Planuję powoli zbierać sprzęt do dużego akwa (kiedy odpale nie wiem bo nie wiem czy nie będzie przeprowadzki)- zaczynam od szafki. No i teraz dylemat, bo nie jestem pewien czy to co jest dostępne (sprawdzałem na razie tylko na allegro) wytrzyma takie obciążenie.
Na niektórych aukcjach wytrzymałość w ogóle nie jest podana
np. TU. Na innych szafki tej wielkości mają podaną wytrzymałość do 490kg. Z szybkich wyliczeń wychodzi mi, że masa wody to jakieś 281 kg, szkła 46 kg, 10cm żwirku ze 100 kg co już daje 430kg do tego trochę ryb, zielska, korzeni, kamieni, oświetlenie no i mamy pewnie graniczną wytrzymałość mebla. Czy ktoś używa takich szafek ?
Z jednej strony nie mam zbytnio czasu, miejsca ani zdolności do zrobienia tego własnoręcznie, z drugiej nie zlecać robienia pod zamówienie bo koszt będzie wysoki, no ale nie wiem czy to nie będzie jedyne wyjście.
Może polecicie jakieś sklepy z których Wy kupiliście.
Pytania dodatkowe
Na jedną z półek musi trafić sump. Jak widać zbyt wiele miejsca tam nie ma. Czy sump maks 50l (w bardzo optymistycznej wersji) na 300l akwa będzie wystarczający ? Jaka jest minimalna wielkość sumpa? (naturalnie chodzi mi o całkowity gabaryt a nie o ilość wody w nim)?
Czy wasze szafki są dopasowane idelanie do akwa czy wystają poza obrys zbiornika ?
Pół tony na 0,6m^2 w bloku to nie jest zbyt duże obciążenie ?
Za wszystkie odpowiedzi i sugestie z góry dziękuję.