Witam
Pytanie jak wyżej, czy test No3 moze sie zepsuc? No na przykład od trzymania w szafce która znajduje sie blisko kaloryfera i jest w niej bardzo ciepło.
Ostatnio zrobilem sobie akwarium na bazie ziemi. I zadowolony ze No3 sie nie kumuluje (0- 0,5 mg /l ), czekam na na rozwój wypadków.Start był na brudno z dojrzałym filtrem wiec jakos mi to nie podpadało. Mineło pare dni akwarium dojrzewa elegancko, i postanowiłem znowu zrobic test. Wynik nadal był podobny O ; 0,5 mg/l a to chyba jest niemożliwe w obecnosci ryb i świeżej ziemi .Wiec cos mi tu zaczeło smierdziec, i postanowiłem zrobic eksperyment. Wziołem litr wody RO i nalałem nawozu makro którego używam w HT. Wlałem tam dawke która powinna mi starczyc na tydzien, cos około 15 ppm NO3/ 100. czyli w litrze RO powinno wyjsc 150 mg/l Zrobiłem test i znowu wyszło mi 0-0,5 mg/l. Troszke mi oczy wyszły, bo stawia to w zupełnie innym swietle ostatnie 3 miesiące pomiarów.
Wiec czy to ze test zle pokazuje to moja wina , czy poprostu jest wadliwy, no i czy czesto sie to zdarza?
Heh a miałem niedługo kupic nowe testy, ale jak tak maja mi pokazywac to chyba wole okreslac poziom NO3 na oko
