plseba - "Gdzies tu kiedys na tym forum wyczytalem"- może np. kilka postów wyżej ?
Jeśli kolega ma zbrojniki to większość z nich aby nie mieć problemów z trawieniem pomaga sobie podgryzając korzonki. To taki popychacz jak sałatka na obiad. Część nie jest trawiona ale właśnie dlatego kupkę się robi łatwiej
Chcąc stworzyć naszym pupilom zbrojnikom optymalne na nasze możliwości warunki do mieszkania w akwariach, zapewnijmy im ten korzonek nawet wtedy kiedy nam bardziej podoba się zamek. Przecież można umieścić w akwarium i to i to.
Mi się zbiornik podoba. Dałbym więcej roślin na tył i coś trawnikowego na przód i środkek. Zamek - kwestia gustu. Korzeń - przydałby się.