następny »

[Toporek]

Kiedy byłam młodsza uparłam się ze chce mieć akwarium. W końcu udało mi się naciągnąć ich na 25 litrowe. Najpierw miałam w nim gupiki i molinezje oraz zmienniaki. Przez jakieś dwa lata hodowałam sobie takie rybki i nawet mi się dwa razy rozmnożyły. Ale popełniłam masę pomyłek. Kupiłam sprzęt i rybki w sklepie gdzie gościowi zależało na zarobku niezależnie od bytu rybek. Kupiłam małe aqua - 25 litrowe. Napełniłam wodą zbiornik i już po dwóch dniach koniecznie chciałam tam wpuścić rybki i tak też się stało. Kupiliśmy je i wpuściliśmy. oczywiście miałam filtr i grzałkę oraz oświetlenie ale nie sądze żeby to wystarczało moim rybom. Ponieważ nie robiłam testów nie wiedziałam jakie są parametry itd. Nadal mam to aqua ale z inną obsadą - 2 danio pręgowane, 5 neonków Innesa, 1 samica bojownika. Wiem, wiem. Zła obsada. W ogóle wszystko złe. Ani żywych roślinek ani większej wiedzy. Teraz kiedy stałam się trochę odpowiedzialniejsza zauważyłam swoje błędy. Zaczęłam mierzyć parametry wody i starać się żeby wszystko było tak jak piszecie na forum. Pomyślałam ze oddam moje rybki do sklepu i kupie nowe aqua - większe i z żywymi roślinkami. Poczekam aż dojrzeje - moje pierwsze pytanie - ile to trwa? Będę sprawdzała parametry regularnie (czy ktoś mógłby wymienić te najważniejsze?). Potem wpuszczę rybki i tu nasuwa się kolejne pytanie. Postanowiłam założyć akwarium gatunkowe. Chciałabym jakie łatwe do rozmnożenia rybki jajorodne. Myślałam o kardynałkach - podobno nie zjadają ikry i narybku oraz o danio. Aha mam jeszcze jedno pytanie. Mam zamiar jak już mówiłam kupić większe akwarium. Zastanawiałam się nad 50l. Czy to będzie dobre dla (szczerze mówiąc) początkującego jeszcze akwarysty? Polećcie mi także proszę jakiś dobry filtr i odmulacz bo nie jestem pewna czy mój filtr (gąbkowy) jest dobry. Dzięki z góry!!!

[akwa209]

witam Slyszalam kilka wersji co do dojrzewania akwa, to znaczy 2-3 tygodnie, a ktos inny powiedzial mi ze 2-3 dni. Zostaje jesdnak przy tej pierwszej wersji. Zbiornik potrzebuje troche czasu na ustabilizowanie parametrow. testy robi sie miedzy na pH, NO3, NH3,TwW, TwO, Co2,kh,gh,NO2. Co do zbiornika to im wiekszy tym latwiej utrzymac go w czystosci. Rosliny latwe w utzrymaniu to kryptokoryna. nie potrzebuje za duzo swiatla, a do tego nie przeszkadza jej prad wody, wobec tego moze byc posadzona przy filtrze. Jezeli chodzi o ryby to za duzo nie moge powiedziec, poniewaz tzreba dobierac je do wielkosci zbiornika, a ty jeszcze nie wiesz jaki on bedzie. W razie czego prosze pisac, sluze pomoca

[Toporek]

Teraz już wiem na pewno że to będzie zbiornik 60l lub jakoś pod sześćdziesiątkę. Ostatnio spodobały mi się barwniaki czerwonobrzuche. Czy jako niezbyt zaawansowany akwarysta, mogłabym je chować? I jeszcze jedno pytanie jakie muszą być parametry wody dla nich - nie chodzi o nazwę tylko o to ile stopni czy innych jednostek. A poza tym jakie roślinki wspomogłyby biosystem i ułatwiły tym rybciom tarło i mi odchów narybku? Poza tym mam inne pytania:
a) Czy aqua 60l wystarczy dla barwniaków?
b) Czym karmić czerwonobrzuche?
c) Co może ułatwić tarło - w sensie spowodować dobre samopoczucie barwniaczków.
d) Czy są podatne na jakieś choroby?
e) Jaki substrat na podłoże żeby rośliny rosły a parka mogła kopać dołki dla narybku?
f) Jak rozróżnić płeć barwniaków?
g) Czy ktoś z Was rozmnażał te cudowne rybcie?
h) Jakie polecacie odmulacze?
i) Jak mam wysterylizować korzeń i kokosa?
To na razie wszystko. Jak będę miała jakieś pytania to jeszcze napiszę. Proszę odpowiedzcie! Mój nr gg - 1112603, jeśli ktoś może mi udzielić więcej info na temat tych rybek niech sie skontaktuje.

[żałobniczka]

Myśle że akwa 60L starczy dla pary barwniaków czerwonobrzuchych. Pokarmem żywym, suchym, jak najróżniejszym pokarmem. Poszukaj dobrze w necie wystarczy w google wpisać barwniak czerwonobrzuchy i masz tysiące artykułów o tarle. Dla roślin możesz kupic odrazu gotowe podłoże. Płeć jest łatwo rozróżnieć, samiec ma wyostrzone płetwy               ( brzuszne, grzbietowe) . Korzeń potraktuj wrzątkiem. Mam nadzieje że sie doczytasz .

[Toporek]

Jak będę już miała barwniaczki to będę na bieżąco opisywała i zachowanie no i może jeśli będzie to tarło i odchów narybku...

[akwa209]

Wymaga akwarium zarośniętego, z dużą ilością kryjówek wśród roślin, w skorupach orzechów kokosowych, grotach, etc. Woda powinna być miękka o temperaturze od 22-25oC, a do rozmnażania 24-26oC. Tarło odbywa się w "jaskini", jeśli nie ma takiej kryjówki, rybki potrafią podkopać duży kamień, by uzyskać pożądane schronienie. Ikrą i młodymi opiekują się oboje rodzice, wachlują stale i oczyszczają ziarna złożonej ikry, a po wykluciu wodzą stadko narybku. Są rybami spokojnymi, ale jeśli do tarła dojdzie w zbiorniku ogólnym rodzice potrafią zwykle zapewnić bezpieczeństwo potomstwu, kosztem współmieszkańców. W zbyt małym zbiorniku w obronie ikry i młodych mogą pozabijać współmieszkańców.Dorosłe ryby jedzą wszystko, ale nie wolno zapominać o podawaniu pokarmów roślinnych, kilka razy w tygodniu liść parzonej sałaty załatwia sprawę i ratuje delikatne rośliny przed zniszczeniem.
Kokosa powinno sie wyparzyc, tylko ze ja o nim zapommnialam i sie troche pogotowal. I jak na razie nic na nim nie rosnie.
Korzeń trzeba dlugo gotowac w osolonej wodzie.