Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Zabezpieczenie filtra  (Przeczytany 5774 razy)
blackmamba
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 13



« : Styczeń 06, 2010, 13:14:04 »

Początkowe dane:
akwarium 120 l, 3 tygodnie po restarcie
póki co 2 ryby : kiryśnik i zbrojnik niebieski (mają ok 10 lat, staruszki)
2 ampularie

Od kilku dni mam nowy filtr Hydor prime 20 i jest mały problem. Wczoraj rano gdy sie obudziłem do wlotu filtra był zassany zbrojnik. Cały nie wleciał bo "rogi" go chyba zablokowały. Wyłączyłem filtr, zakreciłem wąż i zgodnie z poradami w internecie owinąłem wlot filtra pończochą.
Dzisiaj jednak (dosłownie przed chwilą) słyszę buczenie w filtrze patrzę, a tam znowu glonojad (głupi to go będe przezywał) przyssał sie do filtra (konkretnie do tej pończochy). Wątpię żeby robił to dla rekreacji bo gdy zamknąłem zawór od rury wlotowej to odczepił się i szybko zwiał do swojej jamy.

No i teraz pytanie, jak dodatkowo zabezpieczyć ten filtr. Boję sie że jak wpuszczę innesy, ramirezy albo krewetki to będę mógł je podziwiać jedynie w bębnie albo na rurze wlotowej.
Przykręcenie zaworu traktuję jako ostateczność bo nie po to zakładałem nowy filtr zeby teraz ograniczać jego możliwości.

Bardzo proszę o jakiekolwiek pomysły, mogą być nawet głupkowate.
Myślałem o jakiejś sześciokątnej albo kulistej nakładce na rurę z wieloma dziurkami żeby nie było takiego ciągu, tylko żeby się rozłożył na mniejsze dziurki. Co o tym myślicie?
Zapisane
marcinl
Szczecin
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1616



WWW
« Odpowiedz #1 : Styczeń 06, 2010, 13:33:25 »

gąbkę jakąś dopasuj
Zapisane

moje 72l - http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=17736.0
Ulubione - Kiryski Pstre, Gurami Mozaikowe i krewetki Smiley
lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #2 : Styczeń 06, 2010, 13:39:33 »

Dokładnie tak. Nawet zwykła gąbka do kąpieli, średnio gęsta, dobrze wyczyszczona (oczywiście nie używana) , przycięta np. w spory prostokąt i wewnątrz zrobiony otwór by założyć ją na rurkę wlotową. Będzie działała jak zabezpieczenie i doodatkowo jako świetny prefiltr. Wystarczy ją zdejmować co jakiś czas i dobrze wypłukać , nawet w kranówce. Filtr będzie dzięki temu dłużej wydajny bez czyszczenia a rybki bezpieczniejsze Smiley
Zapisane

blackmamba
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 13



« Odpowiedz #3 : Styczeń 06, 2010, 19:01:54 »

Dzięki wielkie za radę Smiley
niestety gąbki do kąpieli maja za małe oczka i mocno by to ograniczyło przepływ wody, albo przynajmniej te co widziałem w sklepie jakieś ułomne były
kupiłem taką gąbkę do filtra wewnętrznego z w miarę dużymi otworami. Oczywiście ciąg się zmniejszył (nawet znacznie bo zasysa tylko to co przepłynie w odległości centymetra) ale przynajmniej żadna ryba nie ucierpi.
W takim razie muszę zainwestować w dobry odmulacz zanim jeszcze dokupię resztę obsady :]

jeszcze raz dzięki wielkie, w imieniu swoim i nosa mojego zbrojnika (wścibskiego nosa)
Zapisane
Thedevil
Marzy mi się dzień...
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 601



« Odpowiedz #4 : Styczeń 06, 2010, 19:28:35 »

Wystarczy nawet pończochy kawałek naciągnąć;)
Zapisane

... w którym samochód pozostawi nie większy ślad jak łódź płynąca po oceanie...

Moja Nowa Kosta IWAGUMI http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/moje-nowe-pierwsze-akwa-30l/
vivivaldi
Moje akwa
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 85


WWW
« Odpowiedz #5 : Styczeń 07, 2010, 12:43:46 »

pończochę już naciągał Cheesy
w akwarystycznym możesz kupić taki kawałek rurki z sitkiem od spodu i podłużnymi nacięciami. Na to nałóż gąbkę akwarystyczną i masz problem z głowy
Zapisane

Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #6 : Styczeń 07, 2010, 12:52:09 »

Gąbka wg mnie lepsza. Nie dość, zę fajny prefiltr to jeszcze zabezpieczenie.
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
Tal
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 450


"Sięgaj, gdzie wzrok nie sięga."


« Odpowiedz #7 : Luty 09, 2010, 13:50:41 »

ja zrobiłem inaczej bałem się o moje krewetki które co jakis czas lądowały w kubełku swoją drogą nie miały tam żle trochę spasione po 2 miesiacach wyciągnołem ale mają pływać w akwarium więc wziołem zwykłą siatke do wyławiania ryb wyciołem i zawinołem ją na wlot i mam spokuj oczka nie są małe więc to co trzeba jest wciągane a to co ma zostać zostaje Smiley ps.koszt siatki do wyławiania to jakies 5-7 zł Wink
« Ostatnia zmiana: Luty 12, 2010, 23:07:31 wysłane przez Tal » Zapisane

vivivaldi
Moje akwa
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 85


WWW
« Odpowiedz #8 : Luty 15, 2010, 13:53:44 »

akurat jeśli myślimy o filtrze kubełkowym
to lepiej żeby tzw. prefiltr nie zaciągał do kubełka żadnych nieczystości
dlatego gąbka jest lepszym rozwiązaniem wszystko na niej zostaje
wystarczy ją czyścić raz na parę dni a filtr kubełkowy pozostanie "czysty", czyli wolny od wszelkich zanieczyszczeń
inaczej kubełek trzeba będzie czyścić dosyć często a nie jest to wskazane
Zapisane

Tal
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 450


"Sięgaj, gdzie wzrok nie sięga."


« Odpowiedz #9 : Luty 15, 2010, 16:46:28 »

wystarczy ją czyścić raz na parę dni a filtr kubełkowy pozostanie "czysty"

ten system ma swoich zwolenników i przeciwników ja tam wole raz na pól roku wyczyścić filtr niż co 2-3 dni czyścić ten prefiltr w postaci gąbki tym bardziej ze dość szybko się będzie zapychać dodam także,że jeśli chodzi o zabezpieczenie filtra to należy zwrócić uwagę także na końcówkę nie tylko wciąga wodę przez te oczka ale także powyżej tam gdzie wchodzi rurka do niego ja się w ten sposób pozbyłem młodych red cherry które znalazłem w filtrze na szczęście nic im nie było zabezpieczyłem sitko wciągało powyżej dodam ze chodzi o końcówkę z filtra eheim
Zapisane

vivivaldi
Moje akwa
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 85


WWW
« Odpowiedz #10 : Luty 16, 2010, 11:56:16 »

ten system ma swoich zwolenników i przeciwników ja tam wole raz na pól roku wyczyścić filtr niż co 2-3 dni czyścić ten prefiltr w postaci gąbki tym bardziej ze dość szybko się będzie zapychać dodam także,że jeśli chodzi o zabezpieczenie filtra to należy zwrócić uwagę także na końcówkę nie tylko wciąga wodę przez te oczka ale także powyżej tam gdzie wchodzi rurka do niego ja się w ten sposób pozbyłem młodych red cherry które znalazłem w filtrze na szczęście nic im nie było zabezpieczyłem sitko wciągało powyżej dodam ze chodzi o końcówkę z filtra eheim

przy dużej ilości zanieczyszczeń kubełek trzeba będzie czyścic co parę tygodni a nie co pół roku to uważam za główną wade niezabezpeczania gąbką wlotu oczywiście że są zwolennicy i przeciwnicy
ja u siebie mam pompę atmana jako mechanika z dużą gąbką a mała przy wlocie do kubełka
spokojnie co tydzień czyszczę
wyłapują wszystko i przez siedem dni się nie zapychają
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: