Jak odstoi to nie trzeba uzdatniacza, jest on po to zeby wyeliminować te wszystkie złe związki, ale jak odstoi to one same "wyfruną".
Metale ciężkie nie fruwają. Ulotnić może się jedynie chlor i inne gazy.
Jeśli chodzi o metale ciężkie to nawet jeśli woda odstoi to te związki/pierwiastki i tak dostaną się do akwarium. Na szczęście rośliny akwariowe mają zdolność pochłaniania tych pierwiastków więc pomagają nam w naturalny sposób uzdatniać wodę. W niektórych akwariach uzdatniacze są wręcz niewskazane jak np w akwariach roślinnych bo prawdopodobnie zawarte w uzdatniaczach związki wyłapują część mikroelementów podanych jako nawozy. Uzdatniacze lepiej stosować jeśli nie mamy już wyjścia, wodę mamy ekstremalnie syfiatą (choć wtedy chyba lepiej kupić to RO) lub mamy akwarium w którym robimy duże podmiany na kran i nie mamy roślin jak malawi/tanga/czarne wody.