Ostatnio w jednym z wątków wywiązała się dyskusja pomiędzy mną a innym użytkownikiem.
Jak sądzicie? Od jakiego wieku można pozwolić dziecku na
samodzielne posiadanie akwarrium?
Idealem jest rodzic akwarysta ale z doświadczenia wiemy ( przynajmniej ja wiem) jak to jest :-)
(Rodzice: będziesz dbać o rybki? ja:tak mamo/ mama: tylko masz im wodę często wymieniać żeby była czysta!;-))
Poniżej podaję fragmenty rozmowy(by nie zaśmiecać) a oto link to tematu:
http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=5494.new#newPodaję je tylko jako przyczynek do dyskusji nie jako personalny atak,proszę mnie dobrze zrozumieć :-)Zapraszam do dyskusji.
kontekst: "gólnie jest to akwarium mojego 4 letniego dzieciaka więc jest "niedopieszczone" wręcz zapuszczone. " (akwarium 112l)
jaur
Atria_C - pogadaj z psychologiem dziecięcym - jest to ( akwarium 1) najlepszy sposób aby dziecko się uspokoiło, zaczęło o coś dbać samodzielnie - a jak sie nie przyłoży to rybka padnie - i dziecko pozna co to śmierć. Więc z punktu DYDAKTYCZNEGO to polecam akwarium dla dzieci !!!! Tutaj każda rybka ma swoje imie i codziennie jest karmiona (czasami aż za często) ale na tym to polega.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Atria C
Dziecko ( a już napewno nie 4letnie) nie zadba świadomie o zbiornik. To nie jest kwestia przyłożenia się ale odpowiedniej wiedzy i umiejętnośći ( choćby manualnych, logicznych, czytania) których dzieciak w tym wieku po prostu nie posiada. A jak rybka zdechnie z powodu zatrucia?przekarmienia?Niedojrzalego akwarium? Przyduszenia się? Złej diety albo za niskiej/wysokiej temperatury? To też powiesz dziecku że to jesgo wina bo się nie przyłożyło? (..) Konkluzja : za akwarium 4latka odpowiedzialni są rodzice. Możesz mu co najwyżej powiedzieć że jest "jego/jej". Ale od początku do końca za zbiornik i poczynania malucha odpowiedzialni są dorośli.(..)
Mam nadzieję że nie złamałam regulaminu forum.
![Wink](http://akwarium.net.pl/forum/Smileys/bb/wink.gif)