Tytuł: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: wojto Grudzień 20, 2006, 22:02:09 Witam!!!
Nie tak dawno po raz pierwszy kupiłem testy na NO2 i NO3 firmy SERA. NO2 wyszlo 0 wiec sie ucieszylem. Niestety NO3 wyszło ponad 40 mg/l. Dokładniej nie mierzylem bo nie mialem wody destylowanej potrzebnej do zbadania gdy wartosc jest wieksza niż 40 mg/l. Zmierzyłem wode w kranie i wyszło to samo. Zmierzyłem wode ze żródełka z którego zawsze brałem wode do akwa(tww 0 , Two 12), i tez wyszło ponad 40mg/l. Mowie kurde nie ma co kupowac wody destylowanej bo i tak trzeba jak najszybciej sprawic sobie filtr RO. Dzis go wkońcu podłączyłem i ku mojemu zdziwieniu na NO3 wynik znowu taki sam. Tww osmoza zbiła do zera, wiec ja dobrze podłączylem. Powiedzcie prosze czy to 100% jest wina Testu SERY czy jednak isnieje jakas inna możliwość. Pozdrawiam Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: kafarski Grudzień 21, 2006, 09:22:10 mam test sery na NO3 i jest w porządku. napisz jak go używasz.
niemniej nie mogę powiedzieć czy filtr RO usuwa azotany z wody tak jak związki wapnia bo nie mam ich w kranie. jeśli nie masz wody destylowanej to sprawdź test na deszczówce- nie takiej z wiadra czy beczki tylko z chmurki prosto ;) albo jak spadnie śnieg. tam nie ma prawa być azotanów. nawiasem to skandal że sprzedają ci wodę zatrutą azotanami >:(. Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: A-smi Grudzień 21, 2006, 10:19:11 A moze kupiles testy juz przeterminowane.
Tez uzywam testow sery do mierzenia NO3 i wynik zawsze byl rozny po zbadaniu kranowy i wody z akwarium. W kranie zawsze mialem zero. Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: wojto Grudzień 21, 2006, 11:02:29 na spodzie kartonika jest nadruk: CH 2-05 MHD 04-2010 17951211 L1.
Wnioskuje , ze termin waznosci jest do 04.2010. Szkoda mi kasy na inny test bo w ostatnim czasie duzo kasy wydalem na akwa.Kupie inny gdy bede na 100% wiedzial, ze tan jest trefny. Jezel chodzi o sposób jak go przeprowadzam to nie chce mi sie pisac bo bym mysial skopiowac instrukcje obsługi. filtr RO mam ten: http://www.allegro.pl/item146696585_osmoza_100gpd_membrana_vontron_hurt_iso_9001_.html mam pytnie: czy fitr RO usuwa azotany. Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: A-smi Grudzień 21, 2006, 11:15:07 U mnie rurowit, jak pisalem, jest bez azotanow wiec moj filtr RO ich nie usuwa ;D . Natomiast inni piszacy np. na forum paletkowym, ktorzy maja azotany w rurach twierdza, ze sa one usuwane.
Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: Sebastian Grudzień 21, 2006, 19:12:07 Od dłuższego czasu używam testu NO3 Sery (dodatkowo Fe i PO4 tej samej firmy) i nigdy nie miałem z nimi problemów.
Sprawdź jeszcze wodę z wodą destylowaną, możliwe że z RO coś nie tak. U mnie w kranie poziom azotonów jest ok 5 - 10 ppm, po przepuszczeniu przez filtr RO niewykrywalny. Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Grudzień 28, 2006, 11:19:31 a dobrze podlaczyles ro ? ten kabelk gdzie z niego szybciej woda uchodzi to do scieku ten wolniejszy do waiderka
Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: wojto Grudzień 28, 2006, 14:26:33 dobrze podłączylem na pewno bo zbilem twardosc. to na 99% felerny test po nowym roku kupie nowy i napisze jaki wynik. w mojej miejscowosci jest tylko test na azotany firmy zoolek. Nie mam czasu jechac do Leszna. Napiscie prosze czy ten zoolek dobrze bada azotany bo moge go kupic juz dzis.
Pozdrwiam <papa> Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: wojto Grudzień 29, 2006, 20:20:04 nie kupilem tego testu zoolek bo termin mial do 10.2006.
Ale kupilem wode destylowaną w aptece. przeprowadzilem testy i mialem nastepujace wyniki. sama destylowana - wynik 0 destylowana 10 i RO 10 - wynik ponad 80mg/l destylowana 15 i RO 5 - wynik ponad 160mg/l destylowana 18 i RO 2- wynik pomiedzy 0-50 mg/l tzn ze kolor nie byl calkiem zolty ale brakowalo mu tez do koloru kremowego. badalem tylko RO bo woda w akwa i kranie dowala kolor czerwony juz po 4 kroplach odczynnika nr 3 a RO dopiero po kilkunastu sek. w instrukcji pisze ze trzeba dac 6 kropli numeru 3 i poczekac 5 minut. we wtorek kupie inny test w lesznie i mam nadzieje ze sie okaze ze nia mam w kranie tylu azotanow bo wtedy chyba sprzedam akwa i sprzet. jesli by sie okazalo ze jednak mam takie wysokie stezenie azotanow w kranie to czy nie jest to trujace nie tylko dla ryb ale takze dla czlowieka? Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: wojto Grudzień 30, 2006, 18:46:55 dzis kupilem inny test sery na no3. wyniki sa troszke nizsze ale i tak wysokie.
RO - 20mg/l kranowa 160 dziwi mnie to, ze RO wyszlo 20 przy proporcji 5 i 15 (kolor kremowy) a przy 10 i 10 wyszedł kolor ciemno czerwony (ponad 80) ale moze zle odrozniam odcienie czerwieni. ac jak robie w proporcji 2 i 18 to wyniki są nizsze i dla kranowy wyszedł kolor kremowy czyli 50mg/l wydaje mi sie ze na fiolce jest zle zaznaczone 2ml czy ten proszek (odczynnik nr2) musi sie calkowicie rozpuscic bo u mnie caly czas plywa na powierzchni plynu nawet jak bardzo dlugo wstrzasam. co mam zrobic z tak wysokimi azotanami? Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: Sebastian Grudzień 31, 2006, 00:00:46 W teście Zooek`a ten proszek również nie rozpuszcza się, ale dokonując pomiaru i używając wody ro powinieneś odczekać przynajmniej kilkanaście minut.
Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: wojto Styczeń 11, 2007, 17:02:57 dzisiaj bylem w Miejskim zakladzie uslug komunalnych zapytac sie o sklad chemiczny wody. gdy zadalem pytanie gosciu zrobil sie blady, jakby lekko przestraszony. po moim wyjasnieniu ze mam akwarium i mi rosna glony lekko sie uspokoil i powiedzial ze maja warunkowe zezwolenie od sanepidu. mowie ze pewnie macie problem z azatanami, on potwierdzil. skserowal mi wyniki badania sanepidu z polowy wrzesnia 2006 , gdzie zawartosc azotanow wynosi 80mg/l. Pytam sie czy nie ma wynikow z pozniejszych badan a on mowi, ze we wrzesniu badali ostatni raz. mowie mu ze mi wyszedl wynik ok 160mg/l on mowi ze to niemozliwe. moim zdaniem gosciu mogl sciemniac i dal badanie z wrzesnia bo wtedy azotany byly najmniejsze.
mam pytanie, czy poziom azotanow w wysokosci 80mh/l jest szkodliwy dla czlowieka jak szkodliwe dla czlowieka jest stezenie 160 mg/l wspomne , ze M3 wody u mnie kosztuje prawie 7 zlotych powiedzcie mi prosze jaki jest nalepszy sposob na te azotany. slyszalem a jakichs saszetakach wkladanych do filtra. czytalem tez w poradnikach tetry o easy balance. mysle tez o denitratorze zrobionym z weza. Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: kafarski Styczeń 12, 2007, 09:44:42 czy jest szkodliwy poziom 80ppm - pewnie nie jest , zależy kogo zapytasz- czy lekarza czy też gościa z wodociągów.
z wikipedii- ''Azotany w wodociągowej wodzie pitnej Polskie normy dopuszczają zawartość azotanów do 50 mg/l.'' myślę że jest szkodliwe bo nerki muszą to w końcu oczyścić a co się dzieje z tym potem to nie wiem -albo są wydalane z organizmu albo odkładane jak każda trucizna w wątrobie...a może w ogóle gdzie indziej? ja bym stawiał na mózg -sądząc po co niektórych politykach ;) bardzo droga jest ta woda- 7złotych za metr 3 . usunąć azotany można przez gęste obsadzenie zbiornika- choć w tak wysokim stężeniu miałyby problemy ze wzrostem, lub kationitami. metoda skuteczna- regeneruje się solą kuchenną niejodowaną. dla twojego zdrowia zainwestowałbym w dobry filtr ro z mineralizatorem dla ciebie samego. zastanawia mnie ten twój filtr RO- podobno nie powinien puszczać azotanów do wyprodukowanej wody. tak przynajmniej utrzymują użytkownicy filtrów na innych forach i grupach ,którzy mają też azotany w kranie. Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: wojto Luty 20, 2007, 12:37:58 w koncu wiem na czym stoje
wyniki wychodily mi inne niz sa w rzeczywistosci piniewaz na fiolce sery jest zle zrobiona podzialka. zorientowalem sie za pomocą strzykawki. teraz wyniki sa nastepujace: kranowka ok 100 ro ok 20 Tytuł: Odp: Problem z testem na NO3 Wiadomość wysłana przez: kafarski Luty 21, 2007, 09:21:49 100mg/l to i tak za dużo.
rybom nic chyba tylko topić i łapać deszczówkę , ale tobie? mam nadzieję że wodociągi kupią jakiś kationit :-\ |