Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam serdecznie!

Po wielu latach już na własnym mieszkaniu wracam do akwarystyki. Przez tych kilka dobrych lat moja wiedza z tego zakresu nieco przyblakła, dlatego zwracam się z zapytaniem i opinią do urzędujacych akwarystów.

W planie akwarium słodkowodne 200L - 100x40x50

Planuję nastepującą obsadę:

6 skalarów
6 pielęgniczek ramireza
3 gurami mozajkowe
5 kosiarek
5 otosków
5-6 kirysów (jeszcze nie wiem jakich, ale pewnie spiżowych)

Co sądzicie na temat takiej obsady i czy macie jakieś sugestie.
Pozdrawiam 

Ja uwazam ze 5 kosiarek to za duzo. Moze byc tak ze beda karlowate. Wiec jezeli 3 to juz max.
Co do biotopu to: gurami i kosiarka pochodzą z Azji, a reszta ryb to Ameryka Południowa.
Musisz zastanowic sie jaki chcesz biotop.

za dużo przy 6 skalarach jak podrosną już będziesz miał przerybienie ryba ta potrzebuje od 30 do 40 litrów wody na sztuke jak jest dorosła, z gurami bym raczej zrezygnował - nie ten biotop nie te środowisko tym bardziej że dorastają do dużych rozmiarów i to tylko pogorszy sprawę ja proponuję 3 pielęgniczki ramireza 2 samice i jednego samca, 4 skalary  5 - 6 kirysków i trochę neonek dodatkowo możesz dac zbrojnika jakiegoś (np ancistrus dolichopterus) jeśli od małego będziesz trzymał skalary z neonkami to nie powinny byc zjadane do tego dochodzi jeszcze razbora klinowa itp jest duzo możliwosci tylko przede wszystkim jedna zasada: w akwarystyce nie chodzi o to żeby miec jak najwięcej gatunków zeby miec dużo ryb ważniejsza jest równowaga biologiczna zbiornika lepiej jest miec 3 - 4 gatunki i cieszyc się okiem niż miec problemy z azotanami glonami itp itd pozdrawiam!

Dzięki serdeczne.

Odnośnie gurami wiem, że nie pasuje do reszty, ale gdzieś pozostał mi sentyment bo to była pierwsza ryba (oprócz żyworódek), która pozostawiła mi spore potomstwo i dostarczyla niezapomnianych wrażeń z tarła dla mnie i moich sąsiadów :). Ale Wasze głosy brzmią bardzo rozsądnie i rzeczywiście z nich zrezygnuję. Po uwzględnieniu Waszych uwag lekko zmodyfikowałem skład:

5 skalarów
6 pielęgniczek ramireza
4 kosiarki
4 otoski
5-6 kirysków
1 zbrojnik niebieski

Odnośnie ławicowych neonków czy razbor to jednak za nimi nigdy nie przepadałem.
Dziękuje bardzo za cenne sugestie.

Ramirezki żyją w parach a nie haremach!

Co do tego akwarium biotopowego to lekka bzdura. Można trzymać różne gatunki z różnych stron świata - ważne, żeby miały podobne wymagania co do wody i otoczenia. Trzeba brać też poprawkę, że większość np tak popularnych w akwariach biotopowych Ameryki Południowej ramirezek jest rozmnażanych na farmach w Azji i w życiu nie widziały Ameryki....

Co do kosiarek to 20 kosiarek byłoby przegięciem - 5 to normalna ilość do 200 l i nic nie skarłowacieje. Ja mam w 112 l 3 szt i są takie bycze, że aż ludzie się dziwią.

Emi ja miałem 2 samice ramireza i jednego samca i rozmnażały sie bardzo dobrze i nic się nie działo oczywiście akwarum biotopowe wg mnie naturalniej wygląda więc to nie jest bzdura tylko raczej kwestia gustu i tu nie chodzi o karłowacienie tylko równowagę w zbiorniku może załuż akwa gdzie będziesz miałą 6 skalarów 6 ramirezów 3 gurami i poczekaj jak w przeciągu roku urosną... nie wliczając reszty listy którą pan podał naprawdę nie chodzi o to żeby akwa było przerybione tylko ja myślę że akwarysta ma większą przyjemnośc z tego że to wszystko działa  że nie ma problemów bo w końcu tutaj jest sukces pozdrawiam!

Do Emi:
z tymi biotopami to sie troche naczytalam na forum i opinii ludzi...
Sama przeciez mam Ameryke z Azja.
A co do kosiarek to niedawno byla rozmowa na ten temat z ktoryms z moderatorow.

Do wiedźmin22:

Nie czepiam się przecież skalarów i gurami i ilości jaka w tym akwarium ma sie znaleźć bo z tym się akurat zgadzam a pisanie "Tak! Zgadzam się" na czyjeś posty pozostawiam nowym użytkownikom forum... Kwestia ramirezów jest taka, że one dobierają sie w pary jak będą się rozmnażać ale osobnik poza parą będzie zawsze dyskryminowany i przeganiany i tego już nie mnienisz - one po prostu tak mają. Co do biotopów to oczywiście kwestia gustu ale jak komuś sie gurami podoba i skalary to nich sobie trzyma je razem o ile sie nie będą gryzły i mają podobne wymagania (nie wiem aktualnie jak to jest z guraminami bo mamuraz do tych ryb). Co do "działania bez problemów": w akwarium towarzyskim a nie biotopowym też wszystko "działa" jak należy jak jest dobrze prowadzone.

Do akwa209:

Odnośnie biotopów: co forum to inne podejście do tematu więc nie ma się co sugerować tylko wyrobić sobie własne zdanie. Odnośnie kosiarek: wiem, pamiętam... sprawa rozchodziła się o akwarium holenderskie, gdzie ryby nie mają większego znaczenia i nie są tam dla ozdoby tylko do ciężkiej pracy więc to, ze są skarłowaciałe to indywidualna sprawa właściciela owego holendra - zwłaszcza, jak ten jest dorosły i nie zależy mu na tych rybach a na pięknych roślinach. To tak jak z właścicielami puszczaków - poświęcą każdą roślinę dla szczęścia swojej ryby - właściciel holendra poświęci każdą rybę dla pięknych roślin.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia a ja siedzę przed swoim kompem i widzę sprawę właśnie takl :-)

to z mojej strony nie jest to mniemanie ponieważ miałem ramirezy w stosunku 2:1 samica i samiec więc podaję tylko moje doświadczenie nie jakieś doświadczenia książkowe każda ryba jest inna każda ryba ma charakter który nie da się określic książkowo przy takiej objętosci akwa i przy takim stosunku ryb nie widzę problemu pozdrawiam!

Oczywiście, co do charakterków to się zgodzę jednak miałam do niedawna dokładnie tak samo 2:1 (samica:samiec) i ciągle jedna samica była przeganiana i popychana a samiec z druga samicą pływali razem. Ktos tu pisał nawet, że kiedys miał kilka samców bojowników razem w jednym akwarium i był dumny co z niego za akwarysta aż nie przeniósł ich do tarła do innego baniaka. Po powrocie już się tak nie lubiły więc różne rzeczy się zdarzają ale generalnie ramirezki powinny być trzymane w parkach, ilość samic=ilości samców.