Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: fire red i gupiki  (Przeczytany 2711 razy)
Agas
Nowy
*
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 30


« : Kwiecień 18, 2007, 16:02:45 »

Wiecie co dzisiaj zobaczyłam w moim akwarium z krewetkami i gupikami.Kupiłam takie jedzonko http://www.sera.pl/product_info.php?cPath=23_28&products_id=79 Jak wsypałam do akwa to taki ruch się zrobił,a krewetki to się pobiły o to.Mało tego,jedna samica zajadała swój kawałek,a gupik podpłynął i poszukiwał resztek w żwirku.Krewetka go zaatakowała  Shocked Skoczyła i zaczeła go walić po pyszczku.Biedna ryba uciekła.A ja zawsze się bałam że to gupiki mi pozjadają krewetki.
Czy fire red są agresywne?Zawsze myślałam że krewety lubią dużo kryjówek bo są płochliwe.One ze sobą tak się czasem biją,a już nie daj boże jak któraś ma ulubione miejsce i inna podchodzi,to jest zaraz zepchnięta(np z filtra),a jak nie daje się to zaczwyna się bójka.Krewecie mają teraz 1,5-1cm,nie boją się ryb i chodzą po całym akwa,a wszędzie czytam że krewetki się boją ryb,dużo kryjówek trzeba i te paskudne ryby zaczepiają biedne krewetki.A jak jest z waszymi krewetkami?
Zapisane
mihco
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 762


Ziom


« Odpowiedz #1 : Kwiecień 18, 2007, 16:17:36 »

Ale ta "wojna" zaczęła się po podaniu tego pokarmu czy już wcześniej też były jakieś negatywne znaki??
Zapisane

Dzień, który przynosi nowe życie, może być niezwykły, tak jak niezwykłe może być życie, które przychodzi każdego dnia
Agas
Nowy
*
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 30


« Odpowiedz #2 : Kwiecień 18, 2007, 16:37:00 »

Wcześniej krewetki tylko pomiędzy sobą się biły o lepsze miejsce na filtrze,albo jak jadna do drugiej za blisko podeszła a tamtej się to nie podobało.Wtedy albo się popychały,aż jedna spadła np.z filtra,albo podnosiły przednie łapki i normalnie się biły.Rybka została zaatakowana pierwszy raz,po podaniu tego pokarmu.Wyglądało to tak jakby krewetka broniła swojego kawałka,ale zrobiła to mimo że ryba nie zwracała na nią uwagi,tylko podpłynęła bliżej i szukała w żwirku.Ten pokarm bardzo wszystkim smakował,bo wszystko co żyje łapczywie rzuciło się na jedzenie.Dzięki mojej córce ryby i wszystko inne-ampularie,neritiny i krewetki mają dużo jedzenia,są troche przekarmiane,a więc to nie z głodu.Te krewetki nigdy nie bały się ryb.Wcześniej mieszkały w krewetkarium bez ryb.Ryby nigdy nie atakowały krewetek.Na początku przez jakiś tydzień tylko przyglądały się im,ale bez większego zainteresowania.
Zapisane
wisnia_gc
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 467


« Odpowiedz #3 : Kwiecień 18, 2007, 17:00:58 »

poprostu krewetki lubią też czasem zjeść coś oprócz glonów, a że miałaś smaczne jedzonko to onie walczyły. Ja mam amanki i jak daję ochotkę to też walczą o nią z kiryskami.... Ten typ tak ma Cheesy
Zapisane

mihco
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 762


Ziom


« Odpowiedz #4 : Kwiecień 18, 2007, 18:48:50 »

Hehe moje krewecie nigdy nie walczyły, ale są malutkie więc pewnie boją się jeszcze ryb
Zapisane

Dzień, który przynosi nowe życie, może być niezwykły, tak jak niezwykłe może być życie, które przychodzi każdego dnia
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #5 : Kwiecień 21, 2007, 15:35:52 »

ja z Fire Red trzymam stado jarzeńców. Dorosłe ryby i krewetki się ignorują. Natomiast jarzeńce polują na młode krewetki, a krewetki pożerają ikrę i wylęg jarzeńców.
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: