Koleżanki i Koledzy,
mam następujący problem. Otóż od jakiegoś czasu mam w swoim akwarium 5 krewetek yellow. A właściwie miałem 5, ponieważ 2 po prostu wyparowały. Jedna, notabene nosząca jajeczka zniknęła jakieś 2 tyg. temu, druga - samiec kilka dni temu. Obecnie więc mam już tylko 3 sztuki, z tego jedyna samica nosi od 2 dni jajeczka. Nie wiem co się dzieje, w akwarium mam same nieagresywne gatunki: 3 krewetki amano, 5 gertrudek i 8 erythromicronów.
Teraz do meritum. Jako, że niechciałbym stracić kolejnych "żółtaczków", rozważam przeniesienie całej trójki, względnie przynajmniej samicy, do akwarium 15 litrowego, które jest "żłobkiem". W akwarium tym wylęgły mi się gertrudki i obecnie pływa tam 8 dwutygodniowych maluszków. Mam jednak dwojakiego rodzaju obawy:
1. czy krewecie nie zechcą zapolować na narybek ?
2. czy samiczka yellowek nie zgubi jajeczek podczas przenoszenia do "żłobka"?
Proszę tęgie forumowe głowy o poradę