Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: chude neonki.pomocy:-(((  (Przeczytany 3651 razy)
Magda_117
Nowy
*
Wiadomości: 35


« : Czerwiec 08, 2007, 19:52:13 »

w moim 112 litrowym akwa plyw sobie 15 neonków.To znaczy terazto juz 14 bo jedna odeszla na tamten świat.mam akwarium okolo poł roku i pierwszy razs coś takiego widze.Ta rybcia co zdechła strasznie schudła,jakby prawie brzucha nie miała.Pływała tak okolo tygodnia,dwóch i żadnych innych zmian u niej nie zauważyłam.Była w stdzie i zachowywała się normalnie.Karmie je raz dziennie a raz w tygodniu głodówka.Dostaja na przemian płatki i ochotke.Dziś zauważyłam drugą taką.Co to może być?Czy mogłam zrobić coś zle?Może jakieś pasożyty?nie chce zeby wszystkie zdechły.Proszę o pomoc.
Zapisane
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #1 : Czerwiec 08, 2007, 20:14:10 »

robaki w układzie pokarmowym? tasiemiec przywry? to mi przychodzi do głowy. no cóż te choroby trudno jest wyleczyc...
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
Magda_117
Nowy
*
Wiadomości: 35


« Odpowiedz #2 : Czerwiec 08, 2007, 20:16:45 »

a jest jakiś sposób żeby je wyleczyć?a one przechodzą na inne rybki?Nie wiem co mam robić.
Zapisane
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #3 : Czerwiec 08, 2007, 20:20:52 »

możesz spróbowac tym lekiem:

http://www.um-um.pl/product_info.php?products_id=1225&language=PL

ale ciężko będzie uratowac całą obsadę... pewnie coś ci jeszcze zdechnie... ta choroba roznosi się poprzez odchody ryb - wystarczy że ryba pobierze do otworu gębowego odchody zakażonej ryby.
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
Magda_117
Nowy
*
Wiadomości: 35


« Odpowiedz #4 : Czerwiec 08, 2007, 20:48:40 »

a ten srodek nie zaszkodzi?a co jeśli to nie ta choroba.Właśnie się zastanawiamczemu nie zachorował moj kirysek albo sumiki które cały czas czyszczą dno.
Zapisane
Magda_117
Nowy
*
Wiadomości: 35


« Odpowiedz #5 : Czerwiec 08, 2007, 20:51:10 »

a z kad ta choroba mogła się wziąc w moim akwaOstatnio nie dokupowałam żadnych roślinek,nic nie wymieniałam.Rozumiem ze odmulanie dna jest teraz nie wskazane?Bo czytałam że lepiej jest nie wzburzać podłoza?
Zapisane
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #6 : Czerwiec 08, 2007, 21:37:10 »

właśnie jest wskazane. masz odmulac regularnie dno.
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
wisnia_gc
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 467


« Odpowiedz #7 : Czerwiec 09, 2007, 08:13:54 »

Przy odmulaniu usuwasz odchody a jak juz wiedzmin Ci napisał choroba ta przenosi się właśnie przez odchody, więc odmulanie jest konieczne
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 09, 2007, 14:57:56 wysłane przez Seboos » Zapisane

zimbabwe
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 444



« Odpowiedz #8 : Czerwiec 10, 2007, 17:17:20 »

A może te pasożyty przeniosly się przez pokarm?...
Zapisane

Najpierw jesteśmy ludźmi - reszta to dodatki.
Seboos
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3624



WWW
« Odpowiedz #9 : Czerwiec 10, 2007, 17:47:59 »

Jeśli masz na myśli żywy lub mrożony ... możliwe ...
Zapisane

zimbabwe
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 444



« Odpowiedz #10 : Czerwiec 11, 2007, 16:34:44 »

No dokładnie - nigdy nie wiadomo czy w takim robaczku nie siedzi robaczek...
Zapisane

Najpierw jesteśmy ludźmi - reszta to dodatki.
ja!!!
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 95


« Odpowiedz #11 : Czerwiec 11, 2007, 17:02:57 »

miałam to u mojej molinezji, ktora niestety odeszla, ale reszta obsady cała...
otoz, ten capitox jest tez w plynie, ten stosowalam, chociaz chyba ten w kapsulkach moze ma mocniejsze dzialanie, jakies dodatki czy cos... ja moczylam mrozone larwy komara w roztworze capitoxu przez kilka godzin, po czym karmilam tym ryby... cos tam zawsze przeniknie do pokarmu, a w koncu taki robal to w srodku siedzi... capitox, ma w skladzie lewamizol (nie wiem czy dobrze pamietam nazwe) poza tym nie jest szkodliwy u mnie ampulariom i zbrojnikom nic sie nie dzialo niepokojacego.
cos gdzies bylo,zze na to metronidazol sie stosuje.. ale nie stosowalam, wiec nie wiem dokladnie co i jak....
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: