Witam wszystkich
Trochę się naczytałem o połączeniach akwariów z uprawami hydroponicznymi, no i się napaliłem
Niestety, koszty są takie, że trochę nie stać mnie na eksperymenty, wolę więc spytać bardziej doświadczonych użytkowników, czy mój plan wypali. Otóż chcę kupić filtr Eheima, który pobierałby wodę ze zbiornika, czyścił mechanicznie i taką oczyszczoną ze śmieci wodę transportował wyżej i przez deszczownię wylewał do skrzyneczki z roślinkami, skąd przefiltrowana biologicznie woda wracałaby sobie do akwarium. Schemat wygląda mniej więcej tak:
I teraz moje wątpliwości. Wymyśliłem, że filtr postawię obok akwarium (trochę poniżej, żeby nie miał problemu z zapowietrzaniem), aby było mu łatwiej wypompować wodę na wysokość ok. 1m i potem kolejnych ok. 60cm na deszczownię. Czy tak można, czy lepiej, żeby jednak stał pod akwarium? A jeśli tak, to czy nie będzie miał kłopotów z dopompowaniem wody na odpowiednią wysokość? Drugie pytanie dotyczy samego filtra. Zdecydowałem się na Eheima Professional z uwagi na bardzo dobre opinie, ale mam wątpliwości odnośnie samego modelu. Akwarium 112L (80x40x40), do którego wystarczyłby mi 2071, jednak z uwagi na wysokość, na jaką ma pójść woda zastanawiam się, czy nie powinienem kupić 2073. Przyznam, że wolałbym ten pierwszy z uwagi na mniejszy pobór prądu, no i cenę. Tylko czy na pewno wystarczy? No i przede wszystkim, czy ta konstrukcja, którą planuję, ma sens, czy powinienem rozważyć jakieś inne rozwiązania?