CO2 to najlepsze rozwiązanie, ale najpierw zapewne trzeba będzie zbić twardość węglanową (osmoza lub kationit)
Kwas solny usuwa twardość węglanową. Jest coś takiego jak BUFOR WĘGLANOWY. Zakwaszając wodę HCL uzyskasz od razu spadek Ph, które jednak wzrośnie z powodu wiazania się HCL ze związkami twardości węglanowej. W efekcie twardość węglanowa się zmniejsza.
Druga sprawa. PH 6 i PH 7 to różnica 10 razy większej ilości kwasu w danej objętości wody. Jeśli wyliczać to matematycznie to trzeba by oprzeć to o równania z wykorzystaniem logarytmów o podstawie 10. Oczywiście fakt wchodzenia w reakcję zakwaszacza i związków rozpuszczonych w wodzie powoduje, że nawet te obliczenia nie dają sensownej dokładności. Dlatego jedyną metodą jest dolewanie kwasu i sprawdzanie PH.