnowienie hodowli będzie możliwe dopiero na wiosnę.
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Październik 30, 2006, 15:34:47 a czy moge postawić kule ok. 5l(mam po mamie, trzymała tam kiedyś ROŚLINKI bo kula do czego innego sie nie nadaje ;) ) na parapecie, po kilku dniach wpuścić dafnie po jakimś czasie wyławiać po trochu. Chyba tak może być?? A droga jest dafnia bo na allegro jej nie widze?? A i jeszcze czy jak kula będzie stała na parapecie to czy glony będą się same 'robiły' czy musze je dokarmiać??
Pozdro ;) Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Październik 31, 2006, 09:51:56 na te pytania to ci nie odpowiem bo nie znam cen dafni i nie wiem czy glony zdążą narosnąć przez kilka dni bo dafnie jedzą non-stop. możesz je dokarmiać drożdżami albo wodą z pierwotniakami- np kawałek marchewki , skórki banana pierwotniaki opanowują w dobę i tę wodę możesz wlewać po trochu do dafni.
pamiętaj że dafnia nie jest dobrym podstawowym pokarmem , musisz urozmaicać dietę ryb w różne pokarmy. Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Październik 31, 2006, 17:19:56 Dzięki kafarski za wszystkie odpowiedzi. A czy ktoś wie jak hodować nicienie mikro?? Bo słyszałem że to najlepszy pokarm dla narybku, czy to prawda??
Pozdro ;) A czy ktoś widział gdzieś w necie do kupienia dafnie?? Bo ja sie rozgladam w necie i nigdzie nie moge znależć. Z góry dzięki za linki:) Pozdro ;) Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Listopad 04, 2006, 22:45:16 a co sądzicie o doniczkowcu?? czy warto go hodować?? tu jest jakiś link http://www.allegro.pl/item138106466_zywy_pokarm_dla_ryb_caly_rok.html bo ja nigdy nie hodowałem żadnego żywego pokarmu więc prosze mi wytłumaczyć jak dziecku :)
Pozdro ;) Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Listopad 05, 2006, 15:38:46 ten byłby chyba najczystszy i najsmaczniejszy dla ryb. tanie te robaczki i sprzedający wysyła całe info na maila.
teraz ja z lenistwa kupuję pokarm mrożony i czasem tylko zalewam butelkę solanką dla artemii. Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Listopad 19, 2006, 14:52:12 a na czym polega hodowla doniczkowca??
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Listopad 19, 2006, 19:47:55 w skrócie na trzymaniu skrzynki z doniczkowcem i wyciąganiu go od czasu do czasu dla ryb. no i dokarmianiu doniczkowca.
tu masz link do książki kucharskiej, są tam opisy jak hodować żywy pokarm http://strony.aster.pl/elem/akk/s_hodowla.html (http://strony.aster.pl/elem/akk/s_hodowla.html) Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Listopad 23, 2006, 16:14:16 a co według was najbardziej opłaca się hodować, przy czym jest najmniej pracy i najłatwiej się rozmnaża?? pytam bo niechce zaczynaćod najtrudnieszego ;)
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Listopad 24, 2006, 09:16:58 jako żywy pokarm uważam że najłatwiej się rozmnaża i najłatwiej wyhodować GUPIKI.
jest naprawdę pożywny i rybom dobrze robi gonitwa za żywą rybą. Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Listopad 24, 2006, 14:40:25 no zgoda to jest dobre dla pysi ale mam w małym akwa gupiki i zawsze koło 15 zostaje, howa sie gdzies w roślinkach i potem jak wychodzą to już ich nic nie je a poza tym mi to tak troche szkoda by było dawać rybkom inne żywe rybki to troche tak ihanibalizm;) a co oprócz narybku??
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Listopad 24, 2006, 22:03:53 kanibalizmem jest zjadanie swoich dzieci, czyli jeśli masz samicę gupika głodną i ona zje swoje dzieci. jeśli chcesz żeby rybki były wszystkie zjedzone to pozbyj się trochę roślin z powierzchni. najmniej roboty jest przy artemii, ale ona jest raczej dla małych ryb. myślę że dobry byłby dla pysi wazonkowiec.
Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kamcio Listopad 25, 2006, 10:02:41 myślę że dobry byłby dla pysi wazonkowiec. Mówiąc wazonkowiec masz na myśli doniczkowca czy to są jakieś inne robaczki?? ;)Tytuł: Odp: Czy można hodować ochotke?? Wiadomość wysłana przez: kafarski Listopad 25, 2006, 12:48:02 są rożne nazwy na te robale, wyglądają podobnie wazonkowce, doniczkowce, grindale no i większe dżdżownice. wszystkie to skąposzczety. welonkom dawałbym dżdżownice latem a w ogóle to na lato wyrzucałbym je do oczka- tam mają najlepiej ;) -żarcie za darmo.
|