następny »

[Krzysiek19]

A więc tak w listopadzie byłem u wujka na łące i zobaczyłem..., że czyścili rów . 8)Znalazłem tam pełno korzeni.Ze sterty wybrałem odpowiedni do mojego akwarium.Korzeń leżał ponad dwa miesiące na dworze aż do dzisiaj.Gotowałem go 4 godziny w soli .Teraz go mocze w misce.I nasuwa mi się takie pytanie czy jeszcze raz muszę go gotować?Czy ten jeden raz wystarczy?

[Assasin]

Powinieneś go jeszcze wygotować w zwykłej wodzie.

[kazix10]

a barwi Ci wodę ??/

[Assasin]

Jeżeli wsadzisz do miski z wodą, to będzie się barwiło.
Ale gdy tam poleży dłużej, to nie.
Musisz wymieniać w misce wodę tak długo, aż korzeń przestanie się barwić.
Korzeń, który się barwi, nie powinien być umieszczony z akwarium.
W misce po jakimś czasie przestanie się barwić.
Trochę cierpliwości.

[Krzysiek19]

Ale po wygotowaniu woda była prawie krystaliczna

[Krzysiek19]

Właśnie go włożyłem dowody(gorącej) Będę go gotował ok 1.5 godziny.
Przepraszam za tego posta(można go usunąć)

[Assasin]

To go wygotuj.
A jak będzie dalej barwił wodę, to dodatkowo wymocz go w wodzie.

[Krzysiek19]

Po pierwszym gotowaniu troszkę woda była czerwonawa ,ale gdy pukałem go w misce to już nie

[kazix10]

Ale po wygotowaniu woda była prawie krystaliczna

to juz raz go wyparzałeś i teraz drugi raz ?? a kożeń nadal Ci barwi?/

[Tommy Angelo]

Ale po wygotowaniu woda była prawie krystaliczna

To go wygotuj.
A jak będzie dalej barwił wodę, to dodatkowo wymocz go w wodzie.

Hehe co Ty się tak do tego barwienia przyczepiłeś Co do korzeni to lekiem na wszystko jest gotowanie Ja swój gotowałem z 1,5 godz. właśnie i opadł na dno, bo na początku pływał i po gotowaniu woda ta była brązowa jak nie wiem, a teraz w ogóle mi nie brudzi wody ani nic Gotowanie lekiem na całe zło  

kożeń

koRZeń

[Krzysiek19]

To jak go wygotuje pomoczę jeszcze ze 0,5 godzinki w zimnej wodzie i do akwa??

[Muchomorek]

Mam nadzieję, że ten rów nie było koło ruchliwej drogi, świniarni, składowska śmieci i innych niespodzianek, nie "nałykał się" choćby rtęci.

[Krzysiek19]

Od drogi jest ponad 1,5km ,no ale w rowie pływa pełno butelek itd.Korzeń jest już w akwa przywiązałem go nitką do kamienia bo wypływał.
Bardzo dziękuje za wszystkie rady