następny »

[Seboos]

Emi jest różnica słyszec a czytac książki  pozdrawiam!

Jest różnica pomiędzy mieć doświadczenie i wiedzę praktyczną popartą własnymi doświadczeniami, eksperymentami, i więdzą innych kolegów akwarystów a pomiędzy czytaniem i teortyzowaniem. Pozdrawiam.

[wiedzmin22]

sebos to są książki naukowe oparte na badaniach.

[Satanic]

Moje uznanie Wiedzmin
Bardzo ładnie opisane działanie,czekać tylko na rozrastanie sie opisów.
Co do tego ze antybiotyki komuś sie nie podobają to temat rzeka,mi nie podobają sie paletki a komus okonie.
Szkodliwość antybiotyków no jasne ale na pewno lepsze to niż patrzeć jak ryby sie męczą i co najsmutniejsze zdychają.
Bez wątpienia są mniej inwazyjne metody leczenia lecz sa mniej skuteczne.
Tak jak ktoś zauważył wcześniej coś kosztem czegoś.
Jeszcze raz chylę czoła przed wiedźminem i zachęcam do poszerzana swojego wątku.

[wiedzmin22]

całkowicie o tym wątku zapomniałem jednocześnie wszystkich przepraszam - dodałem dawki stosowania tak jak obieciałem, w wolnym czasie dodam jeszcze kilka antybiotyków pozdrawiam!

[Oswald]

...a sinice to już inna beczka. temat jest związany z chorobami nie dodawajmy do tego sinic bo robi się mętlik.

Nie bardzo rozumiem jaki mętlik. Sinice są bakteriami, wydzielają do wody wiele szkodliwych związków powodując chorowanie ryb więc de facto można je zaliczyć do pewnego rodzaju chorób. Jeśli opisujesz erytromycynę i sposoby walki z bakteriami powinieneś także opisać walkę z sinicami wszak erytro to najlepszy antybiotyk na cyjanobakterie (pomijam tu oczywiście inne, łagodniejsze formy walki z nimi). Opisz może także dlaczego sinice tak bardzo się potrafią na ową erytromycynę uodpornić, że przy 2-3 leczeniu jest ona całkowicie nieskutecznym środkiem na sinice.

Emi, sorki, ale imho Wiedzmin ma racje. On pisze tu o chorobach ryb. Trzeba sie na prawde mocno wysilic, aby sinice do takich zaliczyc. O Erytromycynie i sinicach jest juz jeden dosyc informatywny watek, ktory z reszta sam zalozylem i w ktorym jest wiele b. wartosciowych informacji.

PS: na antybiotyki uodparniaja sie wszytkie zarazki/bakterie itp.

PS: i nie jest to pierwszy watek, w ktorym dyskusja sprowadza sie do przekomarzania, czy wiedza czytana, z doswiadczenia czy inna jest lepsza. (ostatnie zdanie skasowane)

[wiedzmin22]

zgadzam się oswaldzie z tobą prócz jednego zdania - tego ostatniego - obecnie sa produkowane syntetyczne antybiotyki i jak narazie nie znaleziono szczepu bakterii w spektrum działania antybiotyku który by się na nie uodparniał, więc i są antybiotyki które są kilerami bakterii i te syntetyczne antybiotyki w swojej strefie działania nie mają żadnej bakterii która jest na nie odporna bynajmniej tak jest narazie  pozdrawiam!

[Emi]

Macie prawo mieć swoje zdanie - ja mam swoje.

[Oswald]

Pozwoliłem sobie ten wątek przykleić. Jeśli reszta jest innego zdania - proszę "odkleić"

[Domek]

Ja tam daje FCM i po krzyku

[BeStol]

Pomóżcie proszę.
Jestem początkującym akwarystą. Mam akwarium 140 litrów. W nim:
16 neonków
1 mały skalar
2 prętniki
3 kiryski
1 bocja wspaniała
2 świeciki
4 danio
2 małe rybki, o których zapomniałam napisać wcześniej - nazwy nie znam (podobne do zmienniaka)
Jeszcze nie sprawdzałam parametrów wody, ponieważ zamówione w internecie testy jeszcze nie doszły.
Duże napowietrzenie: deszczownia + kostka. Nie wiem, czy nie z byt duże (na powierzchni wody tworzą się wielkie bąble, jakby w wodzie było mydło).
Pokarm - zróżnicowany.
Wcześniej temperatura 24-25 od czasu stosowania leków 28.
Rybki od tygodnia chore. Wiele padło (powyżej wymieniłam te, które zostały, wiem, że wcześniej miałam ich zbyt dużo).
Ze względu na podejrzenie ospy od zeszłego tygodnia stosuję ichtiosan (ryby i tak padały).
Dziś ściągnęłam do siebie doświadczonego akwarystę. Kazał wlać mi do akwarium i Ichtiosan i MFC (oba tropikala). Stwierdził, że rybki mają i grzybicę i ospę. Na 140 litrów kazał mi wlać 5mililitrów jednego i 5mililitrów drugiego leku. Ostatni raz ichtiosan dodałam w piątek (10 mililitrów). Teraz wlałam, według jego wskazań oba leki.
ale rybkom jakby gorzej. POMOCY!!!!!!!

[papuga1993]

poczytaj o ospie na tej stronie: http://www.moje-rybki.webpark.pl/Choroby/rybia_ospa.html
życzę ci powodzenia w leczeniu ryb

[Lemur4]

No ale trzeba pamiętać o tym ,że antybiotyki nie są skuteczne w zwalczaniu chorób wirusowych.Długotrwale stosowanie antybiotyków jest zabójcze dla wszystkich organizmów żywych. Następuje uodpornienie,co powoduje stosowanie coraz większej dawki. I tu zaczyna się błędne koło. Antybiotyk zabija także bakterie niezbędne do zachowania procesów życiowych Jak wiemy wirus nie ma budowy komórkowej. Natomiast czy ryby są atakowane przez wirusy????Na chłopski rozum tak,a naukowo nie wiem

[Hodowlaniec]

Czytając artykuł dla bardziej wnikliwego czytelnika nasuwa się jedno pytanie, a właściwie dwa.... 1. Jak z weryfikacją tak ważnych co by nie było wiadomości. Wszak chodzi w tym przypadku o nasze "milusińskie zwierzaki". 2 Aby całośc była wiadomością "bardzo poważną" należałoby dodać wiarygodne źródła. Samo podanie "suchych wiadomości" nasuwa się w tym przypadku na"gdybanie" . Jest to temat bardzo poważny, zatem jeśli możesz poprzeć go konkretnymi źródłami bylibyśmy Ci wdzięczni. Jak wskazali niektórzy moi poprzednicy nie wszystko jest tak jak piszesz. Tym bardziej, że tu na Akwarystyka Wiki w kategorii Choroby ryb nie zawsze pokrywa się to z tym co piszesz. Pozdrawiam.

[panchax]

u mnie zeby nie enrofloksacyna wylecialo by kilkanascie ton karpia

[Andziara]

No to już byłby poważny problem. Nielicha gromadka