sam jesteś człowieku nieporozumienie
Wyraziłem swoje zdanie na pewnie temat a Ty mnie obrażasz. Nie pierwszy raz z resztą. na taką Twoja postawę dłużej obojętny być nie mogę i nie potrafię i każdy przejaw chamstwa w Twoich postach będę zgłaszać do moderatora.
na jakiej podstawie podważasz zdanie fachowców którzy jasno i wyraźnie piszą czy to w różnych książkach akwarystycznych czy w necie że dla skalara minimum 50 cm wysokości?
Niczego nie podważam tylko nie zgadzam się z takim stwierdzeniem "fachowców". A na jakiej podstawie? Ano na takiej, że H. Bleher oraz J. Dawes pisali w swoich książkach, że w rejonie Rio Negro odławiano (Bleher zrobił to osobiście) osobniki o wysokości 24-26 cm w oczkach, wręcz kałużach o głębokości nie przekraczającej 35-40 cm. Dla mnie H. Bleher jest fachowcem - kto jest dla Ciebie nie wnikam. Jednak Twoi "fachowcy" z reguły przepisują zdania z książek innych "fachowców", a stwierdzenie, że dla skalara min. 50cm wysokości zbiornika to ZALECENIE a nie warunek konieczny do spełnienia.
to że urosły do 18 cm to twój argument? raczej kiepski,skalar to duża ryba i tym samym wymaga dużego zbiornika.
Nawiążę do publikacji, których autorami są Twoi "fachowcy". Otóż wielu z nich pisze, że skalar osiąga ileś tam cm wysokości. Jednak mało kto zaznacza, że wymiary te osiąga w naturalnym środowisku. W akwariach skalar rzadko kiedy dorasta to swoich naturalnych rozmiarów. W naprawdę fachowych publikacjach autorzy stwierdzają FAKT, że skalar w niewoli (w akwarium) dorasta mniej więcej do 80% tego co w naturze. Skalar jest dużą rybą i owszem, ale nie przekreśla go to jako rybę do zbiornika o wysokości 40cm. tak więc skończmy z mitami bezmyślnie powielanymi , a zacznijmy myśleć, czytać i analizować. No i trzeba zweryfikować kto jest a kto nie jest fachowcem. Czy fachowcem od ryb jest np. H. Bleher czy J. Kowalski, kolega z podwórka
