Kupiłam podobno parkę młodziutkich Ramirezów, okazało się że to dwa samce. Poczekałam miesiąc żeby się upewnić że parametry wody im odpowiadają, rybki urosły i nawet całkiem ładnie się wybarwiły. Dokupiłam dwie młode samiczki, po ich wpuszczeniu oba samce dostały tak pięknych kolorów że nie mogłam się napatreć. Obie samiczki zaczęły pływać za dominującym samcem ale ten wybrał sobie jedną a drugą przegania. Trochę mnie to martwi i zastanawiam się czy nie mam dla nich za małego akwarium.
Moje akwarium:
64l, dość gęsto zarośnięte (kilka odmian ehinodorusów, kilka pędów bakopy i 2 anubiasy)
Obsada na dzień dzisiejszy:
11x neony
7x krewetki babaulti
4x pielęgniczki ramireza
Mogę zostawić taką obsadę czy powinnam odłowić jedną parkę (zawsze mogę podrzucić je bratu

)?