następny »

[Skunks]

Witam
Miałem w moim akwarium (45l wiem że przerybione ale wojen nie było) parkę ramirezek, parkę barwniaków czerwonobrzuchych, parkę prętników karłowatych, zbrojnika niebieskiego, 2xkiryski pstre i 2x kiryski spiżowe. Wszystko było ok dopóki nie kupiłem 2 ampularii. Po jakimś tygodniu padły najpier kiryski pstre, pózniej samiczka prętnika, po jakimś tygodniu samiec ramirezki, następnego dnia samica, kolejnego samica barwniaka, a kolejnego samiec. Zostały mi tylko 2 kiryski spiżowe, 1 prętnik, zbrojnik i te ampularie. Sprawdzałem parametry wody i wszystko jest ok. Z objawów zaobserwowałem tylko że rybki są jakieś markotne, chowają sie po kontach, nie jedzą, a odchody (oprócz normalnych) mają postać przezroczystych pasm. Wydaje mi się że to nicienie, w sklepie zoologicznym potwierdzili to i poradzili mi żebym zastosował CAPIFOS. Tylko wyczytałem, że ten środek ubije na 99% zbrojnika i ampularie. Co radzicie czy zastosować ten środek w mniejszej dawce, czy znacie może coś co by zwalczyło nicienie a nie zaszkodziło zbrojnikowi i ślimakom.
PROSZĘ O POMOC

[tyci]

Ja leczyłem rybki środkiem medycznym o nazwie METRONIDAZOL - w aptece jest na receptę, można to kupić jako DISCUSEPT (?) TROPICALA, jest też jakiś ZOOLEK zawierają cy metronidazol, ale nazwy nie pamiętam (na pewno nie CAPIFOS) - zadać jak na opakowaniu i podnieść temperaturę do ok. 28-30 i napowietrzać akwarium, niestety z moich doświdczeń wynika, że rybki wydzielającej  białe odchody już uratować się raczej nie da

[Skunks]

Tylko że metronidazol jest chyba antybiotykiem (ręki za to nie dam) i nie podziała na nicienie. Będzie działał na organizmy jednokomórkowe, bakterie i pierwotniaki. No i przy okazji może ubić bakterie nitryfikacyjne.