Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Akwarystyka => Nierybiaste => Wątek zaczęty przez: pop1133 Styczeń 22, 2007, 17:06:07



Tytuł: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: pop1133 Styczeń 22, 2007, 17:06:07
Szykuje się do wybicia silmaczków.

Mój plan działania.
1.Zlać dziś 50%(20l) wody do kotnika i kuli z ogólnego akwarium.
2. Dolac do akwarium ogólnego brakującą część wody odstanej.
3. Za tydzień wyjąć wszystkie rybki do kotnika i odlać z ogólnego akwarium 30 - 40% wody do wiaderka.
5. Umieścić wszystkie rosliny tak aby były zanurzone w wodzie.
6. Podłaczyć dwa zasilacze 14v i 8v. Ślimaczki chyba wyginą??
7. Wyczyścić akwarium ogólne.
8. Wsypac nowy zwirek(dotychczas miałem biały z kolorowym )
9. Przepłukać roslinki i zasadzić do akwarium.
10. Zlać wodę z kuli i wiaderka do akwarium ogólnego.
11. Wpuścić rybki i wlać wode z kotnika.
12. Brakującą niewielka część wody uzupelnić woda odstaną.

A wiec teraz pytania:
1. Czy przez wodę przeniosą mi się ślimaki albo ich ikra, z której potem znów będą ślimaki?
2. Czy takie porażenie prądem wystarczy aby wybic ślimaki i przez jaki czas maja byc podłączone zasilacze(godzina)??
3. Czy to rybka nie zaszkodzi?
4. Czy to ma wogóle sens??
5. Jak podoba wam się mój plan?


Minoł juz ponad miesiąc, a ja nie zauważyłem ani jednego ślimaka. Oznacza to chyba, że zlikwidowałem ślimaki! Nie zauważyłem jakichkolwiek wad. Wszystko doszło do normy po tygodniu. Normalny restart zbiornika i pozbycie się ślimaków.
Bitwa wygrana!!


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: Emi Styczeń 22, 2007, 17:16:21
1. ślimaki ikrę składają przyczepiwszy ją do ścianek akwarium albo roślin. Często też do żwirku.
2. nie wiem
3. prąd czy przenoszenie?
4. pewnie ma skoro na to wpadłeś....
5. iście szatański!

Do przemyślenia: musiałbyś zastanowić sie jak usunąć z roślin jajeczka ślimaczków bo pewnie tam będzie ich najwięcej....


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: pop1133 Styczeń 22, 2007, 17:45:26
To jesli te roślinki zostana porazone prądem  :P to nie uszkodzi to jajeczek??
Dzieki Emi za odpowiedź. Czekam na inne odpowiedzi i sugestie


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: Emi Styczeń 23, 2007, 10:01:58
Nie wiem tylko jak rośliny reagują na taką rozrywkę....


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: grisza76 Styczeń 23, 2007, 22:35:59
Nie wiem tylko jak rośliny reagują na taką rozrywkę....

świetny plan - pod warunkiem że powtórzysz go ze dwa razy jeszcze w odstępie 3-4 dni

inaczej zero skuteczności - jeśli wykluje się choć jeden ślimor (jajeczkom nic prądem nie zrobisz), masz zabawę od nowa

ja sobie wytłumaczyłem, że ślimaki mi aż tak nie przeszkadzają, i one to uszanowały - nie pchają mi się za bardzo na widok. W nagrodę tych, które odłowię nie wyrzucam już przez okno z IX piętra  >:D tylko spuszczam do zlewu


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: pop1133 Styczeń 24, 2007, 16:01:48
ehhh a ja myśłem że uszkodze jajeczka prądem :/
I tak plan wykonam bo musze zmienic żwirek... mam teraz normalny pomieszany z kolorowym :/


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: Skala Styczeń 26, 2007, 15:15:06
Kup Bocje Wspanialą i bedzie po kłopocie


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: pop1133 Styczeń 26, 2007, 15:16:11
Do 45l akwarium??


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: jachu Styczeń 26, 2007, 21:51:35
45l akwa jest zbyt małe dla bocji min 200l  O0


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: pop1133 Styczeń 28, 2007, 10:55:27
Plan wykonany. Wymieniłem żwirek i teraz akwarium naprawde pieknie sie prezentuje.
Narazie nie widze ślimaczków. Jeśli przetrwała ikra to pewnie niedługo se pojawią.  :-\ Zanurzyłem kabelki od 3 zasilaczy: 14V, 9V i 3,5V. Oczywiście na początku nic nie było widać. Przypomiałem sobie lekcjie chemii albo fizyki, że woda lepiej przewodzi prąd kiedy doda się soli. Wtedy zaczeło cos się dziac. Z 3 kabelków na 6 zaczeło coś się pojawiac. Wyglądało to jak malutkie bąbelki tlenu. Woda po pewnym czasie zrobila sie bardzo mętna i wtedy wyjełem juz roślinki (oczywiscie wyłaczając zasilacze). Wymieniłem żwirek i wszystko poukładałem. Zalałem akwa wodą. Pierwszy dzień czyli wczoraj woda była metna a dzis już sie wyklarowała.
Mam nadzieje, że ikra nie przetrwała.


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Styczeń 31, 2007, 21:47:35
napewno przetrwala slimaki potrafia zniesc trudne warunki jest srodek sery slimer czy cos takos na slimaki ale pozniej wielkie sprzatanie bo psujace sie skorupki zmienia parametry wody


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: pop1133 Luty 01, 2007, 10:38:44
Narazie nie zauważyłem ani jednego ślimaczka. Jeśli jakis sie pokarze to odrazu o tym napisze. Jeśli przetrwała ikra to po jakim czasie mogę spodziewać sie ślimaków??


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: małgośka Luty 01, 2007, 13:07:09
Po miesiącu już powinno być widać maluszki.


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: LoLeKtrabi Luty 04, 2007, 22:40:02
Witam
ja mam plage ślimaków w 200l akwa i zastanawiam się jak z nimi walczyć!!
chemia to dla mnie ostatnia deska ratunku, wolał bym bocje tylko że podobno niszczą rośliny a tego chciał bym uniknąć. Czy ktoś zna inne ryby które uwielbiają ślimaki a przy tym nie są agresywne i nie niszczą roślin??????


Tytuł: Odp: Wybicie ślimaków - kilka pytań
Wiadomość wysłana przez: Andrij Luty 06, 2007, 15:22:22
Ja myślę że mogłyby być kolcobrzuchy tylko potem podobno gdy osiągną dojrzałość płciową mogą atakować inne rybki więc może lepiej od kogoś pożycz  ;) ;) ;)