następny »

[v1t45]

Witam jestem kompletnym laikiem jeśli chodzi o akwarystykę.

Przymierzałem się do akwarium 240l ale moje megalomańskie zapędy zostały sprowadzone na ziemię i zredukowane do 112l.
Jestem zdecydowany na biotop Ameryki Płd. A oto moja propozycja obsady:
1. Zwinnik Latarnik - 10-15 szt.
2. Neon Innesa - 10 szt
3. Pielęgniczka Kakadu 1+1(2) szt
4. Zbrojnik niebieski 1+1

Moje pytanie jest takie:
Czy może być taka obsada pod względem współżycia rybek ze sobą i pod względem ilości szt w baniaku?

Proszę również o pomoc w doborze roślinności i jakieś sugestie co do wnętrza akwarium. (Chciałbym stworzyć jak najlepsze warunki dla mieszkańców.)
Jeśli nie będzie to problemem to proszę również o porady sprzętowe, jak pisałem na wstępie nie znam się w ogóle na temacie więc każda rada może okazać się dla mnie istotna.
Z góry dzięki za odpowiedzi i wyrozumiałość.

[Grundman]

112 to stosunkowo niewielkie jak na pielęgnicowate. Ale powinno się nadać na mniej więcej taką obsade ;-) Nie przerybiałbym, więc liczbe zwinników bym zmniejszył, lub w ogóle zostawił tylko neony albo tylko zwinniki. Pielęgniczki najlepiej kupić jak najmodsze, grupke podrostków, a potem te które wraz ze wzrostem będą w miare spokojnie ze sobą żyć zostawić, reszte oddać.

Zbrojniki będą konkurować z pielęgnickzami o kryjówki. Mogą tez im wyjadac ikre, podobnie jak neony czy zwinniki moga polowac na młode. Ale ostatecznie - czy będa sobie przekszadzac czy nie, i ile sztuk się zmieści, to zależy w największym stopniu od urządzenia zbiornika.

Jedna zasada - nie przeyrbiać, i będzie ok