Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Woda « Fosforan erytromycyny (erythromycin phosphate) vs. niebiesko-zielone sinice
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Fosforan erytromycyny (erythromycin phosphate) vs. niebiesko-zielone sinice  (Przeczytany 8872 razy)
Oswald
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1478


Moje Logo


WWW
« : Kwiecień 02, 2007, 08:33:58 »

Witam,
ostatnio zamowilem osmoze i tak czekalem z podmianami, az ja dostane ze NO3 extremalnie podskoczylo az do wysoko ponad 40mg/L. Moze i pow. 110 - trudno powiedziec bo kolory na skali sa prawie identyczne a na 110 jest koniec. Fosforany zato byly niemalze niewykrywalne.

Tuz pod lustrem wody pojawily mi sie - dotychczas mi nieznane glony o kolorze niebieskawo zielonym (sinice/cynobakterie - pachnie jak arbuz) i szybko zaatakowaly roslinki, ktore plywaly na powierzchni (Wglebke, te takie 3-listne i rozne roslinki, ktore mi plecostomus powyrywal z dna)

Po dostaniu osmozy natychmiast zrobilem podmiane, polaczona z przestawieniem akwa itp, takze wymienilem prawia cala wode. W tym ok 70% RO i troche tego glona usunolem mechanicznie, ale jest jeszcze na roslinkach itp, choc duzo wglebki i tych 3-listnych wywalilem. Na skalce, tam, gdzie bylo go najwiecej przestal sie rozwijac i widac, ze marnieje.
NO3 mam daleko ponizej 5 mg/L a fosforanow juz mi sie niechcialo mierzyc, ale pewnie tez sa b. niskie

Na http://www.artnet.com.pl/lkozicki/thekrib/algae.html wyczytalem tak:
Zastosowanie ok. 200 mg fosforanu erytromycyny (erythromycin phosphate) na 40 litrów wody zazwyczaj eliminuje je sutecznie, choć niektórzy z ekspertów zwracają uwagę na efekt uboczny, źle wpływający na filtr biologiczny. Jeśli więc zastosujemy erytromycynę, należy uważnie monitorować poziom związków amonowych i azotynów.

Wiec mam pytania:
1. Gdzie dostane fosforan erytromycyny (erythromycin phosphate)?
2. jak to wplywa na rybki? Czy jest to jakas "Hardcore-Chemia" czy cos "lekkiego" jak nawozy itp?
Zwlaszcza chodzi np. o Panaque, ktore maja b. skomplikwana flore w ukladzie pokarmowym (tlenowe i beztlenowe trawienie celulozy)
3. Czy dodanie PG macro bylo by jakas alternatywa?
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 02, 2007, 08:47:18 wysłane przez Oswald » Zapisane

Moje akwa: 375, 112, 63
Lubię projektowanie podwodnych światów.
Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #1 : Kwiecień 02, 2007, 09:21:51 »

Jak chcesz to Ci dam namiar na gościa, który na spotkaniu GSA będzie w kwietniu opowiadał o cyjano. Na pewno Ci pomoże bo przeprowadzał eksperymenty z cyjanobakteriami, ich usuwaniem i rozpracowywał sposób ich powstania i usuwania. Napisz do mnie PW albo GG jak Cie to interesuje.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 02, 2007, 12:47:07 wysłane przez Emi » Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #2 : Kwiecień 02, 2007, 11:59:16 »

Powiem ci tak - erytromycyna to antybiotyk, więc to dlatego są te ostrożności w stosowaniu. Antybiotyk będzie wpływał na bakterie nitrobacter i z tego powodu bym go odradzał, gdyż codziennie musiałbyś robic testy na zawartość amoniaku i azotanów. Dostaniesz go w aptece, a dlaczego jest pod nazwą fosforan? Ponieważ jest nietrwałym związkiem - w laboratorium  ten związek traktuje się kwasem fosforowym i pod postacią fosforanu jest on bardziej trwały - również w wodzie przy świetle się rozkłada, dlatego jest fosforowany. Normalnie jest używany w dobrych rezultatach na kulożęska, (również u ludzi na rzeżączkę) jako że jest to lek odradzam dodawania go do akwa ogólnego – możesz mieć problemy z utrzymaniem równowagi, bardziej nastawiłbym się na wodę RO. Przy stosowaniu u ludzi fosforan erytromycyny zamieniany jest w wątrobie na postac czynną (erytromycynę) w aptece są tabletki 200 mg pozdrawiam!

czyli jako lek jak najbardziej (w kwarantanniku) jako środek przeciwko glonom raczej nie ponieważ będą skutki uboczne w postaci zubożenia flory bakteryjnej.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 02, 2007, 12:08:22 wysłane przez wiedzmin22 » Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #3 : Kwiecień 02, 2007, 19:15:28 »

erytro jest standardowo stosowana w akwarystyce do niszczenia sinic i możesz stosować ją bez obaw. jak zauważył wiedzmin, ulega ona rozkładowi pod wpływem światła także zbiornik na czas kuracji zaciemnia się. po kuracji konieczna jest duża podmiana wody, martwe sinice są toksyczne.

PS: Parametry wody po kuracji trochę się popsuja więc L-ki odstawiłbym do innego tanka na czas kuracji. Na ogól to odporne ryby ale lepiej dmuchać na zimne.
PS2: Erytro jest, zdaje się, na receptę.
PS3: Tetra produkuje specyfik na sinice, ale zapomniałem jego nazwy :/
Zapisane

wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #4 : Kwiecień 02, 2007, 20:24:54 »

Hmm ja jednak byłbym przeciw, dlatego że erytromycyna  ma wąskie spektrum działania. Jest po prostu lekiem na konkretne szczepy organizmów - jeśli dałbys go i to zmieniłoby parametry azotu to mogłoby ci się jeszcze inne świństwo zaplęgnąc które jest odporne na ten lek lepiej nie destabilizowac zbiornika. Szczególnie patrząc na to że ryby miałyby pływac w cieczy antybiotykowej czas półtrwania (połowicznego rozkładu antybiotyku w wodzie)  wynosi od 48 do 96 godzin więc musiałbys zaaplikowac conajmniej 3 dawki jedną po drugiej przez cały tydzień a to by było raczej niewskazane pozdrawiam!
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
Oswald
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1478


Moje Logo


WWW
« Odpowiedz #5 : Kwiecień 02, 2007, 20:46:19 »

No... jeszcze zobacze jak sie te sinice beda rozwijac. Mam jeszcze ok 40 l wody RO obok akwa w baniaku. Jutro moze zmierze azotany aby wiedziec jaki jest u mnie wzrost na dni. W piatek ma przyjsc moj wymarzony 375, wiec wszystkie cenne rybki przesadze tam. Bojowniki moze dam do 63L a w tym problemowym 112 zostana tylko 4 skalary. Wtedy bede mogl smialej experymentowac z chemia, choc akurat skalary najbardziej lubie osobiscie, ale nie chce ich wsadzac do 375, bo chce rozmnozyc Sturisomas, a skalary napewno zjedza narybek.

Mam jeszcze (moze to mial Lukas na mysli) ALGIZIT Tetry (nie dawalem jeszcze), on zawiera Monolinuron. Na pewnej niemieckiej stonce znalazlem troche infos o tym srodku - podobno to bzdura ze "stosujac w zalecanych dawkach srodek nieszkodliwy dla ryb, roslin i mikororganizmow" - podobno morduje wszystko! Z reszta na opakowaniu 2 linijki nizej stoi: "moze powodowac dlugo utrzymujace sie niekorzystne zmiany w srodowisku wodnym"  Cheesy

ale myslalem aby zrobic z niego roztwor do kapieli zaglonionych roslinek jak anubiasy itp

Ale takie pytanko - czy ogolnie dodanie fosforanow - bo mam ich niewykrywalnie malo - dzialalo by raczej przeciw sinicom, czy nie gra to zadnej roli?
Zapisane

Moje akwa: 375, 112, 63
Lubię projektowanie podwodnych światów.
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #6 : Kwiecień 03, 2007, 10:09:28 »

Oswaldzie wyłów te skalary poniważ rozkładające się sinice będą wydzielały do wody substancje silnie toksyczne dla ryb i w żadnym wypadku nie dodawaj fosforu bo to doda im jeszcze pożywki i zaczną się bujnie rozwijac. Również w takim przypadku sam unikaj tej wody (mówię np o sporzyciu przypadkowym - np poprzez chlapnięcie). Rośliny bym wyciągnął do butelek półtoralitrowych (z obciętymi szyjkami) i zastosował kąpiel w tym środku tetry a w akwarium (bez żadnych ryb już) zubożył związki azotu poprzez podmiany z wodą RO nie dodając żadnych nawozów itp itd - to powinno pomóc i do tak osłabionych sinic dodał jeszcze tego środka tetry. Jeśli nie chcesz wymieniac całej wody po zbiegu to spuśc połowę a drugą połowę przefiltruj przez węgiel aktywny. Po filtracji jeśli woda będzie klarowna i bez zapachu to możesz dolac 2 połowę RO i poczekac aż zbiornik dojdzie do siebie  przez tydzień. Dopiero po tygodniu wsadzic rośliny i ewentualnie uzupełnic brak żelaza ale połową dawki. pozdrawiam!

PS w wodzie zakwaszonej garbnikami (torf) cyjanobakterie nie będą wogóle się rozwijac.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 03, 2007, 10:36:50 wysłane przez wiedzmin22 » Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #7 : Kwiecień 03, 2007, 12:36:08 »

Również w takim przypadku sam unikaj tej wody (mówię np o sporzyciu przypadkowym - np poprzez chlapnięcie).
nie popadajmy w panikę, tych sinic na pewno nie ma tam tyle żeby spowodować chociażby podrażnienie skóry, nie mówiąc już o zatruciu człowieka.
Rośliny bym wyciągnął do butelek półtoralitrowych (z obciętymi szyjkami) i zastosował kąpiel w tym środku tetry a w akwarium (bez żadnych ryb już) zubożył związki azotu poprzez podmiany z wodą RO nie dodając żadnych nawozów itp itd - to powinno pomóc i do tak osłabionych sinic dodał jeszcze tego środka tetry. Jeśli nie chcesz wymieniac całej wody po zbiegu to spuśc połowę a drugą połowę przefiltruj przez węgiel aktywny. Po filtracji jeśli woda będzie klarowna i bez zapachu to możesz dolac 2 połowę RO i poczekac aż zbiornik dojdzie do siebie  przez tydzień. Dopiero po tygodniu wsadzic rośliny i ewentualnie uzupełnic brak żelaza ale połową dawki. pozdrawiam!
oczywiście, ale czy to warte zachodu ? Powtarzam, erytro stosuje się powszechnie, to metoda sprawdzona i stosunkowo bezpieczna.

PS: Nie, nie chodziło o Algizit.
Zapisane

wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #8 : Kwiecień 03, 2007, 15:26:02 »

czy jest warte zachodu oczywiście że jest. Jeśli przedawkujemy antybiotyk albo zachwiejemy równowagę to będzie więcej roboty niż jest teraz do zrobienia. Zaznaczając że erytromycyna ma duże skutki uboczne. Lepsze podmiany  na wodę RO i całkowite wyłączenie oświetlenia w akwa a rośliny w butelkach poddac kąpieli. sinice bez światła nieprzeżyją. Szczególnie jak zakwasimy wodę garbnikami. Zaznaczam że erytromycyna to lek.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 03, 2007, 15:34:51 wysłane przez wiedzmin22 » Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #9 : Kwiecień 03, 2007, 18:48:13 »

Jeśli przedawkujemy antybiotyk albo zachwiejemy równowagę to będzie więcej roboty niż jest teraz do zrobienia.
hehehehehe ale usunięcie roślin, zaciemnienie i wyjałowienie wody nie zachwieją równowagi tego zbiornika ?
Czy ty kiedykolwiek usuwałeś sinice z akwarium ?
Cytuj
Zaznaczając że erytromycyna ma duże skutki uboczne.
może je wymieńmy, żebyśmy wiedzieli o czym konkretnie mówimy, bo trochę gubię się w twoim toku myślenia.
Zapisane

Oswald
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1478


Moje Logo


WWW
« Odpowiedz #10 : Kwiecień 03, 2007, 19:37:23 »

Ludzie spoko!
To troche przykre patrzec jak watek przeistacza sie w tak ostra polemike, a zaczelo sie w zasadzie od dobrych intencji - czyli checi pomocy mi.

Moze Emi poda namiar na ten watek temu koledze od sinic i niech on sie wypowie tu jako expert bezstronny jesli mial by ochote.

@ Emi
ja go na razie nie chce fatygowac. (ale dzieki za propozycje) Ten problem z sinicami nie jest dla mnie az tak pierwszorzedny, bo caly czas zyje tym, ze w piatek ma przyjsc to wymarzone 375 i dopiero wtedy skonczy sie u mnie to cos w rodzaju sytuacji przejsciowej. Tzn w 112 nic narazie nie robie, bo i tak sie wszystko zmieni (plocostomus powyrywal mi 50% roslin - musze go oddac) meczy sie tam rowniez parka sturisoma festivum po ok 20cm dlugosci, zakupiona tylko z mysla o nowym zbiorniku, a 63L jest tak zarosniete roslinami, ze nie moge karmic rybek. (nawet nie widze czy jeszcze zyja)
( http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php/topic,8535.msg76427.html#msg76427 )

@ Lukas:
jesli sie zdecyduje na ta kuracje, to ile czasu mam ja stosowac - lub jak rozpoznac, kiedy mozna ja zakonczyc

@ wszyscy:
Czy te takie czarne futrzaste narosla np. na klaczach anubiasow to tez sinice? Ta o ktora mi chodzi jest zielona wpadajaca lekko w niebieskawy kolor ale tylko na tle normalnej zieleni roslinnej i pojawia sie tylko przy powierzchni. Przypomina troche kolor karoserii Audi RacingGreen (starsze modele). Ale mam tez na Anubiasach troche takich czarnych/ciemno-brazowych ale to juz bylo jak przytargalem ze sklepu i u mnie jakby odzylo.

Chcialem dodac, ze gasze oswietlenie od ok 11:30 do ok 15:30 i nie mam w zasadzie zadnych glonow oprucz troszke "brodatych" no i tych sinic
Zapisane

Moje akwa: 375, 112, 63
Lubię projektowanie podwodnych światów.
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #11 : Kwiecień 03, 2007, 19:48:52 »

Ludzie spoko!
To troche przykre patrzec jak watek przeistacza sie w tak ostra polemike, a zaczelo sie w zasadzie od dobrych intencji - czyli checi pomocy mi.
ostra polemika? bez przesady, błotem się nie obrzucamy ani się nie obrażamy. to tylko dyskusja - do tego służy forum. każdy ma prawo miec odmienne zdanie i go bronić. a z tematu nie schodzimy Smiley
Cytuj
@ Lukas:
jesli sie zdecyduje na ta kuracje, to ile czasu mam ja stosowac - lub jak rozpoznac, kiedy mozna ja zakonczyc
to kuracja proponowana przez Waldeusza (dokumentacja fotograficzna dostępna na jego stronie):

1 dzień, dawka 400mg erytromycyny na 100l wody - Całkowite zaciemnienie zbiornika.
2 i 3 dzień dokładnie taka sama dawka, w dalszym ciągu ciemno.
4 dzien - właczam światełko. Podmiana 30% wody, sporo sinic powinno już leżeć martwych na żwirku. Reszte roślin otrzepać, dokładnie odmulić podłoże. Podać normalna dawke nawozu, taką jaką stosujemy przy podmianie wody. W miare możliwości i posiadania testów, sprawdzić poziom NH4, NO2, NO3 - w zależności od wyniku ....hmm odpowiednio zadziałać. Warto też rzucić okiem na fosforany. Po zgaszeniu światła na wieczór - początkowa dawka erytromycyny.
5 i 6 dzień. Zmniejszam Dawke erytromycyny do 300mg/100l wody. Podmieniam 30% wody usuwając resztki paskudztwa - jeśli jest. Nawóz jak przy pierwszej podmianie. Kontrola parametrów wody - korekta jeśli wymagana.
7-8 dzień, podobnie jak przy 5-6. Niektóre osoby twierdza, że kuracja powinna trwać conajmniej 10 dni, ale IMO stosując zaciemnienie w pierwszych dniach podawania leku, można z powodzeniem ten okres skrócić.

Cytuj
Czy te takie czarne futrzaste narosla np. na klaczach anubiasow to tez sinice?
nie,to szantransje
Cytuj
Ta o ktora mi chodzi jest zielona wpadajaca lekko w niebieskawy kolor ale tylko na tle normalnej zieleni roslinnej i pojawia sie tylko przy powierzchni. Przypomina troche kolor karoserii Audi RacingGreen (starsze modele).
to prawdopodobnie sinice z rodzaju Oscilatoria
Zapisane

A-smi
Robert
Global Moderator
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1237



« Odpowiedz #12 : Kwiecień 03, 2007, 19:51:35 »

Kiedys mialem w kawa 112l sinice i bez zadnej chemi pozbylem sie ich tylko i wylacznie zaciemnieniem baniaka. Co prawda rosliny troche na tym ucierpialy, ale sinice ustapily i do dzis mam spokoj.
Zapisane

pozdrawiam
asmi
Oswald
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1478


Moje Logo


WWW
« Odpowiedz #13 : Kwiecień 03, 2007, 19:56:00 »

Kiedys mialem w kawa 112l sinice i bez zadnej chemi pozbylem sie ich tylko i wylacznie zaciemnieniem baniaka.

A ile czasu zaciemniales?
I calkiem, tzn jakas czarna plandeka na akwa czy poprostu nie wlaczales swiatla w pokrywie?
Zapisane

Moje akwa: 375, 112, 63
Lubię projektowanie podwodnych światów.
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: