następny »

[wbchgkv]

Przykro mi z powodu rybek. Dlaczego? Ja przez wiele lat miałem rzęsę w akwariach i nigdy nic złego się nie działo. Może jakieś świństwo wprowadziło się razem z rzęsą. A może ryby zjadły jej zbyt dużo? Ewentualnie mogły się podusić. Ale to ja bym odrzucił ze względu na przetrwanie gibbicepsa. Są to ryby dość wrażliwe na niski poziom tlenu w wodzie.

[DawidK1]

wbchgkv  ale już z tego stawu miałem roślinki i  nic się nie działo wszystko ok było typu moczarka i jakaś inna tylko nigdy na raz tak dużo nie wrzuciłem i było ok a już kilka razy wrzucałem a rzęsę 1 raz i zdechły tego samego dnia dziwne zwłaszcza że to krajowe rybki były to powinny być na jakieś dziadostwo odporne.

[DawidK1]

Na tło doszły 1 rośliny. A po tle na pnączach winogrona pnie się fikus pnący i jest tez guzmania.  Jeszcze filodendron pnący rośnie w donice ale nie urósł na tyle by go po tle puścić.Oto kilka fotek co sądzicie? 

[DawidK1]

Długo mnie nie było a na tle zaszły zmiany. Wykorzystałem kaskadę i zrobiłem filtr hydroponiczny, do którego wsadziłem Epipremnum złote(Epipremnum Aureum). W szczelinę za korzeniem dałem też Oplątwa niebieskawa(Tilandsia Cyanea), a teraz aktualne fotki :
,

,

.
W planach mam jeszcze zmierzenie wilgotności i dodania jeszcze innych gatunków oplątw na tło, bo niedawno znalazłem fajną stronę i sklep z epifitami. Co sądzicie? Pozdrawiam.