Trochę odświeżę temat. Mam akwarium 150x50x50 niestety nie mam szafki więc muszę coś skonstruować (pomysłów jest wiele na internecie) ale zastanawiam się nad wytrzymałością podłogi bo mam belki - poniemieckie
Podłoga przy podskokach drży i da się zaobserwować niewielkie fale na obecnym zbiorniku (waże 120 kg :
).
Zastanawiam się czy inwestować w szafkę czy wymienić baniak na mniejszy (aktualnie mam 112l) coś poradźcie bo mam lipe.
A...dodam, że jak remontowałem tą podłogę to belki były podparte na stropie z cegły (kleina) na środku - jednak z przodu i z tyłu były luźne - ja co prawda mocowałem je na jakieś kątowniki do murłaty ale to było kilka lat temu i już nie pamiętam jakie one były.
Mam pewien pomysł ale trochę dużo roboty.
Myślałem by rozebrać tą podłogę (panele, płyta osb 22) i na tym stropie kleina wylać podstawę pod akwarium z betonu. Tylko pytanie czy ten strop kleina wytrzyma
