Jeśli potraktujesz krewetki jako karmę to tak.
Po 30 sekundach szukania:
"Żywienie
Aksolotle to drapieżniki, więc karmimy je pokarmem zwierzęcym. Podajemy im ryby - żywe lub mrożone, owady (świerszcze, karaczany, mączniki - umiarkowane ilości), dżdżownice, granulowane pokarmy dla pstrągów lub jesiotrów, mrożoną i żywą ochotkę, rurecznik (Tubifex), liofilizowaną artemię, sporadycznie kawałki mięsa itp. Są płazami bardzo żarłocznymi.Dorosłe karmimy dwa, trzy razy w tygodniu do syta, młode raz - dwa razy dziennie. Niezjedzone resztki usuwamy, by nie były przyczyną zatrucia, gdy się zepsują. Aksolotle łatwo przyzwyczaja się do pobierania pokarmu z ręki lub z pęsety. Młode osobniki przejawiają skłonności kanibalistyczne, większy może pożreć mniejszego osobnika własnego gatunku. Dlatego trzeba zwrócić uwagę na to, by nie umieszczać razem osobników o znacznie różniących się rozmiarach."
Źródło:
http://www.terrarium.com.pl/zobacz/ambystoma-mexicanum-aksolotl-meksykanski-142.html