Drag91
Nowy
Wiadomości: 1
|
|
« Odpowiedz #15 : Marzec 07, 2006, 19:52:40 » |
|
Jęzeli to zakwit to mialem to jeszcze 5 dni temu i poradzili mi na innym forum, zeby zaciemnic akwa jakims kocem i napowietrzac prze 2-3 dni... dzis (2dzien kuracji) zaswiecilem lampy i woda prawie krystaliczna patrząc od przody jak krysztal :shock: ,a patrzac z boku na przeciwlegly rob troszke mętna, ale zastosowalem wtedy algin tropicala i mysle ze za dwa dni bedzie ok:)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Seboos
|
|
« Odpowiedz #16 : Marzec 07, 2006, 20:26:46 » |
|
ale zastosowalem wtedy algin tropicala i mysle ze za dwa dni bedzie ok:) Algin jest bodajże na glony a nie na zmętnienie (zakwit, pierwotniaki). Może Cristal :?:
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malzonka
|
|
« Odpowiedz #17 : Marzec 19, 2006, 10:09:57 » |
|
Witam.
Czytając forum zdałam sobie sprawę, że chyba popełniłam wszystkie mozliwe błędy :oops: Od 4 dni mam akwarium 40 litrów. Jest to moje pierwsze w życiu aqua i nie ukrywam, że cały czas sie uczę. Szkło i sprzęt dostałam natomiast rybki, roslinki, żwirek etc został zakupiony. W urządzaniu wszystkiego stosowalam sie do rad i poleceń pracownika sklepu i oto co zrobiłam: Do szkła po przepłukaniu wsypałam żwirek, podłączyłam termostat z grzałką (ustawiłam na 25 stopni) i filtr z pompką. Z góry przepraszam za ewentualne karygodne błędy w nazwach, ale dopiero się wszystkiego uczę a jak wzięłam w swoje ręcę życie tych stworzeń to chcę to robic dobrze. Następnie posadziłam roślinki wyjmując je z doniczek i usuwając "gąbkę", w której były przy okazji je rozsadziłam. Dalej nletnia woda z kranu i uzdatniacz Tetra Aquasave. Wszystko zostało uruchomione i po 15 minutach kazano mi wpuścic rybki co uczyniłam. A no i dodałam jeszcze korzeń i kokos. Wszystko było pieknie tylko, że mi woda po 2 dniach zmętniała. Nie jest to mleczne ani brunatne zmętnienie. Raczej żółto-zielone. Zwiększyłam przepływ wody i napowietrzanie i chyba trochę pomaga. Woda jednak nadal trochę mętnawa. Co mam w akwarium z rybek: parkę mieczyków, molinezję black molly i inną molinezję w "kropki", glonojada, samca bojownika, 10 neonkówi węgorzyka. Taka ilość ryb zalecał sprzedawca, ale zastanawiam się czy jednak nie za dużo. Martwi mnie jednak ta woda. Teraz zdaję sobie sprawę, że popełniłam sporo błędów, ale czasu nie cofnę. Na podmianke części wody to chyba za wcześnie. Czy myslicie, że chodzi w tej chwili o powstanie pewnej równowagi biologicznej i za jakiś czas woda sie wyklaruje ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kafarski
Gość
|
|
« Odpowiedz #18 : Marzec 19, 2006, 10:30:19 » |
|
cześć. no od 4 dni to powinnaś poczekać z dwa tygodnie jeszcze. ryby sie wsadza po piętnastu minutach ale do dojrzałego akwarium. najwyraźniej sprzedawca nie wie kiedy wpuszczać ryby.no i wcisnął ci ryby które nie pasują do siebie ze względu na różne wymagania. jeśli rybki przeżyją to będzie cud. w tej chwili to pomogłoby wlanie starej wody z akwarium kolegi jakiegoś - jeśli takiego masz. albo ''pożyczenie '' części wkładu z innego dojrzałego filtra w celu wprowadzenia bakterii do akwarium.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malzonka
|
|
« Odpowiedz #19 : Marzec 19, 2006, 10:48:05 » |
|
Obawiam się, że będzie problem zarówno z woda jak i filtrem. Chyba pozostaje czekać. Chociaż trochę wody z innego akwarium było - woda ze sklepu od rybek. Mam nadzieję, że cud się stanie. Na razie dwa neonki odstaja od innych. Są tuz przy lustrze wody, mało ruchliwe i łapia tlen pysiem. Wybarwione sa normalnie, ale sa w pozycji pionowej. Niestety już jeden neonek zakończył swoje życie. Coś czuję, że całe stadko skończy podobnie. Wydaje mi się, że za ciepła woda i rzeczywiście maja inne wymagania niz reszta ryb.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malzonka
|
|
« Odpowiedz #20 : Kwiecień 01, 2006, 07:53:07 » |
|
Witam po dwóch tygodniach. Woda już nie jest mętna, ale za to żółtawa. Wg podobno znawców (nie jestem w stanie tego ocenić) przyczyna jest konar. Kazali dodać węgiel aktywowany do filtra na tydzień (ale to przeczytałam sama na ulotce) oraz płyn z flora bakteryjną, która "rozpuści" zanieczyszczenia. Neonki padły cztery, ale mam podejrzenia, że skutecznie pomagał im w tym węgorzyk choć wydaje się że to ryba raczej padlinożerna :? Myslałam, że pomógł także krewetce szklistej w przenosinach na tamten świat, ale okazało się, że zrzuciła pancerzyk. Po tych dwóch tygodniach moje wnioski sa takie, że czym wiecej wiem tym wiem mniej czyli wiem zdecydowanie za mało :lol: Jeszcze jedno. Padła także molinezja black molly. Wszystkie te rybki miały przegryzione gardło, stąd cień podejrzeń na węgorzyka. No i jeden neionek nie ma ogona - ktos mu zjadł. Przypuszczam, że wszystkie neonki stracę także ze względu na rodzaj wody. Szkoda tylko, że z winy mojej niewiedzy i ignorancji sprzedawcy w sklepie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malzonka
|
|
« Odpowiedz #21 : Maj 14, 2006, 07:38:07 » |
|
Buu wracam do starego wątku W 40 wszytsko ok, woda żółtawy kryształ i bardzo dobrze bo garbniki z korzenia dają znać. Natomiast 112 spędza mi sen z powiek. Jak pisałam w jakimś innym wątku, po ospie chyba wszytsko wytłukłam bo zmętniała mi woda. Stwierdziłam, że nie ma co panikowac, trzeba poczekać, sytuacja sama sie ustabilizuje. Wczoraj robiłam podmiankę wody i tak jak wczesniej w tym zmętnieniu z bliska dało się zauważyć poszczególne drobiny to dzisiaj rano sie załamałam. Akwarium wygląda jak woda z mlekiem. Może to istotna informacja, że wczoraj wlałam nawóz dla roslin. Kit z odczuciami etetycznymi bo w końcu sie unormuje, natomiast martwię sie o ryby i rosliny - czy im przypadkiem takie mleko nie zaszkodzi. Zachowuja sie normalnie na razie. Troche sie niepokoję...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kafarski
Gość
|
|
« Odpowiedz #22 : Maj 14, 2006, 08:58:42 » |
|
jaki wlałaś nawóz? jeśli makro to prawdopodobnie nie było potrzeby go wlewać i mógł być przyczyną takiej mgły. ryby produkują amoniak w ilościach przeważnie zbyt dużych na potrzeby roślin ,chyba że to kilka neonków.drugie co mi przychodzi to to że zawsze lepiej jest mieszać nawóz z wodą do podmian i po wymieszaniu-wyklarowaniu się dolać do ''słoika'' .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malzonka
|
|
« Odpowiedz #23 : Maj 14, 2006, 09:07:45 » |
|
Kurcze, wywaliłam opakowanie, ale osoby z forum go stosują: MHK lub cos takiego. W każdym razie zawiera związki humusowe. A zrobiłam tak, że podmieniłam wodę i wlalam całe opakowanko bo było przeznaczone na 100l. Chyba przesadziłam... Mam rozumieć, że sytuacja sama się ustabilizuje czy cos z tym zrobić ? Znowu podmienic wodę ? Ale nie mam odstanej
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 14, 2006, 09:09:41 wysłane przez malzonka »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
malzonka
|
|
« Odpowiedz #25 : Maj 14, 2006, 14:26:24 » |
|
No jasne, że płukałam. Zmieniłam cała wodę, ale bez płukania żwiru no i filtr ten sam. Wiem, że to wyjście ostateczne, ale molinezje zaczęły sie dusić mimo napowietrzania na maxa. Wywaliłam kamienie a zamiast nich sa dwa korzenie. Mam nadzieje, że teraz bedzie ok. Przy okazji zrobiłam remont roslin, troche sie ich zrobiło jakby mało...Przez te mleko nawet nie było widać, że tak zaglonione...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kafarski
Gość
|
|
« Odpowiedz #26 : Maj 14, 2006, 15:08:03 » |
|
pisałaś ze ta mgła była po wrzuceniu nawozów więc myślę ze to jest przyczyna. nie używałem tego więc nie mogę napisać czy to normalne i jak się go stosuje ale myślę ze powinien się dobrze rozpuścić przed wlaniem do akwarium.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malzonka
|
|
« Odpowiedz #27 : Maj 14, 2006, 16:29:06 » |
|
Pewnie tak, ale drugiej szansy mieć nie będzie. Jak będę chciała nawozić to zakupię specyfik w tabletkach i powkładam pod korzenie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|