Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Akwarystyka => Choroby => Wątek zaczęty przez: cezary Kwiecień 14, 2007, 05:34:52



Tytuł: choroba....
Wiadomość wysłana przez: cezary Kwiecień 14, 2007, 05:34:52
jestem od jakiegos czasu w USA. i oczywiscie od razu zabralem sie za akwarium . wszystko bylo dobrze do czasu gdy nie zaczolem podawac rybom mrozonego pokarmu . jestem milosnikiem akwarystyki od 15 lat i jeszcze sie nie spotkalem z taka choroba . ryby oczywiscie padly wszystkie a proces ten byl bardzo wolny ,jedna ryba na 1-2 tygodnia. objawy byly u wszystkich ryb takie same ; ryby zatrzymywaly sie w miejscu i staly calymi godzinami bez ruchu ciezko oddychajac i po kilku dniach padaly . jedynym dodatkowym obiawem byl opuchniety brzuch jak by sie przejadly , tylko ze one nie jadly . nie wiem co mam ztym zrobic nie moge wposcic ryb  bo tez zachoruja .
  Moje pytanie to prozba czy moze ktos wie co to za choroba i jak z nia walczyc. ???



                     
                   akwarjum ma 75 galonow 

                   rosliny  sztuczne ''bo w stanach ciezko o cos naturalnego''

                  sa trzy lekarstw na rynku i kazde jest na conajmniej trzy choroby

                                      nic konkretnego

                                                     

                              POMOCY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                                       


Tytuł: Odp: choroba....
Wiadomość wysłana przez: Seboos Kwiecień 14, 2007, 20:27:53
Napisz coś więcej o parametrach wody. Czy akwarium dojrzało przed wpuszczeniem rybek. Co ty był za pokarm ? Rozmroziles go przed podaniem ?


Tytuł: Odp: choroba....
Wiadomość wysłana przez: Magdallenah Kwiecień 14, 2007, 21:04:50
Jak podałeś nie rozmrożony pokarm to masz powód, mi powiedziano że (podobnie jak u Ciebie) nie rozmrożona np.: ochotka może spowodować zapelenie przewodu pokarmowego (czy coś w tym stylu  ??? )-i z tego min. powiękrzony brzuszek i snięcia .  :'(  Ale podejżewam jeżeli miałeś kidyś akwa  (15lat miłości i nie miałeś nigdy akwa-nie wierze) to wiesz o tym. Równierz ochotka jest ciężko strawna więc może (jesli masz ochotke) za dużo jej dawałeś  ???  ::)  ???  ::)

Napisz jesszcze:
-parametry jeśli znasz
-jakie ryby padły
-może temp.

PS: Jeśli coś źle powiedziałam (napisałam) to popraw mnie Seboos  :-*


Tytuł: Odp: choroba....
Wiadomość wysłana przez: lukas Kwiecień 16, 2007, 21:38:53
cezary - zajrzyj do tematu zasady, który jest przyklejony w tym dziale - twój topik jest nieodpowiednio zatytułowany, a to grozi jego blokadą.


Tytuł: Odp: choroba....
Wiadomość wysłana przez: Ad@m Kwiecień 21, 2007, 09:03:59
Podejrzewam (ale nie jestem pewien), że4 to jedzenie napęczniało im w brzuchach. W takiej sytuacji jedynym ratunkiem jest zwrócenie pokarmu. Byłem szkolony z pierwszej pomocy i wiem, że w tych przypadkach należy sprowokować wymiociny.

Topik źle zatytułowany, za mało informacji do identyfikacj choroby i ortografia się kłania.


Tytuł: Odp: choroba....
Wiadomość wysłana przez: Magdallenah Kwiecień 21, 2007, 15:03:32
Weisz co Ad@m u ryb jest troche inaczej niż u ludzi...  ::)

Powinno sie zrobić kilko dnową diete aby wszystko zwróciły (ale TYŁEM)  :-[ Trudno sprowokować rybe do wymiotu  :-\
 :-*


Tytuł: Odp: choroba....
Wiadomość wysłana przez: wiedzmin22 Kwiecień 21, 2007, 15:23:13
pulchnia wodna? czy ryby miały nastroszone łuski? takie szybkie padanie wskazuje mi na coś pożądnego. Widzę że rynek polski jest bogatszy od ryku USA jesli chodzi o akwarystykę.


Tytuł: Odp: choroba....
Wiadomość wysłana przez: lukas Kwiecień 21, 2007, 15:27:34
nawiązując do mojego wcześniejszego posta, jestem zmuszony zamknąć ten temat.