Mam kożuch w 45 litrach, i jedyne co go "niszczy" to ze tak powiem powietrze, ale nie mogę napowietrzać cały czas bo mi rośliny się "niszczą" ... w akwarium jest tylko bojownik (Czarek) .... co z tym zrobić? miałem robić restart głównie z tego powodu, ale jeśliby się udało jakoś go "zniszczyć" to by się bez restartu obeszło... ostatnio rogatek zasadziłem.... ale on chyba nie ma żadnego wpływu na to.. .bibuła (ręcznikiem ) tez próbowałem... opis akwarium jest tutaj :
http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=17903.0Gdybym się tego raz, a porządnie pozbył to prawdopodobnie odpuściłbym sobie restart. Proszę o pomoc. Wiem że takie tematy już były, ale albo są sprzed roku, albo po ich typie widać ze nikt mi tam nie pomoże, albo "próbowałem i dalej to samo" . Pomóżcie mi.
Pozdrawiam,