Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Woda « pomysł na azotany co wy na to?
Strony: 1 2 [3] 4
  Drukuj  
Autor Wątek: pomysł na azotany co wy na to?  (Przeczytany 14790 razy)
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #30 : Wrzesień 03, 2007, 15:49:51 »

nie mam rogatka. mam mech jawajski, cryptokoryn trochę i dwa anubiasy.
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #31 : Wrzesień 03, 2007, 17:18:49 »

Obserwuję ten wątek z ogromną ciekawością i powiem Wam (choć podniosą się zaraz zapewne głosy ortodoksów, że heretyk jestem), że mnie kusi jak diabli, żeby tak spróbować z akwarium bezobsługowym, no oczywiście poza dolewaniem odparowanej wody (RO, żeby nie kumulowa jonów wapnia, żeby twardość nie wzrastała) i poza delikatnym odmulaniem , zanim zaczniecie krzyczeć, że zwariowałem, to polecam przeczytaniu poniższy wątek, długi jest ale warto przebrnąć przez cały, bo ciekawy jest okrutnie: http://www.discus_org_pl/smf/index.php?topic=5660.0
co prawda tam było 1000 l, ja mam 640, ale z porządną nadfiltracją tlenową (Unimax 700 + napędzający podżwirówkę, Fluwal 405), brakuje tylko filtra denitryfikacyjnego i tu myślę o palludarium częściowo obsadzonym formami emersyjnymi roślin akwariowych. Broń boże nie posądzajcie mnie o lenistwo, jestem tylko mocno ciekaw czy da się w ten sposób prowadzić stabilny i bezpieczny zbiornik, oczywiście przed krytyką uciekał nie będę i po pierwszych tygodniach testów, jeżeli moje przewidywania się sprawdzą chętnie podejmę rzuconą mi, przez ewentualnych ortodoksów, rękawicę, jerzeli nie, zamelduję o porażcze.

Ps. Wiedźmin, może nie będziesz z Tego zadowolony, ale to Twojemu wątkowi zawdzięczam natchnienie do popełnienia tego co zrobić zamierzam Smiley
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 03, 2007, 17:20:38 wysłane przez King » Zapisane

Torro
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 351


« Odpowiedz #32 : Wrzesień 03, 2007, 20:55:33 »

witam

@King-świetny wątek-niezły opis tego 1000 L akwa Good !

-co do bezobsługowego akwa : moje akwa przez 2 lata żyło własnym życiem była tylko uzupełniana woda, brak odmulania, brak filtra tylko grzałka. Stan wyjściowy 7 miedzików 15 neonów innesa 7 tęczanek kilka gat, roślin.
-stan po dwóch latach >30 miedzików 12 neonów 15 tęczanek z roślin zostały tylko nurzańce i duże cryptocoryny- na dnie ok 1,5 mułu(generalnie podłoże syf) a ryby mnożyły sie dalej  Grin- niestety nie wyglądało to zbyt estetycznie -zarośnięte do granic możliwości(ale kompletny chaos) i zrobiłem z tym porządek -ale dwa lata praktycznie bezobsługowe i chyba bez szkody dla ryb -skoro tak się mnożyły

qurcze trochę przydługo  Cheesy
i sorry za mały OT.

pozdr.Torro
Zapisane
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #33 : Wrzesień 08, 2007, 15:33:18 »

kurcze. pomysł mój był żeby ograniczyc azotany i zrobic sobie taką mini Grin dżunglę w pokoju z draceny. ale przeczytałem ten cały wątek na forum paletkowym i hmmm. w zamikniętym odizolowanym akwa (mówię to jako biolog) jest niemożliwością aby zamknąc wszystkie obiegi ekosystemu. tym bardziej w zbiorniku w którym nie ma roślin i nie ma odpowiedniej mikroflory - akwarium biotopowe tak naprawdę nie istnieje - jest to tylko imitacja biotopu - biotop to biotop żywcem wycięty kawałek natury z całą mikroflora mikrofauną i wszelkimi stworzeniami. biotop możemy sobie zrobic np naszych polskich rzek gdyż mamy dostep do wody do roslin i do podłoża. natomiast robiąc biotop typowo amazoński takiej możliwości nie mamy. więc to tak czy inaczej podróbka tego co jest w wodzie amazonskiej. spójrzmy chociaż na garbniki jakie wykożystał uzytkownik tamtego forum - te garbniki są z liści debu. w amazonce tych garbników nie ma tym bardziej nie ma garbników z drew dębowych bo nie ma drzew dębowych - drzewo dębowe to drzewo strefy umiarkowanej a nie równikowej.garbniki są wtedy kiedy amazonka wylewa i zatapia połacie lasów. garbniki wtedy przechodza nie z liści (bardzo mała ilośc) lecz z gleby i kory drzew. więc cała mikroflora jest inna pomijajac inne stworzenia. nie ma czegoś takiego jak działający samoistnie odizolowany ekosystem, i nigdy nie będzie taki działał bez ingerencji człowieka. ten użytkownik po prostu chciał zaoszczędzic na wodzie i dlatego kusiło go stworzenie czegoś takiego. a tym czasem jedna wpadka jedna destabilizacja i robi się chaos. myślicie że dlaczego pozbył się roślin? bo nawóz kosztuje. bądźmy szczerzy i spostrzegawczy pozdrawiam serdecznie

PS. king - dla zredukowania podmian może byc, ale do całkowitego zaniechania podmian - nie. co do jego wypowiedzi że roslinki wolą bardziej azotyny niż azotany - bzdura. dlatego bzdura ponieważ z azotanów potrafią wytworzyc sobie większa energię do wzrostu niż z azotynów. są pewne rosliny które maja zdolnośc pobierania azotynów i amoniaku w formie amonów ale to nieliczne przypadki. w przewarzającej większości rośliny ukorzeniajace się takiej zdolności nie mają. pozdro Wink
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
Seboos
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3624



WWW
« Odpowiedz #34 : Wrzesień 10, 2007, 13:37:58 »

@wiedzmin22 - Roślinki preferują w większości sam amoniak, jako formę Azotu dla nich lepiej przyswajalną. W momencie w któym zabraknie amoniaku, rośliny chcąc nie chcąc muszą sięgnąć po zasoby azotu zawarte w azoatanach. Jeśli w wodzie będzie amoniak i azotany (również azotyny) to rośliny najpierw zużyją amoniak, w następnej kolejności azotany.
Zapraszam do książki D.Walstad, w której jest opisane doświadczenie z moczarką kanadyjską w zbiorniku o pewnym stężeniu azotu (w formie NH3 i NO3) które pokazuje, iż roślina najpierw korzysta z amoniaku, następnie z "wyższych" związków azotu.
@King - da się - paludarium będzie pełnilo funkcję dodatkowego filtra (bardziej denitryfikatora) - efektem zapewne będzie mniejsza ilość związków azotu w wodzie. A przy okazji możesz uzyskać dodatkową ozdobę mieszkania i akwarium Cheesy. Myślę, że dobrym popraciem tej tezy są akwaria low-tech (D.Walstad) - u mnie taki eksperyment low-techowy zakonczył się pewnym sukcesem. Na pewno potęga roślin w filtracji wody jest nieoceniona.
Zapisane

wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #35 : Wrzesień 10, 2007, 16:52:58 »

właśnie sebos - moczarka, też rogatek, wywłucznik, kabomba ale nie echinodorus nie rosliny typowo błotne które przystosowały sie do srodowiska wodnego z bagnistego. sebos rosliny niższe pod względem systematyki mają zdolnośc przyswajania amoniaku. wyższe natomiast albo maja ograniczone przyswajanie albo go wogóle nie posiadają. w akwarium możesz miec duże stężenie amoniaku a małe azotanów i np heternatera z - folia ci nie urosnie. przeczytaj co dokładnie napisałem.
Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
Seboos
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3624



WWW
« Odpowiedz #36 : Wrzesień 10, 2007, 20:05:55 »

Hmmm moczarka czy kabomba chyba nie należy do roślin niższych ... z tego co wiem to roślinami niższymi nazwa sie po prostu ... glony ... Co do doświadczenia - moczarka była przykładem który zapamiętałem z książki oraz z wykładów w Wa-wie. Niestety na chwilę obecną nie mam książki pod ręką aby dokładnie sprawdzić oraz opisać co i jak dokładnie jest z tym amoniakiem. Tak czy inaczej spróbuję z paroma osobami porozmawiać i może coś więcej z tej dyskusji wyniknie.
Jak na razie wydaje mi się, że nawet taki Echinodorus (bagienna może i troszkę pasuje jako że jest okresowo zalewana jak większość roślin w okresie pory deszczowej) przy ciągnięciu składników przez korzenie będzie wybierał amoniak (bagno, strefy beztlenowe - tam ciężko aby doszło do utlenienia azotu do postani NO3) jako żródło azotu. Postaram się jeszcze swoją teorię zweryfikować jednak z innymi kolegami akwarystami oraz książeczką pani Diany.
Zapisane

King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #37 : Wrzesień 10, 2007, 22:15:19 »

Ta teoria jest ogólnie znana, i poparta na zachodzie wieloma badaniami, na zachód od Odry i na południe od Tatr, 90% akwarystów pozwoli uciąć sobie rękę za twierdzenie, iż submersyjne rośliny akwariowe pobierają azot z cząsteczek NO3 dopiero gdy nie ma innych prostszych związków, których nie muszą sobie uzdatniać.
Wiedźmin, badałeś może PG Macro? azot w jakiej formie zawiera ten nawóz?

Ps. pozostałe 10% zachodnich akwarystów trzyma w akwa pierdzącego nurka i azot jest im całkowicie obojętny.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 11, 2007, 09:41:40 wysłane przez King » Zapisane

Seboos
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3624



WWW
« Odpowiedz #38 : Wrzesień 11, 2007, 07:22:20 »

submersyjne rośliny akwariowe pobierają azot z cząsteczek NO3 dopiero gdy nie ma innych prostszych związków, których nie muszą sobie uzdatniać.
I o to mi właśnie chodziło. Tak samo rośliny które są submersyjno - emersyjne (zalewano okresowo) będą korzystały w zależności od warunków z jak najprostszej formy azotu. W okresie emersyjnym zapewne będzie to azot z powietrza, w okresie submersyjnym, azot ze związków w kolejności od jak najprostszej do uzyskania do azotu z NO3
Zapisane

Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #39 : Wrzesień 11, 2007, 09:06:41 »

emersyjnym zapewne będzie to azot z powietrza

Chyba z podłoża a nie z powietrza.
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
adriano210
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 540



WWW
« Odpowiedz #40 : Wrzesień 11, 2007, 21:03:40 »

dlaczego niektóre rośłiny mogą pobierać azot nawet z białek (rosliny owadozerne Smiley
Zapisane

Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #41 : Wrzesień 12, 2007, 07:46:55 »

Sie wie ale wodne?
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
adriano210
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 540



WWW
« Odpowiedz #42 : Wrzesień 12, 2007, 22:34:21 »

tez wodne
jeden gatunek w polsce jest owadozerny ladnie kwitnie i ladnie wyglada ,, pływacz zwyczajny'' jest planktonozerny Smiley
Zapisane

Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #43 : Wrzesień 13, 2007, 08:03:23 »

Rewelka. Wyczytałam, ze odżywia się również larwami komarów  Good !
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
wiedzmin22
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1164


« Odpowiedz #44 : Wrzesień 13, 2007, 18:12:55 »

chciałbym zaznaczyc że jest podział na rosliny wyzsze i rośliny niższe pomijając glony. proponuję poczytac chocby zwykłą książkę z botaniki systematycznej. rosliny niższe pobierają nawóz przez liście i podkreślam głównie przez liście dlatego mają zdolnośc pobierania związków amonowych i związków azotynowych. natomiast korzeń działa inaczej ma całkowicie inny mechanizm pobierania związków ponieważ skóra korzenia jest inaczej zbudowana od skóry łodygi i liści. rośliny wyższe pobierają azot przez korzenie i w większości bądź tylko i wyłącznie jest to azot na 3 stopniu utlenienia a warukowane jest to poprzez wielkośc cząsteczki no3 i pory bialkowe w ścianie komórkowej skórki korzenia. podkreślam że możesz miec w wodzie pełno amoniaku i mało azotu utlenionego  to heternatera z - folia ci nie urośnie. sebos poczytaj może czy rośliny potrafią pobierac azot z powietrza??? bo emi chyba ciebie tutaj przewyższa wiedzą. rośliny wyższe nie mają podkreślam nie mają zdolności pobierania azotu z powietrza. czerpią go jedynie przez podłoże czyli kożenie. a żeby roślina mogła go pobrac to potrzebne są bakterie.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 13, 2007, 18:14:34 wysłane przez wiedzmin22 » Zapisane

126 litrów (tarliskowe dla zbrojników niebieskich i neonów)

zbrojniki:
- samiec 10 cm
- 2x samica 8 cm i 7 cm
- neon czerwony 20 sztuk

 200 litrów (w trakcie dodawania roslinności):

- 40 małych zbrojników 3 cm długości
- 60 neonów (narybek)
Strony: 1 2 [3] 4
  Drukuj  
 
Skocz do: