Witam,
odpaliłem wczoraj akwarium. 60 l., podłoże dla roślin, biały żwir rzeczny, rośliny i osprzęt: grzałka (temp. utrzymuje się w granicach 25-26 st.), filtr (pracuje 24h), oświetlenie. O rybach oczywiście na razie nie myślę, ale docelowo planuję jednego bojownika i kilka krewetek. I teraz problemy. Woda jest bardzo zmętniała, nieprzeźroczysta. Czy przyczyną może być to, że nie wypłukałem żwiru? Nie pomyślałem, że kupując żwir rzeczny muszę go jeszcze płukać. Wypłynęło również trochę ziemi, pływa w środku toni i na powierzchni. Część opada a część nie. Czy to zmętnienie ustąpi? Co zrobić z tą ziemią? Czy wylać całą wodę, wszystko wyjąć, umyć zbiornik i zacząć wszystko raz jeszcze? Trochę mnie to przeraża. Proszę o rady
Pozdrawiam