Witam.
Jestem początkującym akwarystą ale do tej pory było Ok, teraz potworne problemy z wodą.
Z pewnością powiecie, że na tym forum postów na ten temat jest sporo, wystarczy tylko poszukać.
Z całą pewnością. Przepraszam więc za otwarcie nowego wątku, ale nawarstwiły mi się kłopoty z których muszę szybko wyjść.
Myślę, że jako wielbiciele tej dziedziny hobby mi wybaczycie.
Przejdę do tematu: Woda bardzo szybko się psuje - bieleje (jakby mąka, lub wapno) i strasznie śmierdzi.
Kojarzę, że to azotany, ale 2/3 wody wymieniałem 3 dni temu (poprzednio też niewiele więcej)
Jest to dla mnie mocno kłopotliwe ze względu na remont, który jest przeprowadzany u mnie w domu (ogólny sajgon i nawartwienie problemów o których pisałem).
Akwarium: 72 L, filtr zewn TetraTec 700, temp 25 st, lampa UV (nieużywana)
Proszę o pomoc co mogę zrobić doraźnie, aby następna wymiana nie musiała następować co 3 dni i jak uniknąć problemu na przyszłość.
Dodam, że żadnych dodatków chemicznych dotychczas nie stosowałem (a może powinienem

)