Tytuł: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: piotttrek Marzec 08, 2004, 17:01:23 Znacie moze jakąś metode oprócz tej najpopularniejszej?
( centymetr na litr wody ) to jest dla mnie za mało precyzyna metoda. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Harpia Marzec 08, 2004, 17:31:57 Niema takiej metody a ta cm=litr to bajki osób które nie chciały odpowiadać na takie pytania.
Pamiętaj ze każdy gatunek ma inne wymagania, potrzebą przestrzeń życiową w której poszukują pokarmu... Nie przeliczysz tego, możesz co najwyżej pomyśleć jak byłoby najlepiej, poczytać o wymaganiach... Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: piotttrek Marzec 09, 2004, 22:39:26 Też tak myślę.
1 Nie można w ten sam sposób liczyć ryb np 15cm skalar i 15cm glonojad (skalar jest wyższy) 2 Ryby labiryntowatych i innych. 3 dennych i normalych 4 To zależy też od ruchliwości ryb 5 od sprzętu 6 od wymagań czystej wody danego gatunku 7 wydaje mi się że ryby stadne moą żyć w większym zagęszczeniu niż pozostałem, w końcu one same sobie tworzą tłok 8 nie wszystkie ryby karłowacieją jak mieczyk 9 wszystko też zależy od ilości roślin w akwarium , czym więcej roślin tym lepsza naturalna filtraca, ale drógiej strony mniej miejsca 10 od tego jak często wymieniamy wodę Ogólenie czym mniej ryb tym lepiej dla nich i dla nas (wtedy w akwarium jest mniej roboty). Najlepiej trzymać jedną rybę 5-10cm na dwadzieścia litrów wody albo więcej , ale kto może sobie na to pozowlić . Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Przem Marzec 10, 2004, 17:22:40 Cytat: piotttrek 7 wydaje mi się że ryby stadne moą żyć w większym zagęszczeniu niż pozostałem, w końcu one same sobie tworzą tłok. OK! To ile neonów Inessa mogę trzymać w aqwa 40 litrów. Z moich wyliczeń wychodzi mi, że około 16. Co Wy na to? Wydaje mi się, że będzie to trochę mało... Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Tomlsv Marzec 10, 2004, 18:15:35 Niejaki Arturo ( nie pamietam czy na tym akurat forum) trzymał w 400L neonów sztuk 1000 , ( nie 100 tylko 1000 - 3 zera :P ). I ponoć nie narzekały a wręcz miały się dobrze, daje to więc do pomyślenia :roll:
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Olo Marzec 10, 2004, 18:30:14 Cytat: Tomlsv Niejaki Arturo ( nie pamietam czy na tym akurat forum) trzymał w 400L neonów sztuk 1000 , ( nie 100 tylko 1000 - 3 zera :P ). I ponoć nie narzekały a wręcz miały się dobrze, daje to więc do pomyślenia :roll: Ha! Przelicz tylko te metry neonów na ich rzeczywista biomasę! Mam wrażenie że robiły one nieporównanie mniej syfu niż np 5 dużych złotych rybek :D Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Przem Marzec 10, 2004, 19:17:24 Hmmm... To teraz wychodzi mi, że mogę trzymać 100 neonów w 40 litrowym akwarium...
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Olo Marzec 10, 2004, 20:09:33 Cytat: Przem Hmmm... To teraz wychodzi mi, że mogę trzymać 100 neonów w 40 litrowym akwarium... Bez przesady, w przyrodzie zalezności liniowe są niestety rzadkością..... Trzeba brać pod uwage metabolizm zwierzaków, tryb życia, i tak dalej i tak dalej.... Ja kiedyś miałem chyba naście neonów w 20l akwa, nie podusiły się.... Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Góral Marzec 10, 2004, 20:27:48 no właśnie, ja planuję w 130l następującą obsadę:
8 kirysów 2 zbrojniki 1 farlowella 2 ramirezy 30 neonów i 2-4 skalary zaraz pewnie przeczytam że za dużo, ale z kolei rozmawiając z chodowcami z wieloletnim doświadczeniem, którzy na dane książkowe patrzą z przymrużeniem oka, otrzymywałem podobne liczby. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Przem Marzec 10, 2004, 21:17:47 Cytat: Olo Bez przesady, w przyrodzie zalezności liniowe są niestety rzadkością..... Trzeba brać pod uwage metabolizm zwierzaków, tryb życia, i tak dalej i tak dalej.... Z tą setką neonów żartowałem :mrgreen: Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: piotttrek Marzec 10, 2004, 22:36:41 Widzę że narobiłem wszystkim nadzieji:)
1000 neonów w 400l wyobrażam sobie 100 neonów w 40l jakoś nie Ciekawe dlaczego? Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: piotttrek Marzec 10, 2004, 22:40:10 A jeszcze jedno jak on policzył te 1000 neonów:)
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: pynia Marzec 11, 2004, 07:50:41 Może robił zdjęcia i liczył na zdjęciach?
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Olo Marzec 11, 2004, 11:13:06 Cytat: piotttrek A jeszcze jedno jak on policzył te 1000 neonów:) Pewno tak samo jak się odlicza 10000 (10 tysięcy) narybku szczupaka - w szklance jest 100 sztuk a w baniaku 100 szklanek..... Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Tomlsv Marzec 11, 2004, 14:36:32 Kupywał i wpuszczał je partiami, najpierw 50 sztuk, potem 200 sztuk, a potem nie wiem czy dalej po 200 czy odrazu 750 :P. Ale wątpię aby sprzedający chciał oszukac klienta ( biorąc pod uwagę ilosć złotówek :) ).
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Olo Marzec 11, 2004, 18:42:36 Cytat: Tomlsv Kupywał i wpuszczał je partiami, najpierw 50 sztuk, potem 200 sztuk, a potem nie wiem czy dalej po 200 czy odrazu 750 :P. Ale wątpię aby sprzedający chciał oszukac klienta ( biorąc pod uwagę ilosć złotówek :) ). A ja podejrzewam (i jestem prawie pewien), ze przy zakupach ponad 50 sztuk oblicza sie ilosc metodami objetosciowo statystycznymi - w koncu i tak bierzesz wtedy ryby od hodowcy, ktoremu jak podejrzewam 20 w te czy we wte roznicy nie robi Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: -Bartek- Marzec 12, 2004, 15:29:58 Cytuj no właśnie, ja planuję w 130l następującą obsadę: 8 kirysów 2 zbrojniki 1 farlowella 2 ramirezy 30 neonów i 2-4 skalary Jakoś ci nikt nie chce odpowiedzieć ;). Myślę, że jest to dobra obsada, a 4 skalary to nie jest jeszcze bardzo dużo. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Góral Marzec 12, 2004, 15:44:29 Bartek, ja myślę że przeliczyli te centymetry na litry i myślą nad odpowiedzią :wink:
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: piotttrek Marzec 13, 2004, 16:41:36 Wedłóg mnie tych ryb będzie tam troche za dużo.
I na pewno nie polecam Ci trzymać 4 skalarów . Zazwyczaj trzyma się w tej wielkości akwarium jedną parę. Więcej skalarów w takim małym akwarium może ze sobą walczyć. A najlepiej kup te 4 skalary ,i jak dobiorą się w pary to zostaw jedną. Ogranicz liczbę neonków i kirysków. Za dużo ryb też nie może być. Skalary będą się w takim akwarium źle czuć, nie będą się rozmnażać. Jak chcesz trzymać dużą liczbę ryb to pewnie masz dobry filtr i napowietrzenie. Jak tak to trzymaj ich troche więcej, inaczej będziesz musiał często zmieniać wodę , a nie wiem czy Ci się będzie chciało. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Góral Marzec 13, 2004, 17:13:38 filtracja za pomoca fluvala 304 i aquashuta 600.
kirysków nie będę ograniczał, bo to rybka stadna i lepiej czuje się w grupie. Co do neonków, zacznę od 20 i zobaczę czy będzie je widać. Skalary 4, bo to też stadne stworzenia. W pary dobierają się do tarła. Po pielęgnicach żadna zmiana wody nie jest ciężka. Poza tym akwarium to moje hobby, a nie przymus. :wink: Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: piotttrek Marzec 14, 2004, 13:38:25 Myślę że ograniczając liczbę krysków do 3samców i jednej samicy nie powinno im zaszkodzić. W swoim naturalnym środowisku Ameryce południowej (jak dobrze pamiętam) też nie pływają setkami.
Taka grupa jest chyba wystarczająca . Sam sobie zamierzem taką kupić. A jak będzie za dużo ryb to ograniczę do samicy i dwuch samców. Ze skalarami się zgodze to ryby stadne dlatego do czasu jak dorosną trzymaj 4 , po 1,5 roku pozbądź sie pary. Kiedyś się ptyałem na gg hodowcy skalarów. Powiedział że 130 l to właśnie jest akwarium dla jednej pary. Dopiero w 200 litrów można trzymać 2 lub 3 pary. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Harpia Marzec 14, 2004, 14:53:39 Im kirysków więcej tym lepiej. 4 sztuki to zdecydowanie za mało w przypadku tej stadnej ryby.
Skalary także sa poniekąd stadne, lubią spokój ale grupka ryb stwarza sobie swoją własną hierarchie i jej sie trzyma. 4 sztuki na 160l. to jest maximum na jakie można sobie pozwolić. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Góral Marzec 21, 2004, 08:02:04 no to od wczoraj pływa 25 neonów. rosną... :wink: do tego 8 kirysków.
oraz, dzięki Duchowi (tnx), para ramirez. za 3-4 tygodnie zobaczę, ile skalarów dobiorę. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: piotttrek Marzec 22, 2004, 20:23:02 Czyli wszystko jest przeliczone mniej więcej centymetr/litr.
I jak zauważyłem to nikt nie zna innej metody. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Góral Marzec 22, 2004, 21:35:18 no niezupełnie 1cm na litr. :wink:
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Olo Marzec 22, 2004, 22:22:01 Ten system przeliczania dotyczy raczej niewielkich, do 15cm góra gatunków ryb. (inaczej np metrowa arowana jest odpowiednia dla akwarium 100l :wink: )
pozatym należy wykazywać odrobinę zdrowego rozsądku - obciążenie akwarium jast zależne od łącznej biomasy ryb a nie ich łącznej długości trzeba też brać poprawkę na wzrost mieszkańców zbiornika, różnice w ich przemianie materii itd itp Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Harpia Marzec 22, 2004, 22:22:50 Bo niema takiego przelicznika, czytaj pierwsze posty ;)
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Góral Marzec 25, 2004, 21:18:41 nie wytrzymałem... :twisted: dokupiłem 4 młodziutkie skalarki... :twisted: są przepiękne. :lol: :lol: :lol:
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: piotttrek Marzec 27, 2004, 16:42:17 :) No to się zrobiła niezły tłok w akwarium. Tylko jak ryby podrosną.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Góral Marzec 28, 2004, 09:46:34 wręcz przeciwnie, jak podrosną, to będą widoczne, bo obecnie to "giną" w zbiorniku wśród roślin :wink:
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: -Bartek- Marzec 30, 2004, 21:07:30 Mam akwarium 148l. o wym 50cm (wys.)x 85cm (dł) x 35cm (szer) i z powodzeniem trzymałem tam pare lat 4 dorosłe skalary (raz nawet jedna para składała ikrę, ale nic z tego nie wyszło, bo nie miałe gdzie odłowić) i były jak mi się zdaje w świetnej kondycji.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Rafael Kwiecień 06, 2007, 13:47:23 wydaje mi sie ze robi siw to tak
wymiary dna zbiornika gatunki zimnowodne gatunki tropikalne 5-7,5cm 7,5-10 do5cm 5-7,5 7,5-10cm 45-25 3 2 14 10 niezalecane 60-30 5 3 22 16 14 90-30 7 5 33 24 21 120-30 10 7 44 32 29 150-45 18 13 83 80 54 co o tym myslicie Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Andrij Kwiecień 06, 2007, 14:01:28 Mi ta metoda przeliczania ilości ryb w akwarium się bardzo podoba ;) ;) ;)
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Mehow Maj 09, 2007, 15:21:33 Hmm tak mi też sie podoba ta... tabelka? z tego co widze moge mieć 14 calkiem sporych rybek... niezle;)
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Frosch Maj 10, 2007, 19:03:25 Bardziej miarodajne niż objętość jest obliczenie pola powierzchni dna akwarium. Pole to odpowiada powierzchni styku wody z powietrzem, a co za tym idzie efektywność wymiany gazowej. Są minimalne pola powierzchni dla ryb słodkowodnych tropikalnych, słodkowodnych zimnowodnych i morskich (w kolejności od najmniej wymagających co do koncentracji tlenu w wodzie) przypadające na cm długości ryby. Dokładnie to opisane jest w książce "Ty i twoje akwarium" (Dick Mills). Nie wiem czy współczynnik ten uwzględnia kształt ryb. Główne przesłanie jest takie, że w akwarium przy uwzględnieniu odpowiedniej powierzchni wymiany gazowej przypadającej na rybę umożliwia naturalne utrzymanie dobrych warunków tlenowych (można natlenienie poprawić przez urządzenia napowietrzające, pamiętając jednak, że przy dodatkowym napowietrzaniu nie można trzymać więcej ryb niż to wynika z obliczeń, bo w razie awarii może dojść do przyduchy). Zasada ta głosi też, że jesli mamy 2 akwaria o tej samej długości i szerokości, a różnej wysokości, to w obu możemy trzymać taką samą ilość cm ryb, gdyż pole powierzchni styku wody z powietrzem jest takie same. W akwarium wysokim jest większa objętość wody, nie ma to jednak wpływu na lepsze warunki tlenowe, daje tylko więcej przestrzeni do pływania.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Emi Maj 11, 2007, 07:55:19 Naciągając wg tej teorii w akwarium o powierzchni dnia 30 x 60 cm i o wysokości 7 cm może pływać tyle samo ryb co w akwa 30 x 60 x 30 cm?
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Frosch Maj 11, 2007, 08:15:25 Za duże uproszczenie.Wiadomo, że nie mówimy o jakiś ekstremalnych proporcjach. Chodzi o to, że standardowym kształtem akwarium zapewniającym dobrą wymianę gazową jest akwarium, w którego wysokość jest równa szerokości, a długość odpowiada mniej więcej podwojonej wysokosci. Stosowane są wyższe akwaria lecz mają mniej korzystny stosunek powierzchni do objętości. A swoją drogą do wychowu narybku akwarium "płaskie" (ale bez przesady) byłoby niezłe (dobre warunki tlenowe).
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Emi Maj 11, 2007, 10:32:16 Specjalnie to uprościłam ale wiesz - są i tacy, którzy tak to uproszczą nieświadomi błędu.... dlatego uszczegółowienie było chyba niezbędne.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: gurami999 Maj 28, 2007, 12:07:27 Ja słyszałem o takiej metodzie:
akwa zimnowodne: 2,5cm ryby na 60cm2 pow. akwa akwa tropikalne: 2,5cm ryby na 30cm2 pow. akwa akwa morskie(z samymi rybami): 2,5cm ryby na 9l wody akwa rafowe: 2,5cm ryby na 18l wody Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Seboos Maj 28, 2007, 12:18:44 Ja myślę, że nie da się do końca utworzyć takiego przelicznika. Niektóre ryby potrzebują więcej miejsca do pływania inne mniej. Np chcąc hodować pielęgniczki najważniejsza jest powierzchnia dna. Im większe tym lepsze - wysokość nie ma specjalnego znaczenia. Dla pielęgniczek najlepsze byłoby np akwa 2m x 1 m a wysokość śmiało może być 40-50 cm i będzie git. To samo np dla zbrojników.
Ofc nie należy przesadzać, i wydaje mi się że najprostrzy przelicznik to 1cm/2l. Wiadomo - wszystko z głową Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: helbards Lipiec 30, 2007, 07:21:18 Albo weźmy sobie takie danio , przecież to lubi pośmigać jak torpeda(w aqua powyżej 54l jakoś ładnie to wygląda jak 4-5 danio smiga ci przed nosem :>)
...jakoś nie widzę dania w 20l aqua... Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: bartek93 Sierpień 18, 2007, 19:05:01 Widzę że narobiłem wszystkim nadzieji:) Czyli w 10l . awka moge trzymać 25 neonów ???1000 neonów w 400l wyobrażam sobie 100 neonów w 40l jakoś nie Ciekawe dlaczego? Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: młody89 Sierpień 19, 2007, 09:06:54 ja do 10l bym sie zastanowił czy 2 wpuscic choc wiem że sa rybami stadnymi to min 5 szt
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Raffy Sierpień 22, 2007, 13:07:35 Żadnych neonów do 10L.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: piotr_5e3 Wrzesień 01, 2007, 11:38:48 akwa tropikalne: 2,5cm ryby na 30cm2 pow. akwa Czyli do akwa 30 x 60 x 30 mogę wpuścić 150cm ryb :o :o :o :o :o :o :o :oTytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: gurami999 Wrzesień 02, 2007, 11:12:20 Piotr, ja tej metody nie wymyśliłem. Taki sposób przeliczania jest podany w książce Jeremy'ego Gay'a "Akwarium doskonałe".
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: karol13 Wrzesień 19, 2007, 11:18:01 hm...
według poradnika sera ryby do 5 cm długości 1,5 litra na każdy centymetr, przy długości 5-9 cm 2 litry na centymetr, 9-13cm 3litry na centymetr, a ryby większe niż 14cm 4 litry na centymetr Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Emi Wrzesień 19, 2007, 12:16:33 Wobec powyższych wyliczeń możemy wpuścić 13 cm papuzią do 30 l :)
Trzeba jeszcze dodać, że DOROSŁEGO okazu ryby.... i że są jeszcze inne czynniki, które ograniczają przebywanie ryby w małych akwariach mimo niewiekich rozmiarów. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: wirek Wrzesień 19, 2007, 12:41:55 A jest jakiś przelicznik cierniooczka na paletkę?
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Kicha Wrzesień 19, 2007, 23:24:53 Paletka + cierniooczek = spaghetti dla paletek ;D wracajac do przeliczania to chyba kazdy moze zobaczyc czy rybki wygladaja zdrowo czy plywaja wesolutkie czy nie chowaja sie po katach dla mnie miara ilosci jest zachowanie i sprawnosc rybek ale ten 1000 to chyba przesada xD ja sie nameczylem zeby 18 sztuk zliczyc ;D
Jestem Nowy na forum pozdrawiam Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Błazenek Grudzień 25, 2007, 17:37:22 Co do przeliczania to w książce Dicka Millsa i Derka Lamberta pt.Ryby akwariowe słodkowodne i morskie znalazłem następujący przelicznik :
"Tropikalne Słodkowodne:1cm długości ciała ryby na 30cm kwadratowych powierzchni dna zbiornika Zimnowodne Słodkowodne:1cm długości ciała ryby na 75cm kwadratowych powierzchni Tropikalne Morskie:1cm długości ciała ryby na 120cm kwadratowych powierzchni dna zbiornika np.Przyjmując ,że akwarium ma 90cmx30cm ma powierzchnię dna równą 2700cm kwadratowych to można w nim hodować tyle ryb ,aby ich łączna ich długość maksymalnie wynosiła: Tropikalne:2700/30=90cm" itd. ;) Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Seboos Grudzień 26, 2007, 19:54:03 IMHO z tym przeliczaniem to zawsze trzeba wziąść poprawke ... dla pielęgniczek, zbrojników najważniejsza bedzie powierzchnia dna ... dla innych pojemność ogólnie, dla jeszcze innych bardziej liczyć bedzie się długość a dla jeszcze innych wysokość akwarium ... po prostu trza to na logikę i pod kątem wymagań ryb
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Błazenek Grudzień 26, 2007, 20:32:06 A dzisiaj do mnie koleś na gg ,że ma akwa 16l i ,że może w nim 16 rybek trzymać bo jedna ryba na 1l wody ;D i ,że ma tam już dwa gurami ,"glonojada" i danio i ,że jeszcze 8 neonków będzie wpuszczał bo jego kolega z nim kupował i tak ma ;D .To dopiero przelicznik ;D
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Piterix Styczeń 09, 2008, 13:35:40 Moja obsada w 216 litrach:
Molinezja – 13 sztuk + 3 większego narybku + xxx małego narybku. Brzanka Sumatrzańska – 10 sztuk Kosiarka – 6 sztuk Razbora Klinowa – 11 sztuk Zbrojnik Niebieski – 5 sztuk Żałobniczka – 4 sztuki Danio pręgowane – 1 sztuka. Według wszystkich tych preliczników mam 2-3 razy większą obsadę, niż dopuszczalna z podawanych wyżej przeliczników... a jak spyałem na tym forum jak utrzymać przerybienie - to się dowiadziałem, że ilość ryb jest ok. Ja już nie kumam jak to liczyć... Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Trulek Styczeń 13, 2008, 23:03:33 Moim zdaniem obsada trochę przerybiona :) Czytaliśmy kiedyś, że dla małych ryb 1 cm dla 1 lita ok ale dla większych ryb 2 lub 3 litry dla centymetra ryby bieżącego. Ale ważniejsze jest chyba utrzymanie właściwych parametrów w akwa i nie męczenie rybek . Masz szczęście, że Twoje brzanki sumatrzańskie są w ilości 10 sztuk czyli mają się kim zająć bo inaczej biedne byłoby, Twoje danio pręgowane które jest dość spokojną rybką w dodatku o długich płetwach O0.
Czasem chyba lepiej trzymać 60 szt narybku w 30 litrach częściej podmieniając wodę niż męczyć je w kotniku o objętości 3 litrów w dużym akwa gdzie stosunek ilości rybek do całkowitej objętości jest ok ?? Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Piterix Luty 05, 2008, 10:14:04 No to zmieniłem obsadę w tej 216:
Molinezja – 16 sztuk + 2 większego narybku + xxx małego narybku. Brzanka Sumatrzańska – 10 sztuk Kosiarka – 6 sztuk Razbora Klinowa – 11 sztuk Zbrojnik Niebieski – 5 sztuk Żałobniczka – 4 sztuki Danio pręgowane – 1 sztuka. Gurami marmurkowe - 4 sztuki, Kirysek spiżowy - 7 sztuk Przerybienie teraz już chyba mam... które z tych ryb najlepiej przenieść do 112l ? A które pozostawić w tej 216 ? PLan jest taki - brzanki i molinezje + 2 zbrojniki do 112, reszta zostaje w 216 - będzie OK ? Mogę jeszcze dokupić danio i neonki ?? Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: deexer Luty 05, 2008, 10:55:37 Według mnie przeniesienie brzanek i molinezji "strasznie" ogołoci Ci większy zbiornik, ja bym przeniósł jeden z tych gatunków + zbrojniki/razborki... chyba że dokupisz fajną ilość danio/neonków do dużego akwa, albo przerzucić tylko brzanki i neonki wpuścić do mniejszego akwa. Ja bym się używam przeliczników jedynie w celach orientacyjnych a nie wyznacznika, dużo zależy bowiem od zagospodarowania zbiornika jak i filtracji.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Piterix Luty 05, 2008, 11:12:20 Ogołoci... no w sumie trochę o to mi chodzi ;-) tylko czy nie przerybi 112l ?
No tak... ale brzanki i neonki - boję się o neonki - te brzanki je zjedzą na 100%. Filtracja - raczej OK (eheim 2228 w 216l i fluval 304 w 112l - teraz oba w 216 bo 112 jeszcze nie zalane) Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Los_1988 Luty 27, 2008, 20:51:23 Witam.
Jestem nowy na forum, a moje doswiadczenie male ( w przeszlosci baniak 30 L ) . Moim zdaniem powinienes zmiejszyc ilosc gatunkow. Ja mam zamiar 300 l założyc. A w nim obsada: 7 - 12 Mieczyk hellera ( pózniej dojdzie narybek ;) ) 6 - 8 skalar 6 - 9 kiryski 2 - 3 zbrojnik niebieski 4 - 7 gupik pawie oczko ( raczej nie zostawie narybku ;) ) To moje zalozenia, zobczymy jak to w praktyce bedzie. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Piterix Luty 28, 2008, 08:09:44 Pewnie powinienem... ale ja się cudem opieram przed zwiększeniem ilości gatunków ;-) Oddałem brzanki, molinezje dałem do 112l. Reszta została w 216l i wcale nie jest "gęsto". Myślę o pozbyciu się jakichś zbrojników - mam ich 5 sztuk (2 samce i 3 samice) i 1 samca i 1 samicę mógłbym oddać - od miesiaca je paruję i wychodzi mi różnie - teraz w jednym kokosie siedzi cały czas 1 samiec, a drugi kokos odwiedza reszta. Gdyby zamieszkłay sobie w obu kokosach i jeszcze samice zaprosili do środka ;-) to wiedziałbym które oddawać a które zostawić. Mógłbym docelowo oddać też danio (dokupiłem 4 sztuki i mam 5), a żałobniczki przenieść do 112l. Ale to wszystko docelowo, narazie rybki są młode i małe - zbrojniki ok 5-10 cm, żałobniczki 5 cm, kosiarki - 3-6 cm, kiryski - 2 cm, gurami 4-10cm.
Jak zakładałem ten pierwszay zbiornik - 216l - to chciałem w nim tylko stadko małych rybek (np. 15 razbor, lub neonów) i nic więcej... a wyszło jak wyszło. Kirysków daj raczej 6 - bo to stadne rybcie. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Los_1988 Marzec 03, 2008, 09:00:01 Najlepiej wybierz gatunki ktore najbardziej ci sie podobaja i je zostaw albo dokup żeby sradko bylo( neony i brzanki są stadne wiec fajnie wyglada jak razem plywaja. Brzanki maja scisla hierarchie wiec obserwowanie ich te moze byc ciekawe, ja nie wybralem tych ryb do mojego 300L gdyz sa na swiecie takie rybki jak mieczyki ;)). A rybki nawet jesli nie sa uwazane za stadne to i tak lepiej czuja sie w swoim towarzystwie niz w takiej "wieży babel" ;).
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: akwa007 Marzec 16, 2008, 14:58:45 ja mam dobry sposób licze 1 cm dorosłej rybki na 1 l
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Błazenek Marzec 16, 2008, 21:42:00 ja mam dobry sposób licze 1 cm dorosłej rybki na 1 l Zaraz mnie coś trafi >:D .Cały ten prawie wątek powtarza się ,że ta metoda jest zła a tu masz Ci los! >:DTytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Piterix Marzec 17, 2008, 08:40:51 Ja przeliczam tak:
1. Sprawdzam wymagania wielkości akwarium dla danej ryby - czy wogóle się nadaje do akwarium w którym ma docelowo pływać - np. ilość litrów, pole powierzchni dna, wysokość. 2. Sprawdzam inne wymagania ryby - czy samotna, czy stadna, czy może pływać w ogólnym, czy zajmuje dno czy środek czy górę zbiornika, czy jest terytorialna, czy lubi dużo przestrzebni do pływania czy woli się chować w roślinach. 3. Jeśli ryba jest "normalnych gabarytów" i nie jest terytorialna, przeliczam maksymalnie 1 cm dorosłej ryby na 1 l wody w akwarium. Za każdym razem dobiram ilość i rodzaj ryb indywidualnie - żeby rybom było jak najlepiej, a mi miło je obserwować. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Los_1988 Marzec 17, 2008, 15:16:20 Ja przeliczam tak: 1. Sprawdzam wymagania wielkości akwarium dla danej ryby - czy wogóle się nadaje do akwarium w którym ma docelowo pływać - np. ilość litrów, pole powierzchni dna, wysokość. 2. Sprawdzam inne wymagania ryby - czy samotna, czy stadna, czy może pływać w ogólnym, czy zajmuje dno czy środek czy górę zbiornika, czy jest terytorialna, czy lubi dużo przestrzebni do pływania czy woli się chować w roślinach. 3. Jeśli ryba jest "normalnych gabarytów" i nie jest terytorialna, przeliczam maksymalnie 1 cm dorosłej ryby na 1 l wody w akwarium. Za każdym razem dobiram ilość i rodzaj ryb indywidualnie - żeby rybom było jak najlepiej, a mi miło je obserwować. LItr wody netto czy brutto ? PS: 1. Ja jak bym mial tak przeliczac to netto bym liczyl ;) 2. Jestes blisko ideału :) Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Piterix Marzec 18, 2008, 07:42:39 Ja liczę brutto. Lubię dużo ryb ;-) Pamiętajmy - że przeliczam cm dorosłych ryb, a że rybki wpuszczam młode - to w akwarium jest i tak - pustawo. Pozatym nie wszytskie ryby osiagną maksymalny rozmiar dorosłej ryby i nie wszystkie ryby dożyją dorosłości - nie oszukujmy się - wychów wsobny robi swoje po kilku miesiacach już widać, że z niektórych nie wyrośnie w pełni sprawna normalnych rozmiarów ryba.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: FighterMan Czerwiec 19, 2008, 12:49:03 Ja w swoim 45 litrowym akwarium mam Jednego bojownika samca i 3 samiczki, 2 kirysy 6 neonków 2 molinezje glonojada i 2 platki. czy nie jest im za ciasno?
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Czerwiec 19, 2008, 12:56:23 jest im ciasno masz ryby nie do tego akwarium
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: FighterMan Czerwiec 20, 2008, 12:32:34 akwarystka z kakadu mówiła że będzie dobrze. wiedziala jakie mam akwarium, bo razem z rybami je kupowałem
>:( ??? Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Seboos Czerwiec 20, 2008, 12:33:50 akwarystka z kakadu mówiła że będzie dobrze. wiedziala jakie mam akwarium, bo razem z rybami je kupowałem >:( ??? http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=1794.0 Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: anrd Czerwiec 20, 2008, 13:03:45 Moim zdaniem cały ten wątek jest bez sensu. Wszelkie metody przeliczania ilości ryb są o kant wiadomo czego rozbić - to książkowy wymysł autorów. Jestem w posiadaniu 5 książek akwarystycznych, z czego tylko w jednej autor wspomina o czymś takim, wyraźnie zaznaczając, że takiej metody stosować nie należy.
W dobieraniu ilościowej obsady wg mnie ważniejsze są wymagania ryb co do jakości wody niż jakieś tam dziwne centymetry/litry. Co innego 5 welonów w 100-litrowym akwarium a co innego 10 mieczyków w tym samym akwarium - i nie chodzi tu bynajmniej o wielkość ryby, ale np. też o to jak szybko są w stanie zapaskudzić zbiornik swoimi odchodami, co nie jest obojętne na jakość wody. Proponuję więc - dajcie sobie spokój z jakimiś bzdurnymi przelicznikami. Jeśli stosować bzdurne przeliczniki, to wyjdzie na to, że w dwu litrowym słoiku mogę mieć neona. Wpakuję mu tam filtr i grzałkę - wyjdzie jakieś 1,5 litra wody na rybę. Czy będzie ok? Chyba nie... Takie jest moje zdanie na ten temat. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Seboos Czerwiec 20, 2008, 13:06:25 Całkowicie zgadzam się z anrd. Myślę że poza litrażem, ważny jest przede wszystkim rozmiar akwarium. Dla ryb które są małe, ale ruchliwe będzie potrzeba większego (dłuższego) zbiornika, dla skalarów wyższego, dla pielęgniczek powierzchnia dna, dla zbrojników dno + kryjówki etc.
Każdy przelicznik litr/ryba jest IMHO bez sensu co już wielokrotnie powtarzałem. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Nesprim Czerwiec 20, 2008, 20:10:15 Myślę, że liczy się także to jaką strefę dany gatunek zamieszkuje. Chodzi bardziej o potrzebną przestrzeń życiową np.: 30 pstrążnic to byłby straszny tłok, ale 7 pstrążnic, 5 kirysków, 5 ososków i 13 neonów wygląda inaczej. Niby wciąż 30 podobnej wielkości ryb a jednak różnica wielka. Jeżeli każdy ma dość miejsca w swojej preferowanej przestrzeni życiowej to nie powinno być problemów.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: nafta Lipiec 16, 2008, 17:43:04 w jakiejs ksiazce czytalam (nie podam teraz tytulu na wakacjach jestem) ze co do slodkowodnych tropikalnych mozna przeliczac 30cm2 (powierzchnia) na 1 cm rybki. inaczej bylo co do ryb morskich. oczywiscie jeszcze wszystko zalezy od poziomow ruchliwosci wymagan itd. nie wiem czy tej metody juz ktos tu nie podawal wybaczcie ale nie chcialo mi sie czytac 5 stron ::) <papa>
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: piotr_5e3 Sierpień 25, 2008, 11:51:31 Mi facet w "Pyszczaku" (Sadyba) powiediał, że w 112 mogę trzymać 200 neonów(nie mam takiego zamiaru) ;D ;D
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Gol Anonim Wrzesień 09, 2008, 15:47:05 To mój pierwszy post na tym forum, więc na początku chciałem się z wszystkimi przywitać.
Moim skromnym zdaniem wszystkie przeliczniki co najwyżej wskazują orientacyjnie wartości i tak też powinny być traktowane. Aby prawidłowo dobrać obsadę potrzebna jest wiedza o danym gatunku, najlepiej poparta własnym doświadczeniem. Ile skalarów można trzymać w akwarium 240L (120x40x50)? Według przelicznika 1cm/l i założeniu, że dorosła ryba osiągnie w akwarium 15cm długości śmiało 16(!) sztuk. Ale każdy kto ma doświadczenie w hodowli tych ryb zastanowi się czy 8 nie będzie grubą przesadą. Niestety przelicznik nie uwzględnia takich czynników jak agresja niektórych gatunków ryb w czasie tarła, ogromnym zatruwaniu wody przez welony czy płochliwej naturze brzanek rekinich które 120cm przepływają w mgnieniu oka i często wyskakują z wody kiedy napotkają szybę. Zaryzykuję twierdzenie, że każdy kto opatentuje uniwersalny przelicznik który będzie sprawdzał się w praktyce nagrodę Nobla w dziedzinie akwarystyki ma jak w banku. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: AndrzejP Wrzesień 24, 2008, 18:56:40 To są bardzo orientacyjne wyliczenia. Zazwyczaj 1 cm ryby=1 litr wody.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Emi Wrzesień 26, 2008, 09:36:25 Przeczytaj temat od początku. Było tu już 5 razy napisane, ze przelicznik 1 cm na 1 l jest często błędny i nie powinno się go stosować a raczej kierować się wskazówkami podanymi przez Gola Anonima.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: lauri24 Wrzesień 26, 2008, 16:37:51 Było tu już 5 razy napisane, tylko 5?? ::) może trochę więcej ;) tak gdzieś z 80 ;D Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Dawg Grudzień 04, 2008, 23:02:11 W akwarium tropikalnym ogólnie przelicza się 2,5cm ciała ryby na 30cm2 powierzchni ( oczywiście powierzchni dna)
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Neonek23 Grudzień 14, 2008, 20:09:32 Znacie moze jakąś metode oprócz tej najpopularniejszej? ( centymetr na litr wody ) to jest dla mnie za mało precyzyna metoda. Jest metoda!!!!!!!!!!!!!! Liczy sie 1 rybka na 3 litry wody..... Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Grajewiak Grudzień 14, 2008, 20:11:50 Jest metoda!!!!!!!!!!!!!! Liczy sie 1 rybka na 3 litry wody..... Nastepny...Myslisz nad tym co piszesz? 1 rybka na 3l wody czyli do 3 litrow wpuszczacz jedna rybke i niech sobie plywa nie? Mało tego 1 rybka! A co niech sobie skalar czy pawiooka plywaja w tych 3l. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: lauri24 Grudzień 14, 2008, 20:28:17 Lepiej aronawę wpuścić...będzie wiecej miejsca :P
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: m-ka Grudzień 27, 2008, 20:55:27 ja mam 2 gupiki w 5-cio litrowym akwarium
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Grajewiak Grudzień 27, 2008, 21:09:02 ja mam 2 gupiki w 5-cio litrowym akwarium I co w zwiazku z tym...Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: FighterMan Grudzień 29, 2008, 14:25:53 ja mam 2 gupiki w 5-cio litrowym akwarium nie masz co się chwalić, ryby się męczą, kup większy zbiornik lub zamień gupiki na 1 bojka, to już będzie lepsze.Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: andrzej72 Grudzień 29, 2008, 14:27:38 zamień gupiki na 1 bojka, to już będzie lepsze. Bojek w 5 litrach... No niezła rada. :-\Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Shifty Grudzień 29, 2008, 14:37:52 ja mam 2 gupiki w 5-cio litrowym akwarium nie masz co się chwalić, ryby się męczą, kup większy zbiornik lub zamień gupiki na 1 bojka, to już będzie lepsze.Czyli sądzisz że bojek będzie lepszy ? mogłeś mu od razu powiedzieć że taki słoiczek się nie nadaje na trzymanie ryb :-\ Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Muchomorek Grudzień 29, 2008, 15:38:11 Zastanawiałem się i metoda 1 cm = 1 litr nie podoba mi się. Powiem dlaczego.
Wyobraźmy sobie nasze rodzime ryby: karasia, okonia i szczupaka, ukleję. Karaś żeruje przy dnie, raczej spokojnie i zgodziłbym się na, powiedzmy, 2l na każdy centymetr ryby, z tym że powinno być sporo roślin. Szczupaka raczej stoi w jednym miejscu, nie gania, ale żerując może się rozpędzić i walnąc w szybę. Nie wyobrażam sobie kilowego szczupaka (powiedzmy ok. 47 cm) w 47 litrach wody, również w 500 litrach nie będzie szczęśliwy, ale byłoby to już do przyjęcia. Więc 10 l na każdy cm ryby. Bardzo zarośnięte akwarium z kryjówkami i dużo pokarmu pływającego, żeby nie musiał latać po akwarium. Okoń jest rybą pływającą, bada ciągle rewir. I tutaj 10 l na każdy centymetr ryby, to może być mało. Gdyby akwarium było trochę płytsze, ale o większym dnie, to może być 20 litrów na centymetr ryby. Akwarium z miejscami mniej zarośniętymy i bardziej, z piaskiem przy dnie. Ukleja pływa mocno przy powierzchni i nad roślinami, potrzebuje dużej powierzchni, ale akwarium powinno być też w miarę głębokie z piaskiem przy dnie. Powiedzmy 20 litrów na centymetr byłoby dobrze. Przy większej ilości ryb, to bym się zgodził na mniejszą ilość wody na centymetr ryby, ale tylko okonia, uklei i karasia;, szczupak musi mieć swoje M i swoje kryjówki, bo szczupaki będą się zżerać. Przy zarybianiu małym szczupakiem brak kryjówek jest dużym problemem. Szczupaczki się zjadają i są straty nawet 10% obsady codziennie. Bierzemy też pod uwagę temperaturę wody i preferencje żerowania. Dla przykładu okoń zimą przy 4 stopniach trawi dużą rybkę przez ok. 150 dni, a w temperaturze 23 stopni 6-7 dni. U szczupaka już tak nie jest, dość dobrze żeruje w zimnej wodzie, kilka razy wolniej, ale nie 25 razy! Karaś z kolei zimą przestaje pobierać pokarm. Więc nie można przesadzać z małą ilością wody, bo się zrobi zupa z akwarium. Jak widzę na youtube np. arowany w akwariach, to chętnie powiększyłbym im akwarium co najlniej 2 razy. 2 razy długość i 1,5 razy szerokość, to daje 3 razy więcej wody. Dlaczego? Ryba czuje się swobodnie, gdy nie musi zawracać przed samą szklaną szybą, tylko zawraca przed końcem swojego więzienia. Jeżeli ryba czuje się swobodnie, to widać i wtedy ilość wody jest odpowiednia. Jak to wygląda na stawie rybackim? Powiedzmy, że jest 500 karpii na hektar o wadze 2 kg (długość ok. 36 cm) przy średniej głębokości 2,5 m. Hektar to 100 m x 100 m, czyli 10 000 m2. 10 000m2 x 2,5 m= 25 000 m3, czyli 25 000 000 litrów. Dzielimy to przez długość ryb 25 000 000/(500*36) = 1289 litrów na cm ryby. Pływają tam na pewno nie same karpie, ale okonie, szczupaki, płocie, słonecznica itd. Po uwzględnieniu reszty może wypadać ok. 400-600 l/cm ryby. Na naturalnym jeziorze to jest co najmniej z 10 razy więcej wody na centymetr, więc powiedzmy 4000-6000 litrów/cm ryby. Po co to piszę? Żeby pokazać jak nienaturalnie zagęszczone są ryby w akwarium! Podsumowując: 2l/cm rybki to, według mnie, minimum dla rybek spokojnego żeru i dla ryb (raków) zamieszkujących ukwiały, groty itp. Dla drapieżnika (np. żółwia) i dla ryb pływających w poszukiwaniu pokarmu musi być znacznie więcej. Nie oszukujmy się, akwarium nawet 2000 litrów, dla wielu ryb to jest kałuża! Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Angler Grudzień 29, 2008, 16:41:06 Tylko uwzględnij, że w środowisku naturalnym są drapieżniki, a w akwarium mało kto je trzyma. Bez drapieżników populacja ryb spokojnego żeru szybko by osiągnęła zageszczenia "akwariowe". Przelicznik na centymetry to ok, ale przy uwzględnieniu 10-100l / 1cm w zależności od charakteru ryb(mam tu na myśli duże ryby), przy czym dla drapieżnika (szczupak) przelicznik taki jest odpowiedni dla 1 osobnika, dla dwóch musi być 3 lub nawet 4 razy więcej miejsca. Ryby ławicowe : można przyjąć że dla ryb o max długości 30cm (np. Bocja Wspaniała) akwarium o pojemności 300l jest już odpowiednie dla grupy tych ryb, a to dlatego, że są rybami które dobrze czują się w swoim towarzystwie i nie przeszkadza im tak bardzo towarzystwo innych osobników tego samego gatunku, jednak drapieżniki polujące samotnie tak jak szczupak wymagają dużo przestrzeni, ponieważ będą bronić swojego stanowiska, s w pogoni za ofiarą mogą rozdrażnić innego drapieżnika.
tak więc dla szczupaka dobre akwarium (z tego przelicznika) to 1500-1700l (przyjmując max długość szczupaka 150-170cm), dla kilku karasi starczy 500l. Jednak za lepszy przelicznik uważam 3Xdługość dorosłej ryby(ławicowej) jako długosć akwarium, conajmniej 1,5 długości dorosłej ryby jako szerokość i dostosawną do charakteru ryby wysokość akwarium. I tu wymiary akwarium dla szczupaka 3mX2,25mx50(dł.x szer.x wys.dla akwarium, oczko wodne min 1m głębokości, samotny drapieżca - akwarium ma długość 2x długość dorosłej ryby) co daje ponad 3,3 tys litrów czyli niezły kawał wody, jednak w takim akwarium już można by było odtworzyć trochę(nawet bardzo) naturalne otoczenie. Dla karasi 150cm x 75cm x 50cm czyli 562,5l. Jednak i tu sprawa nie jest tak prosta, ponieważ trzeba uwzględnić także inne czynniki, a dla ryb długich i chudych osiąga się astronomiczne liczby, więc ten przelicznik jest dobry dla ryb ławicowych średniej wielkości(około 50cm), średnio ruchliwych i niezbyt agresywnych. Niestety oba przeliczniki nie są doskonałe, ale lepsze to niż pchanie szczupaka do 100 czy nawet 300l, albo bocji do 112l czy welonek do kuli. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Muchomorek Grudzień 29, 2008, 17:22:01 Tylko uwzględnij, że w środowisku naturalnym są drapieżniki, a w akwarium mało kto je trzyma. Ale agresja jest wszędzie, choćby podczas tarła. Można podejść do tego inaczej. Przy jakim akwarium, powiedzmy średnio zarośniętym, 2 bojowniki przestają się ganiać i znajdują dla siebie miejsce? Dzielisz tę objętość przez 2 i masz sensowny wynik. Tak samo: dla jakiej objętości para skalarów może w spokoju odbyć tarło przy innych skalarach, a tamte drugie mają gdzie pływać i nie "podpierają szyb". Bez drapieżników populacja ryb spokojnego żeru szybko by osiągnęła zageszczenia "akwariowe". Nie sądzę, prędzej by zachorowały na różne choroby od tasiemca, przez rybią ospę, pijawki rybie, po zakażenie grzybami. I padły wszystkie. Ja swoją kalkulację opierałem na karpiach w stawie bez taaakich szczupaków. Zgadzam się, że potrzeba duuużo wody na sztukę, a nie jakieś 1l/cm długości. Trochę mi brakuje takiego przelicznika typu [wskaźnik dla ryby]*[długość]^3, bo przecież wraz ze wzrostem ryby objętość i masa gwałtownie rośnie, a przez to rośnie zapotrzebowanie na objętość wody i tlen. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Angler Grudzień 29, 2008, 17:30:15 Znam staw, gdzie w warunkach naturalnych doszło da "małego przerybienia", a mianowicie staw 20X50 może nawet mniejszy i o głębokości do 1m, mieścił kilkadziesiąt szczupaków, trochę okoni kilka linów i karpi oraz tysiące karasi i płoci w przedziale 10-20cm, latem staw był niemal cały czarny tyle ryb można było zaobserwować pod powierzchnią(same karaski około 10 cm).
Tylko zauważ, że karpie są w takim stawie tylko przez pewien okres, a nie przez całe życie (czyli do osiągniecia ponad metra), a to uwzględniłem we wszystkich obliczeniach, no i się w sposób naturalny w polsce nie rozmnażają. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Muchomorek Grudzień 29, 2008, 17:46:21 Znam staw, gdzie w warunkach naturalnych doszło da "małego przerybienia", a mianowicie staw 20X50 może nawet mniejszy i o głębokości do 1m, mieścił kilkadziesiąt szczupaków, trochę okoni kilka linów i karpi oraz tysiące karasi i płoci w przedziale 10-20cm, latem staw był niemal cały czarny tyle ryb można było zaobserwować pod powierzchnią(same karaski około 10 cm). raczej "szczupaczków" I pewno bardzo dużo tam było roślin. A powiedzmy 2000 karasków po 5 dag każdy (może nawet mniej), to raptem 100 kg ryby. 10-20 szczupaków po 25 dag i po roku już by się karasie skończyły.no i się w sposób naturalny w polsce nie rozmnażają. A skąd takie wiadomości? ;)Ja się nie czepiam obliczeń, tylko że (jakby powiedział A. Einstein) to powinno być prostsze. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Angler Grudzień 29, 2008, 18:03:08 Największy szczupak ma tam jakiś metr długości, w karku jest szeroki jak dobrze wypasiony kot w grzbiecie, i jeszcze conajmniej 10 szczupaków na 100% miało ponad 40cm, karasi kilkaset było takich od 25dag w zwyż (największy o jakim słyszałem złowionym w tamtym stawie miał już jakieś 35cm), amury też całkiem nieźle rosły, niestety amurów zabrakło i staw cały zakryła rzęsa w efekcie płocie, okonie i szczupaki (największy jeszcze żyje, do tego sporo mniejszych) się wydusiły. Jeszcze ktoś się do karasi dobrał, ale za to szybko wystartowały wzdręgi, ukleje i okonie i obecnie jest już wszystko w normie.
ps. staw karpiowy to nie jest naturalne środowisko, gdyby dać takim karpiom 5 lat bez drapieżników(w tym człowieka) w zbiorniku podobnej wielkości i z optymalnymi warunakmi(razem z dotlenianiem wody) oraz dokarmianiem pewnie można by było zaobserwować nagły i niekontrolowany wzrost zagęszczenia aż do śmiertelnego dla słabszych ryb. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Muchomorek Grudzień 29, 2008, 18:32:46 Największy szczupak ma tam jakiś metr długości, w karku jest szeroki jak dobrze wypasiony kot w grzbiecie Metr długości szczupak, to taki pod 10 kg. Serio? Powinien zjadać rocznie coś koło 35-50 kg drobnicy.(...) w efekcie (...) płocie, okonie i szczupaki (...) się wydusiły. Słusznie, przerybienie było. To płytki zbiornik, więc rzęsa mogła zarosnąć, zrobiła się ciemna woda, zabrakło tlenu i problem wyskoczył. (...) można by było zaobserwować nagły i niekontrolowany wzrost zagęszczenia aż do śmiertelnego dla słabszych ryb. Co do nagłości, to mam wątpliwości. Ale faktycznie może brakować tlenu. A gdzie wzór na wodę? :-) Ja coś kombinuję, jutro pokażę. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: mati1234 Styczeń 03, 2009, 14:57:07 Ja znam metodę (z książki) że w akwarium o powierzchni lustra wody 1800 cm2 może przebywać 12 ryb o długści 6 cm.
A co do chowania neonów wraz ze skalarami to nie polecam. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Muchomorek Styczeń 03, 2009, 14:59:29 Ja znam metodę (z książki) że w akwarium o powierzchni lustra wody 1800 cm2 może przebywać 12 ryb o długści 6 cm. Ale gdzie tu metoda? ::) Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Piterix Styczeń 06, 2009, 07:56:19 Czyli standardowym akwarium np 60x30=1800 da wymiary 60x30x30 czyli 54 litry i tu chcesz mati1234 wpuścić 12 ryb o długości 6 cm np 12 brzanek sumatrzańskich >:D... no gratuluję.
Z drugiej strony ja w swoim 50 litrowym krewetkarium trzymam 31 ryb i 25 krewetek i jest OK ;) Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Damianeq Styczeń 24, 2009, 10:17:46 Piterix Jakie ryby tam trzymasz??
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Grajewiak Styczeń 24, 2009, 11:21:42 Piterix Jakie ryby tam trzymasz?? http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=13137.msg110626#msg110626 W podpisie masz adres. Poza rybami sie dowiesz jakie roslinki i troche o akwa. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: lifia Maj 23, 2009, 16:41:01 Ja mam taki:
- 10 cm na 20-25 cm wody (dl./szer./wys. ryby na dl/wys/szer. wody w akwarium) - biore pod uwage jakie miejsca dana ryba zwykle zajmuje - akcesoria - a potem robie rzut 3D. Jesli rybka jest agresywna, proponuje zwiekszyc zasieg jej terytorium. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: wkukler Maj 23, 2009, 17:39:20 Lifia przeczytaj cały wątek. Wszyscy tu twierdzą że nie ma czegoś takiego jak metoda przeliczania ilości ryb w akwarium ;)
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Mari95 Maj 24, 2009, 19:27:20 Nigdy nie da się przeliczyć ile ryb będzie pasowało do baniaczka! ;D
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: zolwiczek Maj 31, 2009, 09:52:22 witam jestem nowa, czytajac wasze posty to razem z mezem jestesmy wariatami ::);D poniewaz na 100 l mamy ok 40 rybek od miesiaca i jak narazie jest wszystko ok. jedyna rzecz co musimy robic co 2 dni to podmianka wody 15 l.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: młodyakwarysta Maj 31, 2009, 10:09:41 jakich rybek samych nenków ?
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: zolwiczek Maj 31, 2009, 10:23:44 nieee, gupiki , neony, mieczyi bojownika+2 , glonojady skalara :D
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Tymothy Maj 31, 2009, 12:05:48 Trzymasz skalara w 100l !?
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: zolwiczek Maj 31, 2009, 13:40:03 jest malutki(http://C:\Documents and Settings\pc\Desktop\Nuova cartella\IMG_0479 (Large).jpg)
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Tymothy Maj 31, 2009, 18:12:20 Lepiej oddaj go komuś, bo Skalary potrzebują akwa conajmniej 200l.
P.S. Fotka nie działa. Krótki kurs dawania fotek: 1. Logujesz się na Fotosik.pl 2. Wklejasz fotkę na Fotosika 3. Na forum dajesz link do strony z fotką Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: młodyakwarysta Maj 31, 2009, 19:52:12 na pare skalarów wystarczy 100l ,ale musi być mało innych ryb
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: dwight 18 Czerwiec 14, 2009, 19:45:38 na pare skalarów wystarczy 100l ,ale musi być mało innych ryb do 100l absolutnie nie nadają się skalary chyba że chcesz aby skarłowaciały ::) tak naprawdę minimum dla skalara to 160l pomijam już to że skalary najlepiej czują się w stadkach liczących 5-6 sztuk(a nie w parach) w końcu na wolności ta ryba żyje w stadach. Tu nie chodzi o liczbę ryb tylko o to że skalar jak urośnie do swoich optymalnych rozmiarów to nie będzie mógł swobodnie się poruszać w 100l akwarium. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: młodyakwarysta Czerwiec 15, 2009, 04:56:41 Też tak sądziłem dopóki nei przeczytałem wątku andrzeja72 o jego akwarium 102l w którym miał pare skalarów i uzasadnij dlaczego uważą ze jest im tam dobrze
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: andrzej72 Czerwiec 15, 2009, 07:15:42 W moim akwarium pływały dwa skalary, które osiągnęły wysokość około 12 cm przy czym pływały w wodzie o głębokości około 35 cm. Wyczytałem, że skalary rozmnażane w niewoli rzadko kiedy dorastają do rozmiarów takich jakie osiągają skalary z odłowu, a więc 18-20 cm wysokości. Wiele źródeł zaleca aby skalary niezależnie od pochodzenia trzymać w zbiornikach gdzie słup wody jest nie mniejszy niż 40 cm (a więc zbiornik o wysokości przynajmniej 50 cm). Ja się jednak takich "wytycznych" nigdy sztywno nie trzymam. Aczkolwiek nie można przeginać i nie należy wpuszczać skalara do zbiornika o wysokości 30 cm bo to ociera się o lekki sadyzm.
A dwight 18 ma rację - skalar to ryba stadna i należy trzymać ją w ilościach choćby imitujących stado. Wtedy dopiero można liczyć na dobranie się osobników w pary i ewentualne tarło. A przy okazji można zaobserwować ciekawe zachowania ryb w stadzie, ustalanie hierarchii itp. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Weta Czerwiec 25, 2009, 08:54:37 A ja miałam akwarium ok. 80l (w zasadzie nie ja, a rodzice) i były tam ok. 2-4 skalary (bo nie pamiętam czy 1, czy 2 pary). I jakoś żyły normalnie i nic im się nie działo (dopóki nie przylazła jakaś choroba, która wybiła dosłownie wszystkie ryby w akwa :/).
Ale nie najeżdżajcie na mnie! :P Ja wtedy miałam może 5 lat (bo to było dawno temu), więc ja się zbytnio tym nie interesowałam (poza tym, że rybki fajne były :P), internetu czy czegoś takiego też za bardzo nie było, więc nie każdy wiedział, że nie mogą przebywać w takim akwa. Ale co dziwne, skalary zawsze żyły sobie dobrze, żadnych chorób czy dziwnego zachowania nie było, a i znajomy akwarysta żadnych przeciwwskazań co do tego nie miał ;) Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: lifia Czerwiec 28, 2009, 18:45:45 Przelicznik cm na litry ma byc tylko pomocny w doborze ryb.
Najlepiej zalozyc akwarium, na dlugi czas przed wpuszczeniem ryb. A potem stopniowe dodawanie ryb. Masz czas na obserwacje ryb, ktore wpuszczasz. Potem nastepny gatunek - krotka obserwacja. Mysle, ze sam zauwazysz kiedy rybom robi sie ciasno. Latwiej wymienic potem jeden niepasujacy gatunek, niz cale 5 na raz. Dobrze tez rozpoczac od tych najwiekszych gatunkow. Tylko kto ma na to czas? Akwarysta dopiero z czasem nabiera cierpliwosci, uczy sie obserwowac, i nabywa tzw. wyczucia :D Pierwsze akwaria z reguly zaklada sie chaotycznie i przez metode przeliczania cm. robi sobie tylko balagan w zbiorniku. Bo patrzymy na cm, a nie na przyzwyczajenia ryb. Potem wszystkie obstawiaja ten sam kat i mamy wojne domowa :D CENTYMETRY I LITRY TO POMOCNICZA SREDNIA! Wazne jest jakie ryby wybieramy! Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Muchomorek Czerwiec 30, 2009, 09:43:28 Najlepiej zalozyc akwarium, na dlugi czas przed wpuszczeniem ryb. A potem stopniowe dodawanie ryb.(...) To mi trochę przypomina wypełnianie słoja kamieniami do pełna, później piaskiem do pełna i jeszcze wodą.Dobrze tez rozpoczac od tych najwiekszych gatunkow. Ale czy w przypadku ryb to się sprawdzi? Czy nie będziemy sprawdzać, czy nie ubywa tych dodawanych ryb i wtedy jest dobrze? ;) Ktoś podał kiedyś ciekawy link na temat pyszczaków i techniki zasiedlania. Albo dla każdej ryby po kryjówce i rewirze, albo tak gęsto, żeby żadna nie miała własnego miejsca a ryby nękały się wszystkie ze wszystkimi. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: momopl Sierpień 30, 2009, 19:25:10 Ile mogę mieć cm ryb w 50l akwa ???
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Female_Raziel Sierpień 30, 2009, 19:48:28 Ile mogę mieć cm ryb w 50l akwa ??? Juz kilka stron temu bylo, ze ten przelicznik jest bez sensu. Nalezy brac pod uwage wysokosc ryby, aktywnosc, terytolializm oraz sposób zerowania, wiec nie mozna odpowiedziec na to pytanie. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: My Sensi Październik 09, 2009, 16:58:35 Aczkolwiek nie można przeginać i nie należy wpuszczać skalara do zbiornika o wysokości 30 cm bo to ociera się o lekki sadyzm. lekki sadyzm?? człowieku ty męczysz te ryby! już pewnie dawno skarłowaciałydla skalara 50cm to minimalne minimum koniec i kropka Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Libidiasz Luty 05, 2010, 19:44:43 Wszyscy piszą o przeliczaniu ryb na litry (cm ryby na litr). Jak w tym wszystkim ująć ślimaki a dokładniej ampularie. Ma ktoś jakieś doświadczenia?
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: dwight 18 Luty 05, 2010, 20:02:58 Cytuj Wszyscy piszą o przeliczaniu ryb na litry (cm ryby na litr). Jacy wszyscy? a dokładniej kto? nie ma takich przeliczników , bo każdy gatunek ma inne zachowanie i dlatego wielkość akwarium nie zależy tylko od długości ryby. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Muchomorek Luty 05, 2010, 20:27:03 Jeśli musisz już coś przeliczać, to masę stworzeń na litry wody i bierz pod uwagę ich zachowania.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Grundman Luty 09, 2010, 14:53:24 Akwarystyka to bardziej sztuka ;) A jak to w każdej sztuce - bardziej kierujemy się intuicją niż ścisłymi zasadami.
Wniosek jest taki: że każdy przypadek jest idnywidualny i kierowaniem się zasadą ile litrów n centrymetr możemy narobić sobie kłopotów i nieporozumień, bardziej liczy się to jak tu już podpowiadali - jaki gatunek hodujesz, a także ma znaczenie nie tyle litraż co wymiary i kształt zbiornika, a w przypadku niektórych ryb, np. ryb teytorialnych - to jak ten zbiornik jest urządzony. A więc nie ma ścisłych zasad. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Libidiasz Luty 09, 2010, 20:19:23 Ponawiam pytanie w odrobinkę innej formie. Czy ktoś wie jakie obciążenie biologiczne (NO2) generują Ampularie?
Akwa ma ok. 35l. Pływają w nim 3 gupiki i 3 ampularie (1 duża i 2 małe). Czy mogę jeszcze coś tam dołożyć? Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Andrij Marzec 13, 2010, 14:17:54 Kilka małych rybek typu neony można tam jeszcze wcisnąc np stadko 5 neonów.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: My Sensi Marzec 21, 2010, 11:00:24 Kilka małych rybek typu neony można tam jeszcze wcisnąc np stadko 5 neonów. To że rybki są małe nie znaczy że nadaja sie do małych akwariów!Jak masz źle radzić to nie radź wcale! Neonki się nie nadają Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: jareczek3x3 Marzec 21, 2010, 11:28:32 ponoć na jedną rybę przypada 4-5 litrów wody, ale każda ryba jest inna i ma inne wymagania.
pzdr. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: djdzej555 Marzec 21, 2010, 13:08:02 Kilka małych rybek typu neony można tam jeszcze wcisnąc np stadko 5 neonów. może stadeńko 2szt. ;D ;D ;D Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: kuba1006 Kwiecień 07, 2010, 10:26:12 na 1 stronie było napisane że 1000 neonów w 400l nie wyobrażam sobie nawet 400 ;D
ja mam taką metodę jak rybka ma np. 4 cm długości to 2l na centymetr. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: sk4lar Sierpień 12, 2010, 10:24:04 W większosci książek akwarystycznych to opisane krótko i na temat. Na większe rybki 8l wody na jedna, na mniejsze (male) rybki 2,5l wody. Czyli tak wychodzi że neonki są małe to w 200l akwarium można by było trzymać 80 neonków(samych bez innych rybek) No ale wiadomo niektore ryby są naprawde duże(welonki) więc to nie do wszystkich pasuje.I chyba 8l na taka welone to by było za malo.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Laston Wrzesień 18, 2010, 06:24:18 Zgadzając sie z wasza teoria moge sobie kupić do mojego 50l akwarium 2 paletki a nawet 3 bo w sumie nie maja 50cm <good>
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Marcin14 Wrzesień 18, 2010, 12:23:37 Zgadzając sie z wasza teoria moge sobie kupić do mojego 50l akwarium 2 paletki a nawet 3 bo w sumie nie maja 50cm <good> To nie jest tak jak myslisz paletki rosna tez w gore (wysokosc) i zalezy tez od charakteru ryb. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: fr0t Wrzesień 18, 2010, 21:36:39 Witam
Hm... Ja powiem to co widzę u siebie. Mam 3 akwariuam i w każdym, wedłóg każdej z teorii mam przerybienie, np. W moim głównym akwarium mam 9 gurami (każde po okoóło 10cm długości) 7 gupików, 5 danio, 3 molinezje, 5 platek, 2 kosiarki, 3 zbrojniki, 3 krewetki, mase slimaków (właśnie je zwalczam) i 5 helenek - Dużo ?! Hm ... Rybki mają się dobrze, danio mi się wycierają max co 2 dni, gupiki się kocą na mase (źródło zywego pokarmu). Wszystko gra - wszystko zależy ile pracy recznej w to włozymy, bo w sumie chodzi o czystość - mam 3 filtry w tym akwa, w tym 2 bilogiczne i jeden fizyczny. Do tego bimbrownia, 0.7W/L światła , mase roślinek i jestem w stanie powiedzieć, że wszystko gra - rybki są w pełnych kolorach, są regularnie karmione, a na dowód powiem, że w akwarystycznych jak pokazałem fotki moich rybek to mi oferują całkiem niezłe ceny za nie (sprawdzałem z ciekawości). Małe akwarium jest w bardzo podobnym stanie, wszystkie filtry i inne pierdoły mam wykonane ręcznie i jestem w stanie powiedzieć, że wszelkie teorie padają na łeb. Wszystko zależy od wkładu pracy, zaangazowania i podstawa - cierpliwości. Sam byłem niecierpliwy i lałem, zmieniałem i cudawianki i później niewiedziałem na co zwalic wine. Teraz jak mi sie wszystko ustabilizowało już wiem, że cierpliwość ponad wszystko. Odnośnie tych Neonków to wiadomo, że mozna zmienić litraż akwarium, ale nie mozna zmienić wielkości rybki, 1000 litrów - 400 rybek <> 100 litrów - 40 rybek - w 100 Litrach... 40 neonków musiałoby być 3 razy mniejszych - czysta matematyka. Pozdrawiam fr0t Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Regor Wrzesień 18, 2010, 22:04:46 Troche bym polenizowal nad iloscia rybek w akwarium, a dane jakie podajecie np 1000 litrów - 400 rybek <> 100 litrów - 40 rybek - w 100 Litrach tyczą się wylacznie jednego gatunku hodowanych ryb. Neonki są stadne i kazdy lubi patrzeć jak pływa mu ławica. Ale do tego nalezy dodac ze inni chodują również molinezje, brzanki czy zbrojniki (te ostatnie są u mnie strasznie wyczulone na obecność innych ryb i potrzebują swobody). Zatem litrarz akwarium jest uzalezniony od obsady, przypuscmy ze ktos juz ma w akwarium 5 brzanek, 3 molinezje, 6 welonów, a ze to akwarium 100l to wrzuci tam 40 neonków?? chyba rozumiecie o co mi chodzi, trzeba policzyc ile miejsca potrzeba jednym rybkom wtedy wyjdzie ile potrzeba tym ktore chcemy wpuscic, jak naisał Frot, to czysta matematyka, choc doswiadczeni hodowcy poznają po zachwowaniu ryb jesli juz ilosc ryb jest poooonnnaaaddd norme
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: paula1 Grudzień 30, 2010, 21:53:02 ? to znaczy ze jak mam 12 neonów, 1 bojownika ,3 brzanki denisona,2 guraminy,1 molinezje ,4 male zabki na 100l to za duzo?? :( cos mam oddac? ???
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Cerebus Styczeń 16, 2011, 10:31:57 Post Gola Anonima jest tu ważny, ale ja nie sądzę (patrząc po wpisach) że większość zrozumie o czym w ogóle napisał.
Gdzieś coś tam słyszeliście,a to że raz 1cm=1L, a to że 1 ryba na 3L....głuchy telefon. I zaczyna się przeliczanie objętości na powierzchnie , jakieś bzdurne przykłady (wyśmiewanie) wkładania 1 ryby do 2 L, 13cm do 30 L....jakieś tabele...setki i tysiące... A skoro kompletnie nie wiecie do czego i jak to użyć to widzę ze gremium stwierdziło że do kitu i nie ma co tego brać pod uwagę i w zasadzie można na oko, trochę więcej trochę mniej, wedle uznania. Przelicznik (a nie METODA) 1cm =1L OBJĘTOŚCI WODY, oraz szacunkowa wykładnia orientacyjna mała/średnia ryba na 5l (2-3)wody , to TYLKO i WYŁĄCZNIE pewne wskazanie. Akwarium nie skalda się z samej wody o czym widzę zapominacie, zatem rośliny zajmują określona ilość objętości (własna wymagana przestrzeń biologiczna), tak samo urządzenia, korzenie,kamienie oraz dno. W związku z tym dostępna objętość będzie znacznie mniejsza niż wyjściowa pustego akwarium. I dopiero teraz stosujemy ten przelicznik który daje nam pewne wskazanie do do ORIENTACYJNEJ ilości maksymalnej. Jak ją sobie wyznaczymy to od tego momentu zaczynamy się zastanawiać nad (w odniesieniu do KAŻDEGO gatunku) preferencjami. Preferencjami w odniesieniu do wymaganej powierzchni, aktywności, trybu życia , agresji. (w skrócie). I teraz może się okazać że ta wartość szacunkowa w jednym przypadku zostanie zredukowana do pary ryb (lub nawet jednej),zaś w innym może zostać powiększona ilościowo dajmy na to o 30%. Te przeliczniki szacunkowe mają dziesięciolecia, ale trzeba do nich wiedzy dodatkowej aby umieć je zastosować. I one same w sobie nigdy nie stanowiły i nie stanowią absolutnie żadnego pewnego przelicznika typu mam takie a takie akwarium o określonej objętości więc wypada mi tyle a tyle ryb. Takie przeliczanie lub całkowite negowanie tych wskazań świadczy tylko o wiedzy. W tym wskazaniu mieści się również i taka kwestia (bo OBJĘTOŚĆ) jak przemiany gazowe ryb i pojemność (pewien bufor) na zanieczyszczenia jakie ryba produkuje. To założenie opiera się na oczywistym fakcie zastosowania filtracji, więc nie "srająca" samotna ryba w słoiku. Ktoś kiedyś z naszych "ojców" akwarystyki doszedł do pewnych konkluzji, i te "przeliczniki" nie wzięły się z powietrza. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Piterix Czerwiec 28, 2011, 20:49:39 Ktoś kiedyś z naszych "ojców" akwarystyki doszedł do pewnych konkluzji, i te "przeliczniki" nie wzięły się z powietrza. Tak, ale teraz dostęp do informacji jest dużo szybszy i łatwiejszy i można sobie spokojnie przeczytać o danym gatunku ryby jaki się chce trzymać i odpowiednio dobrać albo wielkość zbiornika, albo gatunek. Wszelkie przeliczniki nie powiedzą ile ryb można trzymać, więc po co trzymać się jakichś starych niedokładnych przeliczników jeśli można wszystko dobrze zaplanować... Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: mrs Czerwiec 28, 2011, 20:52:40 Po co odpowiadasz na temat ze stycznia?
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Piterix Czerwiec 28, 2011, 21:20:32 :) bo nie zauważyłem, że jest ze stycznia - u mnie w "Pokaż nowe odpowiedzi na twoje wątki" był na 3 miejscu ;) A drugi powód - bo kolega mnie ostatnio pytał o przeliczanie ilości ryb w akwarium i tak jakoś mi się odpowiedziało...
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Tomaha Czerwiec 29, 2011, 17:23:29 Najlepiej trzymac sie zdrowego rozsadku i umiec samemu ocenic czy nie jest przerybione.
Ale jak sobie tak mysle to wydaje mi sie ze 1cm na 1 litr to wydaje mi sie ze to forma wyjsciowa. Jezeli ryba jest wysoka to przykladowo donajemy 1litr i jest 1cm na 2 litry ,jezeli ryba oprocz wysokosci jest ruchliwa to znowu dodajemy 1 litr do przelicznika jezeli jest stadna to odejmujemy np.1 litr z przelicznika. I tak do jakiegos gatunku wychodzi nam przelicznik 1cm na 2 litry* *to tylko przyklad to ze na rochliwosc czy wysokosc dodajemy 1 lit jest tylko przykladowe Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: wbchgkv Czerwiec 29, 2011, 17:32:23 W takim razie co z moimi ukochanymi pielęgnicami pawiookimi? Osobiście uważam, że 3 sztuki to za dużo do 360l akwarium. Jedna ma maximum 35cm. Czyli co? 10sztuk może być w takim? Nie są wysokie ani ruchliwe... >:(
Nie ma żadnej metody przeliczania ilości ryb w akwarium oprócz zdroworozsądkowej! Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Tomaha Czerwiec 29, 2011, 17:47:38 To pisze ze 1 lit na 1 cm to forma wyjsciowa jak rybka jest ruchliwa albo wyskoka to do litrow dodajesz np.1 litr (tak naprawde nie wiem ile trzeba dodac bo nie doszlem do tego ale wiem ze trzeba napewno 0,8 litra czy wiecej moze troche mniej nie wiem,
znowu jak rybka jest stadna to od litrow cos odejmuje my) moze latwiej bedzie z tabelka stadna wysoka ruchliwa wymaga baaardzo czystej wody jakas ryba tak nie tak nie 1cm na 1 litr 1cm 0,8 1cm na1,8 forma wyjsciowa brak zmian brak zmian odejmujemy troche wody dodajemy litr To tylko przykladowa tabela i nie wiem czy kiedy ryba jest stadna to odejmuje sie 0,2 wody ,a kiedy jest ruchliwa to dodajemy litr Jezeli w tabeli pisze nie to jest brak zmian Ale dochodzi do tego ilosc roslin,dekoracji,filtracja i czy ryba jest denna bo jazeli tak liczy sie gownie powierzchnia dna Wiec jak widac takie przeliczniki nie sa zetelne .Mozna nimi okreslic tylko mniej wiece ilosc ryb.Niestety. ??? Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Tomaha Czerwiec 29, 2011, 18:12:42 Niestety nie ma zetelnej metody obliczania ilosci ryb w akwarium
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: emperor Czerwiec 29, 2011, 18:25:39 Mam pomysla!!! A wiec tak. Odrysowywujemy skas rybe.W przypadku wbchgky pielegnice pawiookom.Potem dokladnie wycinamy robimy tyle modeli ile chcemy miec ryb.Potem przykladam wyciete "ryby" do przedniej szyby akwarium i patrzymy czy pomiedzy nimi jest wystarczajaca duzo miejcca do plywania czy nam sie podoba taka ilosc ryb czy ogolnie nie jest zaciasno. Niestety ta metoda moze niesprawdzic sie przy mniejszych rybkach,niestety jest pracochlonna a wycinanie malych rybek jeszcze w wiekszej ilosci to okropna robota :-\ jednak sposob jest przyzwoity tyle ze nie badaje sie w przypadku ryb dennych. :( ;D ;D ;D ;D Gorszej bzdury już dawno nie czytałem. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Anubis-RE Czerwiec 29, 2011, 18:31:18 Ostatnio jakiś niesamowity wysyp komików obserwuję na forum :D, ale przynajmniej pośmiać się można :D
jak nie Martynka to ruski jakieś, albo to , hahahahaha, masakra, powinni tego zabronić <good> A moim zdaniem obliczanie ryb to dziwna sprawa i nie mająca zastosowania w realu, już lepsza tabela gatunkowa by była o której już zdaje się gdzieś tu pisałem. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: mrs Czerwiec 29, 2011, 19:48:15 Mam pomysla!!! A wiec tak. Odrysowywujemy skas rybe.W przypadku wbchgky pielegnice pawiookom.Potem dokladnie wycinamy robimy tyle modeli ile chcemy miec ryb.Potem przykladam wyciete "ryby" do przedniej szyby akwarium i patrzymy czy pomiedzy nimi jest wystarczajaca duzo miejcca do plywania czy nam sie podoba taka ilosc ryb czy ogolnie nie jest zaciasno. Niestety ta metoda moze niesprawdzic sie przy mniejszych rybkach,niestety jest pracochlonna a wycinanie malych rybek jeszcze w wiekszej ilosci to okropna robota :-\ jednak sposob jest przyzwoity tyle ze nie badaje sie w przypadku ryb dennych. :( ;D ;D ;D ;D Gorszej bzdury już dawno nie czytałem. Ja jakoś specjalnie uwagi do bzdur nie przykładam, czasami jednak coś wejdzie mi do głowy i nijak wyjść nie chce. Był tu niejaki Picekwyspa który radził komuś kto akurat miał awarie kubła by - i tu cytuje - "zadzwonić do serwisu i przeciwstawić im problem". Ile razy sobie ten zwrot przypomnę tyle razy załamuje ręce nad kalectwem językowym młodych polaków (autor postu który przytoczyłeś też nie popisał się gramatyką i składnią zdań...) Zastanawiam się czego teraz uczą w szkołach podstawowych i średnich... Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: badrass Czerwiec 30, 2011, 07:40:52 Zastanawiam się czego teraz uczą w szkołach podstawowych i średnich... Widze po swoich dzieciach, ze teraz ucza rozwiazywania testowTytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: mrs Czerwiec 30, 2011, 08:19:11 Widze po swoich dzieciach, ze teraz ucza rozwiazywania testow Ano właśnie.Zero kreatywności, zero logiki, za to testy... bo łatwo je sprawdzić i nauczyciel nie musi sie męczyć. Gdy byłem na studiach, jeden z wykładowców opanował sprawdzanie testów do perfekcji. Podczas egzaminów każdy dostawał kartkę A5 na której wydrukowane były pytania, naszym obowiązkiem było zaznaczenie prawidłowej odpowiedzi. Następnie wykładowca zbierał wszystkie testy, wyciągał gotowy szablon z wyciętymi dziurami w miejscu poprawnej odpowiedzi i po prostu przykładał je do testu. Jeśli w otworze pojawiła sie zakreślona odpowiedz - był pkt, jeśli nie, to nie. Sprawdzenie 50 prac zajmowało mu nie więcej niż poł godziny. Z resztą, przez cały okres studiów mieliśmy do przygotowania może 2 prace opisowe, reszta to testy. I później wszyscy się dziwią, że połowa ludzi po studiach to idioci. A będzie jeszcze gorzej, obecny system szkolnictwa produkować będzie samych analfabetów którzy będą mieli problem z tabliczką mnożenia za to internetowy test na IQ rozwiążą bardzo szybko :) Widziałem ostatnio pewnego inżyniera na Zespole Uzgodnień Dokumentacji Projektowych, gość mapy nie potrafił przeczytać i prowadząca posiedzenie musiała mu wyjaśniać jakimi liniami i kolorami naniesione są poszczególne media. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Tomaha Czerwiec 30, 2011, 08:46:31 Rozumiem ze pomysl glupi.
Tak napisalem pierwsze co mi do glowy przyszlo nawet nie zastanawiajac sie czy to ma sens. :-X Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: mrs Czerwiec 30, 2011, 08:56:37 Rozumiem ze pomysl gupi. A pisanie z błędami, kompletny brak interpunkcji, na co zwalisz?Tak napisal pierwsze co mi do glowy przyszlo nawet nie zastanawiajac sie czy to ma sens Chyba już każda przeglądarka podkreśla błędy, na czym więc polega problem? Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Tomaha Czerwiec 30, 2011, 09:05:52 Gdzie jest blad?
Jak chodzi ze w moich postach nie ma znaków ż,ć,ń a zamiast nich jest z,c,n to dlatego ze chce szybko napisac posta i nie tracic czasu na zwalnianie i naciskanie alt. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: mrs Czerwiec 30, 2011, 09:48:11 Gdzie jest blad? Zrobiłeś edycje postów zapominając o tym, że jeśli ktoś cytuje Twoje słowa, to tam edycja nie sięga, jeśli jednak prosisz:Rozumiem ze pomysl gupi. Mam pomysla!!! Odrysowywujemy skas rybe.W przypadku wbchgky pielegnice pawiookom.Potem dokladnie wycinamy robimy tyle modeli ile chcemy miec ryb.Potem przykladam wyciete "ryby" do przedniej szyby akwarium i patrzymy czy pomiedzy nimi jest wystarczajaca duzo miejcca do plywania czy nam sie podoba taka ilosc ryb czy ogolnie nie jest zaciasno. Niestety ta metoda moze niesprawdzic sie przy mniejszych rybkach,niestety jest pracochlonna a wycinanie malych rybek jeszcze w wiekszej ilosci to okropna robota :-\ jednak sposob jest przyzwoity tyle ze nie badaje sie w przypadku ryb dennych. :( ;D ;D ;D ;D Separator zdań został w lesie czy tego nie zdążyłeś jeszcze edytować? Pomijając oczywiście składnie na której można się połamać. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Tomaha Czerwiec 30, 2011, 10:07:38 To co teraz?
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: 123tomek Czerwiec 30, 2011, 11:08:48 Najlepiej trzymac sie zdrowego rozsadku i umiec samemu ocenic czy nie jest przerybione. Ale jak sobie tak mysle to wydaje mi sie ze 1cm na 1 litr to wydaje mi sie ze to forma wyjsciowa. ... jezeli jest stadna to odejmujemy np.1 litr z przelicznika. Z tego wynika ze dla narybku rybek stadnych (do 1cm) wcale nie trzeba mieć akwarium ;) Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Tomaha Czerwiec 30, 2011, 13:20:58 Czytaj caly post dokladnie.
Napisalem NP. I troche nizej piszeze podane ilosci trrzyli ile odejmujemy a ile dodajemy sa tylko przykladowe!!! Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: niecierpek Wrzesień 21, 2012, 17:16:59 Dostałam w spadku ok 15 l akwarium z 1 glonojadem ;) w sklepie zoologicznym przedstawiłam sytuację bardzo chciałam miec złotą rybkę więc zakupiłam i do tego kilka małych rybek: parkę mieczyków i 3 bystrzyki razem 7 rybek czy to nie za dużo na takie akwarium? Tak poleciła mi pani w sklepie :-\
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: tiggi Wrzesień 21, 2012, 17:20:04 A nie zapomniałaś o "0"?Nie 150l akwarium ?
W 15 litrowym akwarium można trzymać tylko krewetki albo ślimaki! Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: slepy63 Grudzień 28, 2012, 21:21:32 Witajcie chciałbym zeby się ktoś ustosunkował do mojej opini na temat ilosci w moim akwarium
250ml 6 szczupieńczyków pręgowanych 5 skalarów 11 brzanek ( 5 sumatra i 6 zielonych) 4 razborki 3 kosiarki 6 glonków 4 bocje 3 kirysy biorac pod uwagę ze skalary i sczupaki góra akwarium brzanki kontrolują srodek tz całość bo sa w ruchu cały czas a reszta przydenniaków zamieszkuje dno ryby maja się swietnie nie przeszkadzają sobie (tak sadzę bo sa razem od roku) zaczałem od 60 osobiników ale eliminacja naturalna zrobiła swoje woda czysta ryby rosną żyć nie umierać patrzac w nie codziennie proszę o komentarze co do ilości ryb w moim zbiorniku Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: margin Grudzień 29, 2012, 10:14:47 Witajcie chciałbym zeby się ktoś ustosunkował do mojej opini na temat ilosci w moim akwarium 250ml 6 szczupieńczyków pręgowanych 5 skalarów 11 brzanek ( 5 sumatra i 6 zielonych) 4 razborki 3 kosiarki 6 glonków 4 bocje 3 kirysy biorac pod uwagę ze skalary i sczupaki góra akwarium brzanki kontrolują srodek tz całość bo sa w ruchu cały czas a reszta przydenniaków zamieszkuje dno ryby maja się swietnie nie przeszkadzają sobie (tak sadzę bo sa razem od roku) zaczałem od 60 osobiników ale eliminacja naturalna zrobiła swoje woda czysta ryby rosną żyć nie umierać patrzac w nie codziennie proszę o komentarze co do ilości ryb w moim zbiorniku Akwarium 250 ml, ciekawe ::), wrzuć zdjęcia chcę to zobaczyć :D Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: nikodem0 Grudzień 29, 2012, 14:20:44 witam'
Skąd wiesz że rybki czują się dobrze , rozmawiasz z nimi?. To , że tyle gatunków pływa ze sobą nie znaczy że czują sie dobrze , i pewnie to ładnie nie wygląda! pozdrawiam Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: slepy63 Grudzień 29, 2012, 14:27:21 musze się odnaleźć naforum nie wiem jak sie zdjecia dodaje jak toogarne to zarzuce fotke mojego akwarium
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: slepy63 Grudzień 29, 2012, 14:48:45 [aqua1][aqua2]
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: slepy63 Grudzień 29, 2012, 15:03:32 pomóżcie prosze z tym ładowaiem zdjęć lub filmików panowie
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: A-smi Grudzień 29, 2012, 15:17:57 Nie pisz posta pod postem ... forum to nie czat.
A co do zdjęcia wstawiasz jego adres na forum ... zaznaczasz go myszą i klikasz przycisk drugi z lewej w drugim rzędzie z obrazkiem w tle. I tyle ... żadna filozofia. Aaaa ... w szybkiej odpowiedzi nie ma tych przycisków. Musisz wejsc w odpowiedz. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: slepy63 Grudzień 29, 2012, 21:15:06 (http://i50.tinypic.com/242vllw.jpg)
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: slepy63 Grudzień 29, 2012, 21:37:06 chyba się udało???????? przepraszam juz nie bede czatował w postach
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: nikodem0 Grudzień 29, 2012, 23:45:09 Dostosuj treśc do tematu...
Muszle zatwardzają wode , zmień tło. Co do obsady to sie nie wypowiadam bo chyba niema sensu... pozdrawiam Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: slepy63 Grudzień 30, 2012, 09:56:16 a co proponujesz wyrzucić połowę ryb?
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: slepy63 Grudzień 30, 2012, 10:06:08 i tak szczerze odpisz prosze czy zmieniałbys coś co jest w takim stanie jak na zdjęciu od dwóch lat, tylko rosliny przycinam bo po 2 miesiącach strasznie się rozrastają? nie daje nic oprócz bakterii nitryfikacyjnych przy kazdej podmianie wody 50L co tydzień, filtr czyszczę co miesiąc, raz tylko w okolicach sierpnia znajomy powiedział zebym dodawał żelazo i cos tam jeszcze (jakas buteleczka ze związkami chemicznymi - uzdatniaczami jak to nazywacie)
i co się stało? rurki od filtra gumowe i kolanka stały się brazowe tak więc zaprzestałem tego procederu i na nowo się wszystko wyklarowało. jak śadzisz co było powodę zachwianie jakiejś równowagi przez chemię glonów nigdy nie miałem. a co z węglem w płynie jak mi rosliny rosną dobrze to jak dorzuce węgla systematycznie to się bardziej rozrosną? Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Baśpol Grudzień 30, 2012, 11:07:24 Używaj opcji edytuj, żebyś nie pisał posta pod postem. Po pierwsze, tak jak ktoś już mówił zmień tło, najlepiej na jednolite czarne lub niebieskie. Razbory to ryby stadne tak jak kiryski.
Dobrze by było jak byś napisał, które ryby ci się najbardziej podobają z tych których masz lub chciałbyś mieć, wtedy będzie łatwiej ci pomóc. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: slepy63 Grudzień 30, 2012, 14:36:18 to jestem w stanie się pozbyc razbor i kirysów ewentualnie planuje mniejsze akwarium 112 l dla tych moich 5 skalarów na rozwój co sadzisz, a jak zmienie tło to nie będzie za ciemno? ryby nie lubia jaskrawych kolorów?
własnie co do razborek to wielu kolesi na forum pisze że ma 4 lub 2 sztuki Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Baśpol Grudzień 30, 2012, 14:51:09 Powiem ci tak, ja na początku pozbyłbym się bocji, glonki zamienił na otoski i zdecydował na jedną ławicę ryb. Skalary lepiej niech zostaną w większym zbiorniku (chodzi tutaj o wysokość zbiornika jak i samej ryby).
Jeśli nie jesteś pewien co do tła to ściąg te, zobacz ja będzie wyglądało inne, ewentualnie możesz zrobić tło strukturalne zrobione ze styropianu, które umieszczasz za zbiornikiem. Nie chodziło mi tutaj o jaskrawość kolorów tylko o to, że z tym tłem zbiornik wygląda sztucznie. Z razborami jest tak, że one najlepiej prezentują się w ławicy. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: badrass Grudzień 30, 2012, 15:31:29 ewentualnie planuje mniejsze akwarium 112 l dla tych moich 5 skalarów No to tutaj się popisałeś. Już Ci pisałem w którymś z Twoich postów, że brak Ci elementarnej wiedzy więc zacznij od podstaw czyli poczytaj trochę na temat akwarystyki (tutaj na forum jest tego mnóstwo - wystarczy poszukać), bo póki co nabijasz tylko posty i niepotrzebnie zaśmiecasz forum rzeczami oczywistymi. Opcja - szukaj Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: slepy63 Styczeń 01, 2013, 21:06:13 ok rodacy powiedzieliście zebym usunął bocje, razborki i kiryski juz dałem sasiadowi ale bocji nie złapie w mojej balli. tło wymienione na naturalne tu ukłon panowie faktycznie jakby stawik a nie sztuczne morze.
co z bocjami, jak one sie beda zachowywac jak będą większe. ostatnio zauwazyłem ze sczupaki zeszły na dół zbiornika i zaczęły się ustawiać do składania ikry ale bocje dały im cąły czas przeszkadzały, (wczoraj godzina 21.00) skalar mi jeden padł eliminacja trwa zostały 4 (zapewne zostaną dwa tak jak u mojego ojca po 4 latach z 8 została parka). pytanie odnośnie karmienia; karmię co dwa dni z racji dużej ilości osobników w akwarium (w jeden dzień suchy w drugi zywy na przemian) czy to ok? dodałęm małą kryjówkę ze skał dla bocji co by tak siedziały za dnia ale spodobała się glonkom. zdjęcie wyslę niedługo prosze o jakieś info odnośnie bocji przede wszystkim mam te podobno mniejsze tygrysie chyba (4szt) aha i jeszcze odnośnie węgla kupiłem węgiel dozuje od 3 dni tak co by roslinki zaczęły szybciej rosnać czy mogę przerywac dozowanie węgla np po miesiacu an kilka dni nigdy nie uzywaem tego specyfiku było ok no czasami się pokazywały zielenice ale usuwałem je z szyb i wyrzucałem kamienie obrosnięte nimi jak i rosliny Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: slepy63 Styczeń 05, 2013, 20:41:00 widze że echo także spadam z tego forum
jak się z niego usunac pomoże ktoś Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: nikodem0 Styczeń 05, 2013, 21:19:48 poco piszesz posta pod postem jest opcja edytuj , wszystkie pytania o które pytaleś były wiele razy na forum....
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: baniakmaniak Styczeń 06, 2013, 00:01:09 widze że echo także spadam z tego forum jak się z niego usunac pomoże ktoś Do administratora piszesz PW, jak był bym modem już dawno dostałbyś bana Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: DomiM. Czerwiec 05, 2013, 16:36:41 ja mam :
- 4 gurami -6 gupików -2 zbrojniki -3 kosiarki -2 kirysy -6 danio -6mieczyków - 4 molinezje i akwa 115l. Próbowałam obliczać jednym ze sposobów na obliczanie ale wychodziło mi że mam o trzyczwarte ryb za dużo więc widać że te sposoby są fałszywe i niczym nie potwierdzone Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: iro1979 Czerwiec 05, 2013, 17:32:17 Czyli nie masz przerybienia?
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: emperor Czerwiec 05, 2013, 17:52:46 ja mam : - 4 gurami -6 gupików -2 zbrojniki -3 kosiarki -2 kirysy -6 danio -6mieczyków - 4 molinezje i akwa 115l. Próbowałam obliczać jednym ze sposobów na obliczanie ale wychodziło mi że mam o trzyczwarte ryb za dużo więc widać że te sposoby są fałszywe i niczym nie potwierdzone Masz rację, fałszywe i niczym niepotwierdzone. Możesz jeszcze dołożyć 2xsum rekini 6x bocja wspaniała 3x pielęgnica pawiooka Teraz powinno być ok. Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Kadafix Czerwiec 05, 2013, 19:33:16 ja mam : - 4 gurami -6 gupików -2 zbrojniki -3 kosiarki -2 kirysy -6 danio -6mieczyków - 4 molinezje i akwa 115l. Próbowałam obliczać jednym ze sposobów na obliczanie ale wychodziło mi że mam o trzyczwarte ryb za dużo więc widać że te sposoby są fałszywe i niczym nie potwierdzone Masz rację, fałszywe i niczym niepotwierdzone. Możesz jeszcze dołożyć 2xsum rekini 6x bocja wspaniała 3x pielęgnica pawiooka Teraz powinno być ok. Oczywiście to jest ironia ;) Żeby Ci nie przyszło czasami posłuchać kolegi i dokupić tych ryb >:( Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: iro1979 Czerwiec 05, 2013, 20:59:27 Niech podrosną te gurami i zbrojniki. Pewnie są teraz młode i nie widać. Mam prawie 2x większe akwarium, tyle samo ryb (33szt) i ogólnie rzecz biorąc mniejsze (poza 2 skalarami i 2 drewniakami). U ciebie będzie brudna woda bo nie będzie szło zachować równowagi biologicznej, rybki będą zdychać od toksycznych związków przemiany materii, zresztą chyba już to miało miejsce.
Tytuł: Odp: Metoda przeliczania ilości ryb w akwarium. Wiadomość wysłana przez: Rechin84 Grudzień 17, 2013, 09:02:28 Zgadzam sie w 100%
Tytuł: ilość ryb w akwarium Wiadomość wysłana przez: klaimeks Październik 17, 2016, 20:19:32 witam, jestem tu nowy, mam akwarium 200l,
obsada: 5 skalar 30 neonków 2 żałobniczki 10 kardynałków 3 brzanki 2 glonojady 1 ślimak nie przesadziłem z obsadą? |