Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Nierybiaste « Ślimaki czy to dobry pomysl?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Ślimaki czy to dobry pomysl?  (Przeczytany 2612 razy)
Kotek92
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 609

Zielona Góra


« : Wrzesień 27, 2005, 20:52:58 »

Chcekupic slimaki aleniewiem czy to dobry pomysl bo kiedysjuzmialem pare alejak czyscilem pokrywe to od spodu kolo zarowy byl kokon , bialy . Nie wiedzialem od czegoto alepo pary dnaich juzsie domyslilemze to te sl.imaki zlozyly jaja ale nie gylem przekonany  :?: Ale nie o tym mowa Pytam czy slimaki sie nie za szybko rozmnazaja juz czytalemo slimakach i raz mowia ze sa pozyteczne bo zjadaja glony ale sie bardzo szybko rozmnazaja  :?: Dzieki !
Zapisane
KOZIOLINI
Gość
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 27, 2005, 21:11:47 »

jeśli kupisz ampułki (amplurie - nie wiem jak sie to pisze) to nie powinieneś mieć problemów z nadmierna populacją w baniaku  :wink:
Zapisane
wirek
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 325


« Odpowiedz #2 : Wrzesień 27, 2005, 21:39:11 »

Moje doświadczenia z ampulariami (bo tak się one nazywają) są wręcz przeciwne  :? Jeżeli kupisz zapłodnioną samicę, to masz gwarantowaną plagę ślimaczków, gustujących nie tylko w glonach ale i roślinkach.  U mnie problem rozwiązały dopiero bocje wspaniałe. Opis kokona z jajami pasuje właśnie do ampularii. Ponoć lepsze są świderki
Zapisane

Tańczący z rybkami
mdramski
Super aktywny
*****
Wiadomości: 2961



« Odpowiedz #3 : Wrzesień 27, 2005, 22:11:24 »

Akurat populację ampularii bardzo łatwo kontrolować. Jaja składają one w kokonie poza wodą, więc w razie czego łatwo je usunąć. Nigdy nie spotkałem się z przypadkiem kiedy ktoś miał problemy z nadmiarem ampularii, a akwarystyką interesuję się niemal 20 lat z paroma przerwami.
Zapisane
wirek
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 325


« Odpowiedz #4 : Wrzesień 28, 2005, 06:17:27 »

Ja miałem plagę ampularii z tego powodu, że nie mam sumienia tak z zimną krwią zniszczyć kokon :oops: Poza tym sąsiad miał żółwia czerwonolicego, który jak się okazało gustował w ampulariach. Tylko trzeba je było podchodować do wielkości około 1 cm
Zapisane

Tańczący z rybkami
kafarski
Gość
« Odpowiedz #5 : Wrzesień 28, 2005, 10:09:57 »

no wiesz , nie masz odwagi zniszczyć kokon ale podhodować ślimaki do 1 cm dla żółwia to możesz. :lol:
Zapisane
wirek
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 325


« Odpowiedz #6 : Wrzesień 28, 2005, 11:03:57 »

Life is brutal. Zniszczenie kokona to zmarnowanie ślimaczego wysiłku, a nakarmienie żółwia, który sam sobie pokarmu nie zapewni to obowiązek (sąsiedzki) Tongue
Zapisane

Tańczący z rybkami
Kotek92
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 609

Zielona Góra


« Odpowiedz #7 : Wrzesień 28, 2005, 14:05:20 »

Ok dzieki tylkko nie wiem czy w moim miescie znajde inne slimakiniz ampularie jak znajde tokupie swiderki , ajak mnie to chyba nie bede kupowac !
Zapisane
mila
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 292



« Odpowiedz #8 : Wrzesień 28, 2005, 16:54:54 »

ja mam 4 ampularie średniej wielkości ok. 2 cm średnicy i wzystko jest oki. tylko to dlatego, że one jeszcze nie są zdolne do rozmnażania, tak mi sie wydaje.
Zapisane

150l
4mieczyki,
2 molinezje szerokopłetwe,
2 zmienniaki wielobarwne
2 skalary,
2 kiryski spiżowe,2albinosy
2pekolcje
10,5l kotnik
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: