Tytuł: Ile bez jedzenia wytrzyma welon? Wiadomość wysłana przez: PeScE Kwiecień 04, 2007, 10:27:59 Wyjeżdzam na 4 dni i zastanawiam sie ile bez pokarmu może wytrzymć moja welonka?
Tytuł: Odp: Ile bez jedzenia wytrzyma welon? Wiadomość wysłana przez: wiedzmin22 Kwiecień 04, 2007, 10:44:01 spokojnie wytrzyma nie gorączkowac się ale filtr niech ma włączony i napowietrzanie pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Ile bez jedzenia wytrzyma welon? Wiadomość wysłana przez: Oswald Kwiecień 04, 2007, 12:36:13 sa tez takie pokarmy na weekendy i dluzej, ale o tym sa mieszane opinie
Tytuł: Odp: Ile bez jedzenia wytrzyma welon? Wiadomość wysłana przez: angela Kwiecień 04, 2007, 13:09:19 Ja mam podobny problem wiec postanowilam sie podpiac! Tez wyjezdzam na 4 dni, tylko ze ja mam narybek glonojadow i blackmolly! Nie wiem co mam z tym fantem zrobic, bo nie mam nikogo kto moglby karmic ryby przez moja nieobecnosc! Co radzicie? Wiecie moze co mam zrobic? Moze ktos z was byl juz w takiej sytuacji? Z gory dzieki za odpowiedz!
Tytuł: Odp: Ile bez jedzenia wytrzyma welon? Wiadomość wysłana przez: Emi Kwiecień 04, 2007, 13:37:02 My niejednokrotnie wyjeżdżaliśmy na weekend i rybom nigdy nic nie jest. Czasem i przez tydzień nic nie dostawały. Pamiętać należy tylko aby nie karmić ryb na zapas! Tabletki weekendowe to też taki "pic na wodę". Myślę, ze głodówka nic im złego nie zrobi. Poleganie na sąsiadkach i znajomych, którzy mogą zrobić więcej złego niż dobrego wsypując nam do akwarium całą puszkę żarcia dla ryb "Bo one cały czas takie głodne były...." jest dość ryzykowne.
Co do narybku: ile on ma? Tytuł: Odp: Ile bez jedzenia wytrzyma welon? Wiadomość wysłana przez: angela Kwiecień 05, 2007, 02:32:03 Narybek nr. 1 ma ok. dwoch miesiecy;
nr. 2 ma ok. siedmiu tygodni; A nr. 3 urodzil sie trzy dni temu! Wyjezdzam pojutrze, wiec nawet tygodnia nie bedzie mial! I co z tym Emi zrobic? Tytuł: Odp: Ile bez jedzenia wytrzyma welon? Wiadomość wysłana przez: lukas Kwiecień 05, 2007, 10:51:30 ad1: welon wytrzyma 4 dni, ale mogą na tym ucierpieć rośliny ;)
ad2: narybek musi mieć stały dostęp do pokarmu. głodówki nawet 1 dniowe są niewskazane i źle odbijają się na ich zdrowiu. Tytuł: Odp: Ile bez jedzenia wytrzyma welon? Wiadomość wysłana przez: Emi Kwiecień 05, 2007, 11:49:10 Tak jak lukas odpowiedział lepiej do narybku zatrudnić jednak opiekuna na te kilka dni czyli zaufaną sąsiadkę (sąsiada) czy koleżankę (kolegę). Niech przychodzi i podkarmia. Najlepiej, żeby na każdy dzień wydzielić odpowiednią ilość pokarmu, żeby "opiekunce" się nie przesypało i absolutnie pochować wszystkie pokarmy gdyby opiekunce (opiekunowi) wydawało się, że zostawiliśmy rybce za mało żarcia (bo i tak się zdarzało......).
Tytuł: Odp: Ile bez jedzenia wytrzyma welon? Wiadomość wysłana przez: Pito Kwiecień 05, 2007, 22:40:16 Ja wyjechałem ostatnio na weekend i wrzuciłem rybkom jedzenie Tetra Weekend. To są takie pocięte ruloniki, wysuszone i twarde. W instrukcji było, żeby wrzucić 1-2, ja zaradczo dałem 2 i pół, bo molinezje to żrą jak szalone. Przyjechałem w niedzielę i tragedia - woda brunatna, na dnie warstwa żarcia, bo te rulony jak namokły to się z nich mnóstwo jedzenia uwolniło. W efekcie doprowadziło to do zapchania filtra i kanałów wewnątrz niego, a co najgorsze zapchała się zwężka venturiego w filtrze - rybki zostały bez tlenu, jedna molinezja zdechła, pozostałe ryby ledwo żywe, jednym słowem tragedia. Pływały, jakieś miały drgawki, ocierały się o dno i o krzaki, na czarnej molce wypatrzyłem jakieś białe narośle jakby, sam nie wiem co to było. Od razu przygotowałem wody do wiadra, odstała się tylko przez noc i rano wielkie porządki, odmulanie dna, czyszczenie całego filtra i dosypałem soli do wody bo nie chciałem znowu lać Costapura bo mam narybek. Okazało się, że pomogła ta sól
Wniosek taki, że to jedzenie weekendowe w dużych ilościach to straszny syf robi i teraz to chyba vym wolał nic nie wrzucać, albo powiedzmy pół rulona, gdybym mial na weekend wyjechać. Tytuł: Odp: Ile bez jedzenia wytrzyma welon? Wiadomość wysłana przez: Pykacz Kwiecień 05, 2007, 22:54:56 Witam.
Na Allegro kiedyś czytałem o dozowniku jedzenia dla ryb, że niby się wsypuje jedzenie i ustawia co jaki czas ma sie otworzyć i że niby po troszku według własnego ustawionego czasu podaje pokarm. Jak chcecie to poszukajcie trosze i może trzeba by było pomyśleć o takim zakupie. W tym jest problem że to było troszke drogie. Tytuł: Odp: Ile bez jedzenia wytrzyma welon? Wiadomość wysłana przez: Oswald Kwiecień 05, 2007, 23:04:00 Wniosek taki, że to jedzenie weekendowe w dużych ilościach to straszny syf robi i teraz to chyba vym wolał nic nie wrzucać, he he... ja kiedy zakupilem takie 2 tabletki Sery w paczuszce. byly dosyc duze i jak wrocilem to byly porosniete jakimis bialymi glonami. Troche tych glonow bylo zjedzone - wiec jako poczatkujacy myslalem ze to o to chodzi, czyli ze na tych tabletkach rozwijaja sie jakies glony, ktore rybki jedza. Dzisiaj jednak mysle ze to poprostu niewypal! Tytuł: Odp: Ile bez jedzenia wytrzyma welon? Wiadomość wysłana przez: guihoki Kwiecień 08, 2007, 13:53:56 ja też słyszałem o tych dozownikach
Tytuł: Odp: Ile bez jedzenia wytrzyma welon? Wiadomość wysłana przez: Adamooss Kwiecień 08, 2007, 16:34:25 co za d...e pytanie
(http://akwarium.net.pl/forum/Themes/babylon/images/warnwarn.gif) 6pkt regulaminu |