Tytuł: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: wrzos Luty 13, 2007, 13:39:31 Mam akwarium słodkowodne, zbiornik o wysokości 70 cm. Pojemność około 200 litrów wody. Zamontowane na stałe mam dwie jarzeniówki o mocy 25 wat każda.
No i mam problem z glonami porastającymi wszystko co jest w zbiorniku czyli począwszy od żwirku skończywszy na korzeniach filtrze no i nieszczęsnych innych roślinach. Glony wyglądają jak kępki długich zielonkawych włosków po jakimś dłuższym okresie czasu tworzą ciemno zielony dywan na wszystkim.... Nie mam zielonego pojęcia jak z tym walczyć :( Poproszę o pomoc, mam nadzieje ze ten post jest napisany dość treściwie i zrozumiale. Jeśli nie podałem jakiś ważnych szczegółów proszę pytać Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: oke Luty 13, 2007, 13:55:58 Najlepiej byłoby jakbyś umieścił jakieś zdjęcie wtedy ktoś zidentyfikuje Twoje glony na 100%.Ja mogę Ci jedynie powiedzieć że masz o wiele za mało światła,zwłaszcza że zbiornik jest bardzo wysoki co dodatkowo utrudnia doświetlenie dna.Może stąd problem z glonami.
Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: wrzos Luty 13, 2007, 13:59:42 Tak myslałem ze może to być problem ze światłem ale te glony występują też np na filtrze który jest umieszczony jakieś 10 cm od powierzchni wody...
Nie napisałem tez nic o obsadzie akwarium mam w nim tylko parkę dużych skalarów i parkę dlonojadów. Postaram sie umieścić zdjecie i akwarium i glonów... Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: Emi Luty 13, 2007, 14:06:55 Napisz jeszcze: jakie parametry wody, jak często robisz podmianki, czy nawozisz, czy stosujesz CO2 i co to za świetlówki (firma i rodzaj).
Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: pawelh2 Luty 27, 2007, 09:43:21 witam!
tez mam problem z glonami, tyle ze nie nitkowanymi a takim zielonym jakby błotem który pojawia sie na roslinach, raczej przy powierzchni wody. Mam akwarium 220 l od 2 lat i nigdy tego nie miałem, ostatnio się pojawiły kiedy zmieniłem świetlówki na nowe i kupiłem nowe roslinki. Glony te dosyc łatwo sie zdejmuje z roślin i cholernie smierdzi zgnilizną. Czy to może być od nadmiaru światła? I jak z tym walczyć? Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: pawelh2 Luty 27, 2007, 10:54:43 I eszcze mam pytanko czy dawanie CO2 ma wpływ na rozwój glonów?
Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: Emi Luty 27, 2007, 11:00:55 Używaj opcji Zmień a nie pisz posta pod postem :-)
Jakbyś miał ochotę poczytać to proponuję: http://www.artnet.com.pl/lkozicki/thekrib/algae.html Wygląda na to, że masz cyjanobakterie w zbiorniku. Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: pawelh2 Luty 28, 2007, 08:43:37 Dzieki za pomoc, rzeczywiscie wygląda to na cyjanobakterie, choc nie ma niestety zdjęć, ale z opisu to tak wygląda.
A gdzie dostane erytromycynę, w sklepach zoologicznych? i czy to jedyny dobry sposób? Czy nie zaszkodzi ta substancja rybkom. A i jeszcze jedno mam zarówno kosiarki jak i otocinklusy, i niestety nic nie wcinają tych glonów. A co może byc przyczyna tych glonów, skoro mam akwarium od 2 lat i raczej parametry wody za bardzo sie nie zmieniły. Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: Emi Luty 28, 2007, 08:46:19 Niestety takich widocznych na roślinkach cyjanobakterii to nigdy nie miałam ale przyczyną mogą być stare świetlówki albo niedostateczne podmianki. Kiedy ostatnio wymieniałeś świetlówki? A jak często robisz podmianki wody i w jakich ilościach?
Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: pawelh2 Luty 28, 2007, 10:14:42 No właśnie problem w tym , że ostatnio wymieniłem świetlówki, a podmianki robie co 2 ty. ok. 30 %.
Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: Emi Luty 28, 2007, 11:27:35 Obie na raz wymieniłeś? Raczej się nie powinno....
W necie piszą, że cyjanobakteria rozwija się tam, gdzie są niedobory azoty więc może roślinki korzystając z nowego światła wykorzystały azot i masz jakieś niedobory? Jaki masz poziom NO3? Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: pawelh2 Luty 28, 2007, 12:00:04 Nie mam mozliwości tyeraz od ręki sprawdzic, ale z miesiąc temu sprawdzałem to było NO3 w normie.
A świetlówki to rzeczywiście 2 zmieniłem naraz ale w sumie mam 3 więc jedna została stara. Zastosuje chyba ta erytrocyne, mam nadzieje że rybkom to nie zaszkodzi. to sie kupuje w aptekach czy sklepach zoologicznych? Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: Emi Marzec 01, 2007, 09:40:04 Skłaniałabym się bardziej w stronę apteki.
Zapytaj o ZINERYT. http://www.drug.pl/index.php4?action=search&findbyid=2602 Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: pawelh2 Marzec 01, 2007, 09:59:54 a stosowalas ten środek kiedyś?
i nie było żadnych kłopotów z rybkami? Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: Emi Marzec 01, 2007, 10:22:34 Nie miałam nigdy takich widocznych cyjanobakterii z zbiorniku więc jest to niesprawdzone przeze mnie. Rybki na czas leczenia chyba lepiej przenieść do innego zbiornika....
Tytuł: Odp: Glony na roślinach Wiadomość wysłana przez: pawelh2 Marzec 01, 2007, 12:35:01 Tyle że nie bardzo mam taka mozliwość, aby przenieść rybki gdzie indziej.
Może ktos inny stosował tą kuracje i ma jakieś doświadczenia. |