Witam,
krótkie pytanie. dostał się w moje ręce baniak z całym wyposażeniem (akwarium, filtr, grzałka, termometr).Tak się teraz zastanawiam, jak skutecznie wszystko wyczyścić aby przy zakładaniu swojego zbiornika nie przenieść jakiegoś "syfu", co mógł się znajdować u poprzedniego właściciela. Najlepiej by było wszystko wygotować, ale niestety to niemożliwe fizycznie do przeprowadzenia. Z tego co wiem, to za bardzo chemii również nie można używać. To co w takim razie zrobić? Wyczyścić fizycznie w miarę dokładnie i liczyć na cud, że poprzedni właściciel niczego szkodliwego (choroby, pasożyty, bakterie, itp.) nie miał?
Szkoda ryzykować....
Czekam na jakieś podpowiedzi....