następny »

[Misquamacus]

Posiada ktoś ślimaki z tego rodzaju ?
Obecnie mam jednego osobnika
Czekam na Wasze doświadczenia

[gina2006]

wyglada super, kiedys widzalam na Allegro i tez zadalam pytanie "czy to to samo co swioderki?" ale nikt mi nie odpowiedzial

[Misquamacus]

Nie, to nie to samo co świderki 
Są dużo, duzo, dużo większe i inne z wyglądu troche...

[gina2006]

chodzilo mi o to czy spelniaja ta sama funkcje

[Misquamacus]

Nie
one się nie zakopują i wogóle są bardzo mało ruchliwe 

[Emi]

Mam u siebie Tylomelanie towutica. Jaką odmianę posiadasz?

[Misquamacus]

Tylomelania zeamais albo gemmifera
Trudno zidentyfikować, bo dostałem jako 'no name'
Jak jest u Ciebie z ruchliwością tych zwierząt ?
bo u mnie robią rundkę dookoła akwa i po takim maratonie odpoczywają ze 3 dni 

[lwica79]

Po ilości postów w tym wątku wnioskuję, że niewiele osób z forum interesuje się ślimaczkami z rodzaju Tylomelania..a szkoda, bo ja bym się chętnie o nich jak najwięcej dowiedziała.
Mam od dziś 3 Tylomelanie. Kupiłam jako Golden Rabbit, ale wydaje mi się, że tylko jeden z nich jest złotym króliczkiem a dwa pozostałe, choć dość podobne, to jednak chyba inna odmiana. Może mi pomożecie w identyfikacji?

Ten na fotce poniżej jest na 100% Golden Rabbit Snail.


Natomiast ten jest...? No właśnie..  Ma ciemniejsze ciałko, więcej koloru czarnego niż żółtego, więcej centek niż pasków, czarne a nie żółte różki, muszelka sporo krótsza i odrobinę szersza niż u pierwszego.


Trzeci jest prawdopodobnie taki jak ten drugi- "nie króliczek". Jednak wnioskuję to tylko po muszelce, w której nawet nie wiem czy ślimak jest, bo go nie widziałam. Albo chory, albo martwy, albo....nie trafił do domu. Ps.( Wiecie jaki jest szczyt pijaństwa? Upić ślimaka tak żeby nie trafił do domu )

[~~@N@~~]

Jeśli chodzi o ta druga fotkę to ja ostatnio przywlokłam identycznego z mchem do akwa... Dobrze że go ie wywaliłam bo byłam święcie przekonana że to jakaś młoda błotniarka stawowa

[lwica79]

To gratulacje dostałaś gratis Tylomelanię .
Maleńkie te ślimaczki. Moje mają po około 1cm i są takie słodko niezdarne, jakby ledwo dały radę nosić swoje muszelki. po szybie jakoś się wspinają ale na podłożu..u mnie to grubszy żwirek..co jakiś czas się przewracają. Nie poruszają się też tak płynnie jak ampularia, tylko..najpierw noga, później muszelka, odrobinę jak gąsienica .
Ktoś wie jak u nich z rozmnażaniem? Ja wiem tylko, że dorosły ślimaczek w pewnym momencie wyrzuca spod swojej skorupki maleńkiego. Ale jakiej wielkości musi być rodzic by się rozmnażać? Czy potrzebna jest samiczka i samiec?