Witam!
Od jakiegos czasu zajmuje sie moim 200l baniaczkiem, mam kilka spostrzezen ktorymi chcial bym sie podzielic i spytac o rade.
Moze najpierw obsada:
5x kieysek spizowy
1x duzy kirisnik czarnoplamy
1xmieczyk
2x gurami dwuplamy
5x skalar
2xbocja wspaniala
2x zalobniczka
1xwelon
1x kosiarka + ok 10x malutkie
Co do obsady to nie jest zbyt dobrana poniewaz akwarium kupilem uzywane z kilkoma rybami, czesc zabrala mi choroba, nie wiem co dokladnie to bylo gdyz nie bylo mnie na miejscu gdy walczyla z nia moja mama.
Czy to nie za duzo ryb? Gurami stal sie bardzo agresywny i zapedzil wszystkie ryby w kat
![Sad](http://akwarium.net.pl/forum/Smileys/bb/sad.gif)
czy mozna dokupic jakas rybe zeby opanowala ta sytuacje?
Bocje do niedawna bardzo ruchliwe zaczely sie pokladac na zamku (dekoracja) kazda z innej strony, chociaz podczas i po karmieniu sa bardzo ruchliwe.
Mam 4 male i jeden duzy skalar, 4 dokupilem bo byly na 2 duze ale jeden chorowal i zdechl. Wiec jeden z tych malych skalarow nie trzyma sie grupy i nie ma apetytu oddychajac inaczej niz reszta (szybciej i bardziej otwiera pysk).
Ryby karmie suszonym pokarmem + 3 kostki mrozonki ( 2 ochotka + serce wolowe ) raz dziennie.
Temp 25 c, Ph w normie, musze kupic reszte testow i zbadac dokladniej.
Prosze o jakies sugeste.
pozdr.
Wyjatek